Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Espena_Sway

Użytkownicy
  • Postów

    4 920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Espena_Sway

  1. no cóż, o gustach się nie dyskutuje ;) poza tym nie wiem jak teraz piszesz. czekam na coś nowszego :P
  2. hej :) jest potencjaŁ, ale pierwsze wersy psują caŁość. pozdrawiam Karolcia :)
  3. ja tam na rymowanych się nie znam. a jako dziecko nie lubiŁam poezji, więc tym bardziej. pozdrawiam Karolcia :)
  4. treść niezŁa, choć formę można trochę 'dopracować' tzn nie wygląda najlepiej. ale, jakby nie patrzeć, ważniejsza jest ta pierwsza, więc + pozdrawiam Karolcia :)
  5. witaj! czytam pierwszy Twój tekst i muszę stwierdzić, że coś tu jest. nie wiem, czy jest to poezja zaawansowana, mimo wszystko potencjaŁ masz. teraz kwestia warsztatu i dopracowania. proponuję, jeśli już mam ten prozowaty charakter, rozbudować wiersz. może pamiętaj, powtórzenia czasami dają coś, ale nie zawsze. tutaj trochę przegiąŁeś, zresztą w tych miejscach zamieniŁam. wydaje mi się, że taka pointa 'z jajem' pasuje do takiego tekstu. pozdrawiam Karolina :)
  6. ogólnie nieźle, choć jest kilka fragmentów do amputacji. nieciekawe są metafory dopeŁniaczowe [etyka wiatru, poszewka liścia]. pozdrawiam Karolcia :)
  7. Czekamy na koniec jesieni. Za oknem są trzy krzesła, wróżby z kryzy i zimnych rąk. Pod nagim drzewem dziewczynki z ziemią w ustach. Nie znają naszych bajek, nie pamiętają ról. Po deszczu butwieją kwiaty [listopad 2008]
  8. coś w tym jest, choć proponuję dopieścić. być może niektóre sŁowa są zbędne, jakiś fragment również. zaproponuję zamiany, oczywiście przykŁadowo nadszedł tak jak zapowiadano w biuletynie pracowniczym pewnej przetwórni dość niemrawo zdjął ogień z latarni ścisnął do bólu przydrożne drzewo szaroniebieskiemu niebu szepnął coś na kwaśne pożegnanie później zastygł kolejny raz go przespałem pozdrawiam Karolcia :)
  9. dobra teraz linki z ula :P muzyka różna, tak jak ja www.youtube.com/watch?v=re6TtjOqJb0 - to wszyscy znają :P www.youtube.com/watch?v=FAPtTS0TYtU - niedawno odkryte www.youtube.com/watch?v=o6h_-JAlLnI - uwielbiam :D www.youtube.com/watch?v=22kGEbIwmWY - wspaniaŁy duet www.youtube.com/watch?v=Nj5CY94s8mU - lubię klip www.youtube.com/watch?v=EEzM9LDFZ-A - stara miŁość nie rdzewieje ;P www.youtube.com/watch?v=VpClJU6pKXo - znane, ale :) www.youtube.com/watch?v=vFoIdxLBm_A - stare, kochane czasy www.youtube.com/watch?v=Zx3m4e45bTo - :D:D:D www.youtube.com/watch?v=BkgMlrGXB5c - all my love :D
  10. dzięki za tego linka, przypomniaŁa mi się ta piosenka, bardzo ją lubię :*
  11. I tak odkryłaś kolejną moją zaletę. może być zaleta, może być wada. zależy jak leży O Boże, za co Cię przyskrzynili? Co przeskrobałaś? siedziaŁam za nieodpowiedni wiek ;P taki bunt ;)
  12. hmm, nie wiedziaŁam że sŁuchasz HH kiedyś też trochę siedziaŁam w tym klimacie. teraz wolę trip-hop :D
  13. no nieźle :D z muzyki polecam trip-hop Portishead, Massive Attack albo post rock typu Sigur Rós
  14. albo Marduka ]:>
  15. hej :) ciekawy tekst, ale wart dopracowania. kilka moich sugestii, może się przydają pozdrawiam Karolcia :)
  16. myślę, że jak napiszesz swój 151 wiersz w życiu to możesz go do Zetki dać
  17. Karolku, wiersz ciekawy, ale przyznaję, że nie leży mi wykonanie. pewnie jeszcze rok temu bym się zachwyciŁa. niestety pojawia się coraz więcej takiej 'modnej' poezji i jakoś mnie to drażni. oczywiście są to tylko fragmenty, poza nimi są też bardzo dobre, obrazowe. pozdrawiam Karolcia :)
  18. lubię kilku poetów, jednak jednym z moich pierwszych numerów jest Tomasz Różycki. czytaŁam jego wszystkie tomy i jestem pod wrażeniem za każdym razem, gdy powracam do wierszy. Abecadło Lato się kończy deszczem w tej taniej dzielnicy, gdzie dwie chude dziewczyny obchodzą granice jak lotny patrol; Mimi i ta druga, ruda, przez którą już dwunastu uwierzyło w cuda kiedy zdjęła sukienkę nad rzeką, w niedzielę, i teraz się modlą do niej w świetlistym kościele, aż pocą się obrazy. Pokój jest nieduży, ze śladami świetności i tłustego kurzu na lustrze, które krzywi okopcone ściany, lekkie plecione krzesło, lampę, żółte plamy na stole i podłodze. Uczę się języka, niech mi pozwoli nazwać to, co się wymyka przez uchylone okno, w noc. Nadał imiona takim dniom przecież po to, żeby mnie pokonać. styczeń 1999
  19. Piotr Kmita to ja :D:D więc Tobie również gratuluję :D
  20. gratuluję :* coraz więcej tu 'odrzańskich' poetów ;P
  21. jeśli chodzi o takie komentarze, to wszyscy je przerabialiśmy. niech będą motywacją do rozwoju pozdr
  22. mnie się podobają ostatnie trzy wersy. początek wydaje się zbyt metaforyczny. pozdrawiam Karolcia :)
  23. piękny baśniowo-psychodeliczny klimat. chciaŁam się doczepić, ale nie mam gdzie, każde sŁowo na miejscu, pasuje. :*
  24. no i po spotkanku, byŁo caŁkiem miŁo, choć w kameralnym gronie ;P pozdrawiam to grono :)
  25. no no, ja od początku plusowaŁam, teraz widzę, że już caŁkiem dopieszczone :P. i motyw bieszczadzki w puencie; to takie Twoje. pewnie tęsknisz za Ustrzykami, ja też tęsknię. :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...