
drewniane palce
Użytkownicy-
Postów
510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez drewniane palce
-
wspinając się po ścianach
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pokrywają twoje włosy moich tylko blade łakome wspomnienie wilgotność myśli wzmaga smak skóry pod uszami w zgięciu kolan -nieważne jak się skończy ani jak się zaczęło bo jeszcze jednego smaku drogi przełykania mnie nie znasz -
mewa padła
drewniane palce odpowiedział(a) na trzecia kreska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
różdżkarzu, ślepy już na światło inne coś tam dalej nie pamiętam już. ale różdżkarz przecież mój. jeszcze w twojej książce powinna być zagięta strona. trochę jak kadr z filmu albo etiudy. dla mnie 'sypały się szyby czy może gwiazdy pękały' . ale ten też nie nowy- już go czytałam. i as always hopeing you're well -pzdr trochę nadmorsko jeszcze. -
Niby
drewniane palce odpowiedział(a) na Margaret Floral utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
łopatologia mnie boli. od początku, do końca- tak się czyta książki, i to też te napisane przez ludzi bez wyobraźni. dla mnie to nie jest warte uwagi, bo nie ma mi nic ciekawego ani do powiedzenia, ani do odkrycia. pozdrawiam. -
stara baśń
drewniane palce odpowiedział(a) na playing_angel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sama tak robiłam wcześniej, ale nie bardzo podoba mi się budowanie na lichej treści takich form, że już ni cholery nie da się zrozumieć o co chodzi. nie mam się za idiotkę, trochę się naczytałam i trochę popisałam, i jednak umiem rozszyfrowywać, lub interpretować jakoś wiersze. a tu? mam wrażenie, że tylko ty wiesz o co chodzi, a każdy inny może sobie dorobić totalnie abstrakcyjną legendę do tego. niby sama kierują się stwierdzeniem, że w wierszu każdy ma coś dla siebie, ale jednak o czymś chyba jednak piszemy, i coś mamy do przekazania- a żeby przekazać wypadałoby minimalnie zasugerować jakąś przesłankę o istnieniu rozwiązania do choćby jednej z metafor. ciekawy nick- jak napis na topie z orsaya. tak wtapia się w tło tego forum, jak tytuł wiersza naświetla jego treść. z wyrazami szacunku pozdrawiam -
zdecydowanie łatwiej
drewniane palce odpowiedział(a) na Tomasz Pakulsky utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak na debiut to całkiem całkiem. jak na debiut zaznaczam ;]. do jednego czepiam się zawsze i tutaj też- interpunkcja. jest cała , albo nie ma jej w ogóle. trzeba sie zdecydować. poza tym nie potrzebna pretensja w tym wszystkim- wielokropki, nadzieje i w ogóle idący w taką manieryczną stronę ton. zbędne. dobór słów- widzę że masz jakiś pomysł i gdzieś ci dzwoni jak to ująć ale w połowie drogi stwierdzasz że to już chyba jest ok. a nie jest. na tym cała zabawa polega- poubierać w odpowiednio skromne, uniwersalne, pozbawione kiczu, pompatyczności i maniery słownictwo, które z kolei nie będzie brzmiało obok siebie zbyt kolokwialnie, bo wtedy też niedobrze. no, w każdym razie, proponuję dużo poezji współczesnej czytać i zorientujesz się w końcu o co chodzi i jak to możesz na swoją modłę robić lepiej i lepiej i lepiej. pozdrawiam. -
jak gdyby nigdy nic nie było
drewniane palce odpowiedział(a) na blady paznokieć utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i toteż właśnie jest dla mnie urok tego- jak transparent o deficycie silnych emocji. pikietuję z tobą wraz! ahoj kapitanie byk! pozdrawiam i całuję kopytka. yap- i'm definitly some sick bastard ;* -
eeee... hm. i co tu powiedzieć? język jak z pseudo dziecięcej poezji. temat też dość trywialny. zero liryczności. brak właściwości wiersza. nic nowego. nic ciekawego. nic czego nie znam. ale jak na początek? no nie jest to najgorsze. widywało się znacznie gorsze debiuty. pozdrawiam.
-
ssij
drewniane palce odpowiedział(a) na Magnetowit_R. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nope. zdecydowanie nie ma się czym chwalić. warto by ochronić chociaż ten skrawek świata przed tematem globalizacji i posuwania się świata do przodu kosztem zdrowego trybu życia młodych ludzi, wyzbytych zasad i norm zdrowego życia psychicznego, emocjonalnego i seksualnego. nic nowego a nużące owszem. i nie pasuje do tej kategorii sztuki. takie szokowanie to naprawdę nie sztuka. pozdrawiam -
morda na kłótkę
drewniane palce odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dla mnie druga strofa. tak już mam że wykrajam sobie to co najlepsze, jeśli reszty nie umiem sklasyfikować ;]. pozdrawiam. -
punkt rzeczy znalezionych
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
też się znam z tej swojej smutno-przekornej strony. to jedna z tych lepiej doszlifowanych. re.:pzdr -
punkt rzeczy znalezionych
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
eeeeech. esz. i proszę- znów mam ciepłe dłonie. a miewam rzadko. tak dziś właśnie pół serio pozdrawiam i dziękuję wam. p.s. no właśnie. jak byk mówi, że wcale nie żal, to nie mamy już chyba wszyscy wątpliwości w tej kwestii. wszędzie, zwłaszcza w usta. innych też. -
punkt rzeczy znalezionych
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo miło- dzięki. kurcze- ja to z treścią zawsze kuleję. a to się nie przyznaję, a to nie pamiętam, a to po prostu coś mi się uroiło znów i ciężko się wytlumaczyć z tego. już nie pamiętam, ale chyba jednak nie było wcale jak pisałam. i chyba teraz też by nie było, gdybym dokładnie wiedziała czego miało być a nie być... to takie śliskie sprawy są, że nie będę dalej włosa na czworo dzieliła ;] pozdrawiam z przymrużeniem oka. -
punkt rzeczy znalezionych
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmmm... zależy mi na obaleniu tej tezy. sprawa jest znacznie mniej przemyślana. choć wzięta na żywca z przystanku w centrum to i tak- mniej, mniej szczegółów. to zdecydowanie utwór na temat bardzo solo. mnie się powinno brać bez rozszyfrowywania- nie wyznaję metafor. uznaję tylko ubieranie w specyficzną nomenklaturę tego co mam na myśli. ale jeśli pan się z tym indentyfikuje to bardzo dobrze, bo chyba o to chodzi w poezji- żeby każdy odczytał z niej coś po swojemu. nie da się określić 'co autor ma na myśli' wg mnie. pozdrawiam i dziękuję -
punkt rzeczy znalezionych
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czyli jest jeszcze nadzieja. dzięki bogu... ! pozdrawiam i dzięki -rzecz jasna. -
pisanie na potrzebę chwili, Ars PoeticA
drewniane palce odpowiedział(a) na wianeka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
gdyby zrobić coś z drugą strofą oraz 'sercem' i 'zdychaniem' byłoby bardzo przyzwoicie. ciekawe. jakieś takie nowe. pozdrawiam -
wieszanie
drewniane palce odpowiedział(a) na trzecia kreska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ściślej dla mnie jesteś bardziej w 'niciach ariadny' -nie pamiętam jak to szło dalej- i 'słodko-gorzkich chwilach'. tam jest coś z ciebie i to właśnie działa na plus. ale to tak, gwoli ścisłości. pozdrawiam dwa. -
punkt rzeczy znalezionych
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przez mokre powietrze przytulam się do przystanku wsiąść w przeciwną stronę -ale w butach ciąży wino i zobowiązujące konteksty wszystkie obietnice rozsypały się po bruku zalane deszczem martwych dni wcale nie szkoda -
Początek końca
drewniane palce odpowiedział(a) na tomasz Parzycha utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak na wiersz dobra jest tylko ostatnia strofa. ciężko orzec. gdyby cały był w tym tonie, zamiast kłaść mi prosto przed oczami gotową opowieść warto by pozaszywać to wszystko. ciężko jest zaskoczyć. ale przydałoby się. pozdrawiam. -
wieszanie
drewniane palce odpowiedział(a) na trzecia kreska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
po pierwsze- kilka literówek jest. po drugie- no nie wiem, serio nie wiem czemu się upierasz przy rymach. i rytmie, którego nie utrzymujesz przez wszystkie strofy. jakbyś zaczynał pisać od jednego wersu i dalej leciał już łańcuchem skojarzeń przystających do poprzednich końcówek. po co? simple question. po trzecie- zdecydowanie wstrzeliłeś się w cholerny moment z tym tematem. tematem jak tematem- głównie ten tytuł i początek. cholerna kobieca intuicja chyba. po czwarte- ... ? nie, chyba nie ma nic czwartego. generalnie- zaskocz mnie. jeśli potrafisz. to wtedy się będę wypowiadać nt głębsze i bardziej wewnętrzne. and for now pozdrawiam. -
Między nami nic nie było?
drewniane palce odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja myślę, że pan się nie zabiera za poezję, tylko za sklejanie rymowanek. asnyk jest raczej słabym autorem do naśladowania- po pierwsze, bo sama czytałam go mając 13 lat, po drugie, bo to jest godne podziwu wyłącznie biorąc pod uwagę kontekst czasów i ówczesnych kierunków w sztuce. coś takiego to jest chyba jakiś rodzaj słabej wariacji, nie łączącej się z poezją nijak- takie sobie ot, łopatologiczne opisy posklejane w rymy. te ekstazy i gry wstępne, łooojezu. poezja to znacznie więcej. plus niczego nowego tu nie widzę- powielany tysiące razy schemat romantycznych wierszyków o miłóści- wszystko jedno, czy spełnionej, czy nie. w dodatku w cherlawym wydaniu. proszę o nie silenie się na rymowankę zwrotną, bo czuję się wtedy, jakbym komentowała bloga szalonej nastolatki, a nie autora (który ma problem z przyjęciem krytyki swojej twórczości na serio). pozdrawiam. -
wpław asfaltowych rzek
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
witaj trochę zbyt wiele 'swoje', 'moje' itp. trochę usunęŁam, posŁuchaj przedmówcy, ponieważ w tym jednym miejscu faktycznie może powstać ciekawa przerzutnia. tematyka ciekawa, wykonanie też okej. pozdrawiam Espena :) jak mówie- pomyślę. bo jakoś ta przerzutnia jest problematyczna- wtedy nie zgrywa się z pierwszym wersem. no ale. wiersz nie zając ;]. pozdrawiam ciepło -
wpław asfaltowych rzek
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Usunąłbym to 'swoje' bo się rymuje, a tak popatrz jaki fajny efekt z przerzutnią: wszystkie jaźnie zapłodnić ścieżkami dźwiękowymi Wiersz ciekawy, ale pojawiają się terminy 'asteroidalnie' i 'dziura ozonowa' nie lubię takich rzeczy w wierszach, które są jakby poza zasięgiem wyobrażenia, ale to moje zdanie i kwestia gustu, więc nie wiele to powinno znaczyć. Lubię konkret tak jak te 'ślady z popiołu'. Ogólnie na plus. Pozdrawiam i to "swoje" razi powtórzeniem :) wiem. ale nie mam póki co pomysłu jak to naprawić. pomyślę jeszcze. pozdrawiam. -
wpław asfaltowych rzek
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zdecydowanie słaba intuicja. zdaje się, że jedynie ludzie prości jak budowa cepa piszą erotyki na brzuchu kochanki, tak jak jedynie ludzie o poważnych problemach psychicznych prowadzą samochód pisząc 'górnolotne. przegadane wiersze'. pozdrawiam panią. -
pożegnanie z afryką
drewniane palce odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładnie, zgrabnie. na plus. pozdrawiam. -
wpław asfaltowych rzek
drewniane palce odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kilometry chmurnych szos oświetlanych asteroidalnie otwierają dziś przede mną swoje nocne podwoje żeby porozdwajać znowu wszystkie swoje jaźnie zapłodnić ścieżkami dźwiękowymi i przez dziurę ozonową posłać w prawdziwy świat będzie gdzie wracać w chudszych czasach zaprowadzisz mnie do domu? wrócimy po śladach z popiołu którym skrzętnie ubarwiam miastowe brudne dachy