Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Koval_ZNowin

Użytkownicy
  • Postów

    1 515
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Koval_ZNowin

  1. W sumie można i tak pozdrawiam:)
  2. Oboje lubimy takie klimaty:) bułeczkowo pozdrawiam:)
  3. dzięki i pozdrawiam:)
  4. bo lepiej już było w dni za wcześnie wyklęte gdy widywałeś ją codziennie tańczącą bez ruchu w kwiatach rumianku lepiej było też gdy na twoich ramionach budowała domy z piasku już wtedy chciała to powiedziec teraz idziesz sam z ręcznikiem na twarzy na ulicach historia tak zachłannie przypomina dokąd idziesz Julio teraz wiem ile znaczy rozkład pociągów
  5. A ładnie to tak? Nawet się nie podzieliłeś... to teraz cierp łakomczuchu, hehe... :))) Cieplutko pozdrawiam. teraz widzę że trzeba się dzielic każdym swoim dniem. Miłego popołudnia:)
  6. A ja dziś jadłem takie pyszne brzoskwinie. ale sam zbierałem i mnie teraz z łakomstwa brzuch bili pozdrawiam
  7. Ja mam zawsze taki zamiar, cieszy mnie że się podoba i że nawet sie miejsce znajdzie pozdrawiam:)
  8. przepraszam za te C ale klawiatura mi przysiadła. A nastrój wciąż ten sam:) pozdrawiam
  9. Aby zinterpretowac musiał bym namalowac pozdrawiam Aaa...szkoda, no tu raczej się nie da wkleić obrazu. Niemniej dziekuję za chęci. Spokojnej nocy. :) i wzajemnie:)
  10. na pamięć znamy śpiew słowika gdy mysie harce zaczynają nam przeszkadzac zawstydzic się słowem jak obierana brzoskwinia wybuchnąc płaczem lotosu nie można zaczynac książek od jednego monologu ze spisem treści w tle szukac maratonu oddychamy tym samym wiatrem te same okruchy choc inną porą zasypiamy jednocześnie
  11. Aby zinterpretowac musiał bym namalowac pozdrawiam
  12. Gdy zobaczyłem tytuł wiedziałem o czym będzie wiersz, ale nie wiedziałem że w takim wymiaże, razem nie zna granic. Pokusił bym się o interpretacje ale chyba wiem o czym jest, bo myślę podobnie, niech inni pomyślą:) pozdrawiam serdecznie:)
  13. dziękuję bardzo. Nad tytułem pomyślec i przede wszystkim nie robic błędów:) pozdrawiam serdecznie:)
  14. ale te dalmatyńczyki to nie moje słowa więc nie mogę wyrzucic:) dziękuje za obecnośc, pozdrawiam serdecznie:) a to nie wyrzucaj, ciapki też muszą być:):):) no właśnie nigdy ich nie za wiele:)
  15. tak nagła zmiana w czasie pisania:) pozdrawiam
  16. krótko i nie/szczęśliwie mniejsza z tym:) będę pamiętał na przyszłośc
  17. Jestem pasjonatką nietuzinkowej liryki, poza wątpliwościami co do tytułu - jest dobrze, tak trzymaj. Pozdrówki. kaśka. no cóż tytuł tak jakoś taki:) pozdrawiam serdecznie
  18. ale te dalmatyńczyki to nie moje słowa więc nie mogę wyrzucic:) dziękuje za obecnośc, pozdrawiam serdecznie:)
  19. codzienny recital samotne słychać skrzypce to chyba ja orkiestra (na)dęta nie rozumie o co toczy się gra zamykając puzon palcem wskazującym na niebo nagle wszystko cichnie nawet talerze z perkusji upadając tłuką się z ostatnią struną gitary pękła moja nadzieja
  20. moknę w deszczu zanurzasz usta zaspakajam pragnienie diamentową ambrozją spłynąłem ze schodów prosto pod twoje stopy przywiązałem sie sznurówką śpieszysz się koło mnie zmoknięta jak dalmatyńczyk dostrzegłem tę kroplę spadła z oczu wzruszona czy tylko doceniasz choć lubimy to oboje nie oszczędzamy się wśród świateł idziemy pod rynną nad patelnią suszę dłonie trochę oleju do głowy przecież miałem parasolkę
  21. ach, ja radośnie powracasz, zbudziłaś we mnie klimat bułeczkowy tą gonitwą za dniem, dla mnie przepiękny pozdrawiam serdecznie:)
  22. Biedny ten Peel pozdrawiam
  23. Dla mnie zupełnie nowe, ale świat zna je od dawna pozdrawiam serdecznie:)
  24. Albo roztac albo zapoznac, dwie opcje:) pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...