Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bożena Tatara - Paszko

Użytkownicy
  • Postów

    2 154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Bożena Tatara - Paszko

  1. Ja czytałam ten wiersz pierwszy raz. I muszę przyznać, że coraz lepiej idzie Ci pisanie. Z tym wierszykiem można byłoby jeszcze popracować, wygładzić, dopieścić ;) Lekko, zwinie stół omijam - moja żona się obija omal się nie przewróciła ale udo sobie zbiła Spróbuj kiedyś :) Pozdrawiam ciepło :)
  2. Wiem, ale ten skrót właśnie mi się nie za bardzo podoba ;)
  3. Słów wypowiedzianych w gniewie edytować i poprawiać się nie da :) Więc może tak ? : Nie można edytować słów wypowiedzianych w gniewie w życiu nie działają komendy - kopiuj / wklej te złe, w gdy pamięci zapuszczą korzenie to nie zawsze z upływem czasu będzie lżej. Próbować jednak warto, uporządkuj sprawy, ciesz się życiem , nie przesadzaj z męką, choć nie często radość zwycięża obawy, dobry emotikon zawsze miej pod ręką. I nawet brak rytmu nie przeszkadza. Druga strofka jest w porządku :)
  4. Zostaw go takim jaki jest. Jeśli za jakiś czas nadal będziesz chciała go poprawić, to przyjdzie samo. Mnie się podoba ta myśl pocieszanka - no...może tylko nie za bardzo "słonecznik za słońcem" :) Pozdrawiam ciepło :)
  5. "w sprawie dziadowskiego życia ;)" napisałam jako komentarz do Dziada - Dariusza Sokołowskiego. W moim wierszyku mowa o alienacji ale nie takiej z konieczności a z wyboru. Takie życie niekoniecznie musi tracić na wartości i niekoniecznie musi oznaczać zupełnej izolacji. I wybór przetrwania na bezludziu być może wyda się snem wariata lecz nic do życia bardziej nie budzi jak w ciszy z samym sobą się zbratać. Czasem każdy potrzebuje samotności by uporać się z problemami albo pogodzić z samym sobą, co w tym złego? To jest alternatywa. Ja bardzo lubię zamknąć się w pracowni z myślami i robótką ręczną na przykład albo ze sztalugami i muzyką :). Wydaje mi się, że całkowita izolacja istnieje tylko na filmach a dzisiaj, nawet jeśli ktoś wybiera życie z dala od ludzi to z innych powodów niż obraza na cały świat czy banicja :) Nie nawołuję do całkowitego odcięcia się od świata ale czasowe wyłączenie jest czasem wskazane - moim zdaniem. Co do potrzeby poddawania się ocenie przyznaje Ci rację. Pozdrawiam ciepło :)
  6. Właśnie chciałam polubić ale wyczerpałam limit :))
  7. Mam pytanie - czy ten tytuł " Za późnoi " - to zabieg zamierzony czy tylko pomyłka ? :)
  8. Są różne powody alienacji. Dla jednych jest to świadomy wybór - chęć odizolowania się od pędzącego świata i próba zatrzymania czasu, który pozornie zwalnia, bo mierzony jest nie w godzinach dniach, okresach rozliczeniowych ale na przykład zgodnie z porami roku. Dla innych być może konieczność bo: Zwierzęta - wcale nie są takie wiernopoddańcze. Nawet nie wiesz jakie potrafią być charakterne ;) A wiersz mi się podoba - jak zwykle zresztą :) Pozdrawiam.
  9. Bożena Tatara - Paszko

    Mielno

    Oba limeryki udane :)
  10. Za późno - powiadasz a w miłosnej gierce nowe wersy składasz by podbić znów serce. Mówisz, że słyszałeś że jest już gotowa skąd zatem wiedzialeś że cierpki smak łona? Że już zatracona i głowa i dusza też tylko słyszałeś? to dlaczego ruszasz do nowych podbojów a podszyty strachem próżno wzywasz Bogów cofając się rakiem? Dwa do przodu robisz i w tył kroki cztery rozkochawszy szukasz wymówek nieszczerych że jest już za późno i nie dla cię ona odrzucasz wzbudzone prze ciebie ramiona. ;)
  11. Prawda nie ma odcieni. Prawda jest prawdą a Ty po prostu miałeś pecha i trafiłeś na ludzi, którzy myślą schematami. Tu nie o postrzeganie świata chodzi ale brak wychowania. Dlatego właśnie napisałam, że winić powinniśmy za to i siebie i szkołę, bo o patriotyzmie się nie mówi,ani w rodzinie ani w szkole spychając go do tematów passe.
  12. To czysty przypadek, że pod Twoim wierszem Andrzeju. Tak czy inaczej - przepraszam.
  13. Jest wart przemyślenia, nie tylko małego :) Miłego wieczoru :)
  14. Nie masz za co przepraszać, nie czuję się obrażona w żaden sposób :) Pozdrawiam ciepło :)
  15. Andrzeju, to jest sposób na TWA, ochy i achy nad hermetycznym tekstem, by zyskać lajkujących i by udowodnić (sobie?), że się rozumie więcej niż inni zjadacze chleba. A pani maria_bard od jakiegoś czasu udowadnia mi, że świat wprawnie piszących to nie mój świat i z tego też powodu niczego ne rozumiem ;) W swoim komentarzu nie napisałam, że Twój wiersz jest zły, brzydki - jest "przemiły" ale czytelny tylko dla autora.
  16. Waldku masz rację, jak sen dopadnie jest trudno i dlatego napisałam : to znaczy - zanim będzie śpiąca bo rzeczywiście w takim stanie trudno zapisać cokolwiek, tak jak trudno pamiętać o czyś tuż po obudzeniu, przynajmniej ja tak mam :)
  17. Dziękuję Waldku :) Wiersz powstał jako komentarz do wiersza Dziad ale nie napisałabym go gdybym od lat nie mieszkała z dala od ludzi w otoczeniu głównie zwierząt :) Cóż - wyartykułowałam tylko to co myślę i czuję od lat :) Pozdrawiam ciepło :)
  18. Zgrabniej niż u wielu wprawnie piszących - jestem na tak :) Pozdrawiam ciepło :) P.S. A jeżeli miałabym jakieś ale, to do końcówki: gdy sen opadnie dokładnie zapisz w jutrzejszy grafik cały dzień dla mnie co byś powiedział na takie zakończenie ? nim sen dopadnie dokładnie zapisz w jutrzejszy grafik cały dzień dla mnie wówczas nie zapomniałaby na pewno :)
  19. Żeby zasłużyć sobie na łatkę narodowca i ciula nie wystarczy ubrać barwy narodowe. Trzeba się jeszcze stosownie zachowywać. Nie muszę chyba mówić, że nikt nie jest bardziej agresywny od nich. Niestety z powodu zachowań takich a nie innych przyklejamy łatki wszystkim, taka już ludzka natura. Winić za taki stan rzeczy powinniśmy i siebie i szkołę. Nie zauważyłam niechęci w stosunku do mających flagi na posesjach czy autach w dniu flagi ani dezaprobaty dla barw narodowych kiedy dzieje się coś istotnego - na przykład mistrzostwa, w których bierzemy udział a chcący wyrazić zainteresowanie nimi używają gadżetów w barwach narodowych. A fraszka mi się podoba, choć nie do końca zgodna z prawdą :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...