Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kall

Użytkownicy
  • Postów

    1 337
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kall

  1. jeśli można się wtrącić - również opowiadam się za 72 godzinnym limitem. a może nawet 96? więcej by się czytało - zdecydowanie lepszych wierszy :)
  2. treściowo - bardzo ok. czasem się zacina - jakby nie wszystkie strofy były idealnie doszlifowane. myślę, że sam dojdziesz, o które momenty mi chodzi. poza tym - ta ewa pachnie delikatnym subiektywizmem :) cóż. nic dodać - nic ująć. dla mnie dobre wierszowanie. pozdrawiam raczej mało obiektywnie :) kal.
  3. witam z rana [no, może nie z całkowitego rana, ten czas tak szybko leci ;)] espenko : ja niestety malować nie potrafię. ale mam obstawę osób - artystów. i multum ich prac na ścianach. a koty. hm. gdyby nie ta *** alergia, to kochałabym je jeszcze bardziej. :) m. krzywaku : ano tak wyszło - koty to tylko przykrywka. a prawdziwy sens kryje się za pazurkami. łapkami. i tymi innymi ludzkimi wyobrażeniami ;) ewo : dziękuję kocio-szaro-kalinowo ;) nata : no tak. czasem chciałoby się rozwiązywać problemy iście kocimi sposobami. co nie oznacza oczywiście, że one są dobre. wręcz przeciwnie. lepiej nie tępić swoich pazurków - schowane są jeszcze bardziej tajemnicze ;) dzie wusio : ach. co ja z tobą mam :) wołasz wołasz no i wywołałaś. kota z lasu. bardzo się cieszę, że udało mi się zarobić buziaka ;) ps. od dzisiaj mów do mnie wapno ;p pozdrawiam wszystkich kal.
  4. yyy. bardzo mi miło, panie Krzywak :) pozdrawiam kal.
  5. pomiędzy kocimi wąsami znalazłam komplet szarych kredek malowałam nimi ciche mruczenia - każde oddzielnie [ lepiej dopieścić na papierze - połaskotać grafitem pod uszkiem szaro tworzyć skośne oczy ] korzystając z okazji do swoich palców domalowałam ostre pazurki - bym mogła zawsze lądować na cztery łapy [ albo na dwie - w zależności od okoliczności ] teraz wieczory mijają mi bardzo pracowicie - na tuszowaniu blizn i siniaków
  6. dobra dobra. będzie robota na życzenie ;) pzdr ;*
  7. przereklamowani poeci? hm. myślę, że - skoro mamy odwagę kogoś tak nazwać - to trzeba również wskazać 'wzór', według którego powinno się postępować. dla mnie - szymborska [której wiersze wręcz połykam], poświatowska, tuwim, gałczyński (!) i czasem pawlikowska-jasnorzewska. no i miłosz. a to, że nie czytuję wojaczka - hm. tak bywa [jak to mawia pewna anna;)] - różne gusta. niektóre teksty ma fenomenalne, ale niektóre - niestety - WOGÓLE do mnie nie docierają. tak samo stachura - lubię słuchać SDMu, ale czytać - nie zawsze. cóż. my - początkujący [i nie tylko ;p] poeci z poezji.org cieszmy się swoimi umiejętnościami, kształćmy i próbujmy im dorównać ;) pozdrawiam kal.
  8. ok ok. przyjęłam krytykę, za którą bardzo dziękuję. bo tak jakoś ostatnio dziwnie u mnie. więc i dziwnie się pisze. ale nie na tym zazdrość się kończy. czekam dalej. pozdrawiam mocno kal.
  9. hm. przyznam się - nie miałam siły doczytać do końca. i całkowicie zgadzam się z wypowiedzią agaty. ludzie - to jest wiersz. to ma być POEZJA [użyłam caps locka :)] - a nie niby-wierszyk. na początki lepiej używać najzwyklejszych 'form graficznych' [że tak powiem], bo w wierszu ważniejsza chyba jest treść, a nie - jak to mawia pan grafik i DTPowiec -próba wzbogacenia ubogiej szaty graficznej. pozdrawiam kal.
  10. witam wszystkich z rana ;) przepraszam, że grupowo, ale : dziękuję. co do chęci i nadziei - każda reprezentuje coś innego, zatem wolałabym, by obie zostały gdzieś w tych strofach ;) co do 4. odsłony - to było trochę tak, że najpierw zakończenie było zupełnie inne. i poźniej dopiero [gdy wklejałam tutaj] zauważyłam, że zakończenie jest bardzo banalne. zatem - by nawiązać do innej myśli - musiałam stworzyć przedostatnią zwrotkę. ale - pomyślę, jak ją zmienić. pozdrawiam kal.
  11. to już się chwalę - przeczytałam prawie wszystkie wiersze pana. pod niektórymi są komentarze. nic dodać nic ująć. zauroczenie ;) pozdrawiam kal.
  12. zamysł na to, by się do poświatowskiej odwołać ;) i by pokazać, co myśli podmiot [a czy ktoś zabronił mu używać cynizmu? ;p] pozdrawiam kal.
  13. gdzieś ty się taki człowieku uchował? :) pozdrawiam kal.
  14. brawo!! pozdrawiam kal.
  15. zastrzeliłeś mnie tym wierszem. generalnie - dawno nie czytałam tak dobrego kawałka poezji. dosłowność, delikatność, do tego piękny język - opisy jak z działu obok. może trochę aż zbyt prozatorski, ale - niech tam! nie wszystko musi być super-liryczne ;) do ulubionych ;) pozdrawiam kal.
  16. sądzę, że taki był zamysł autorki. poświatowska jak się patrzy - ale w jakim wydaniu ;) w warsztacie odwiedzałam, teraz też muszę - bo jeszcze bardziej się spodobało. idealnie wbiłaś się w klimat pierwowzoru. trochę może te sny pieszczone niezbyt mi tu leżą - ale przemilczę, nie psując dorodnego plusa ;) pozdrawiam kal.
  17. dziękuję za wizyty ;) kamilo : lubię zielone ściany. mój pokój jest zielony, poza tym w wierszach często do tego nawiązywałam. ale przemyślę- może uda się coś 'usprawnić' espeno : miło zbierać takie plusy ;) pozdrawiam kal.
  18. miałam się z ciebie obnażać delikatnie - by nie naruszyć żadnej wspólnej sekundy w hotelowym pokoju oglądać zielone ściany które malowałam własną chęcią i nadzieją ty za to przewracałeś kartki z kalendarza - gubiłeś klucze i autobusowe bilety tak byłeś punktualny że zawsze się spóźniałeś - jak tegoroczna wiosna popatrz - przebiśniegi zakwitły a mój pokój wyblakł
  19. ach ta poświatowska - czaruje, czaruje ;) też miałam podejście do tego wiersza - http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=30431 ale ciepło przyjęty nie został - cóż. zdarza się ;) a twoja wersja się poodoba. ;) pozdrawiam kal.
  20. nawias kwadratowy sugeruje najczęściej, że 'zazdrość' na tym wierszu się nie skończy ;) nie lubię utworów budowanych regularnie - stąd czterowersowa strofa, zresztą, jeśli chcę przekazać więcej informacji w jednej zwrotce, to to robię. wkońcu jestem tylko początkująca ;) dla mnie tam strofy się ze sobą łączą - trzeba się dobrze wczytać. poza tym - chyba nie wszystkie motyle są kiczowate. ogólnie rzecz ujmując - punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. a i gusta sa różne ;) dzięki za wizytę pozdrawiam kal.
  21. cisza polega na mijaniu się dźwięków - zabawie w pozory co ich nawet nie słyszysz bo czasem trzeba inaczej - kolorować krakowskie ulice błyskiem oczu przez palce przepuszczać kolejne tajniki właśnie stworzonej wiary a ty potrafisz - najnormalniej w świecie rozkochać w sobie motyle - układać ziarenka piasku w slady twoich stóp ja zaś wciąż jestem mniej dźwięczna - bo nie wiem czy cisza kiedyś przemówi
  22. dziękuję espenko - zmieniłam troszkę zakończenie - bo nie wiem które lepsze ;) pozdrawiam kal.
  23. cisza polega na mijaniu się dźwięków - zabawie w pozory co ich nawet nie słyszysz bo czasem trzeba inaczej - kolorować krakowskie ulice błyskiem oczu przez palce przepuszczać kolejne tajniki właśnie stworzonej wiary a ty potrafisz - najnormalniej w świecie rozkochać w sobie motyle - układać ziarenka piasku w slady twoich stóp ja zaś wciąż jestem mniej dźwięczna - bo nie wiem czy cisza kiedyś przemówi
  24. rola moderatora na pewno nie jest wdzięczna. ale niesamowicie potrzebna. bo przez naiwnych prowokatorów [nie będę wymieniać nicków - i tak każdy się domyśli] poziom poezji.org drastycznie spadł! dlatego ja wolałabym, by pan S. wrócił na swoje miejsce. opiekował się początkującymi i zaawansowanymi. ludzie - dlaczego w 'prozie' może być spokojnie? tylko tutaj znajdują się nieogarnięci komentatorzy. i po co to komu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...