lubię latawce

tylko momenty... jak dla mnie, najlepiej przy początku, druga zwrotka w całości na nie, trzecią dałoby się uratować (podoba mi się b. złotoruda przynęta), ale końcówka odpada :( to takie prozaiczne "ja już wszystko załatwię" - no i to "załatwię", paskudne słowo ;] pzdr :)

a ja jestem na nie ;] wierszyk przedstawia bardzo płytki obrazek, nic z niego nie wynika, żadnej ukrytej warstwy, połamany rytm a treść wydaje się podciągana pod rymy. Zastosowanie nic nie wnoszącej (niecelowej) anafory też mu nie służy, a nawet wprawia czytelnika w lekkie poirytowanie. niezależnie od opinii na temat utworu, pozdrawiam :) angie

wierchołek przecudnej urody - zabieram do ula cmok! noworoczny, angie

rytm, Beatko :P przyjemne. szczególnie ostatnia strofa ;> /andżela

muszę go jesio rozgryźć - wiesz Babo, trochę techniki i człowiek się gubi ;D ale puenta, puenta bardzo cacy :D choć nie lubię angola w wierszach :( cmok! ;*

jeśla chodzi o podobanie, to ja się podobam ostatniej zwrotce :D oranysiu :P chyba się nawet we mnie zakochała ;P :*

ja też lubię kolczyki (może nie tradycyjne, ale z kółeczkami :P) tylko, tak dwa srebrne koła, mogą być same bardziej wymowne ;P moja wykolejona głowa np. podpowiadała mi rower ;) pozdro ser-św. angie

okropnie fajny początek :D trochę fabularny wiersz, ale na święta - ok. przyjemny (jak przeczytałam "dwa kółka" to błagałam w duszy ekran, żeby się nie okazało, że kolczyki :P) no ale i tak, miło było :P zdrówko! angie

he :D ja też Waldka nie poznaję =) widać, bardzo do przodu :> pozdrawiam i dobrej passy w NR :)

dedykacja, pierwsza strofa, pierwszy wers drugiej strofy i... sygnaturka :) szkoda, że przy puencie brakło weny; inaczej, napisałabym że bardzo, bardzo dobry :) mojem skromnem zdaniem. angie pozdrawia.

ażeś Babo poobracała kota ogonem! masz rację - takich, można tylko ironią. podoba mi się wiersz, nawet niekoniecznie widziałabym go z ostatnią strofą, chociaż ona absolutnie nic mu nie ujmuje! pozdrawiam świątecznie, andżela :D

a ja życzę, żeby nikt nie miał ładniejszej choinki od mojej ;P żartuję ;] wesołych świąt Wszystkim! maksimum niespodzianek, minimum rozczarowań. angie

nie brzydko jak na początek, ładne wejście mniej ładne wyjście, to pomiedzy trzeba jeszcze... rozwałkować. wrócę :D

kapitalne, Ewo :D biorę w całości. niebezpiecznie szalony, wcale nie prosty, podstępnie łatwy (acz nie łatwy!) lubię! angie

kurcze, rozwijasz się, pełną gębą ;) właściwie tylko do drugiej strofy mam jakieś "ale". takie wiesz, greckie naleciałości - a po co? psują. :P przy puencie też bym się zawahała nad dobrym uczynkiem. takie to pospolite. jedna mała sugestia? "półroczną brodę dziadka" można by zamienić na... północną ;-) ciekawie by wyszło :D jestem z Ciebie dumna, sir :D angie

wow! a może tak: ludowy wiersz o przemijaniu narzekać, że lata biegną jak szalone; co to zmienia? czasoprzestrzeń no, do takiej dzie wuszańskiej wersji (;*) to ja bym się nawet uśmiechła :D zdrówko! andżela

stęskniłaś się, Rachel? ;* podoba mi się początek wiersza. no, w porywach, do połowy =). ciekawy też zabieg pojawia się w końcówce: "nie nawidziałam się"; choć nie wiem, czy traktować to jako celowy "wybryk" Autorki, czy jako sympatyczny chochlik drukarski :P pzdr. angie ;]

lubię melodię Twoich wierszy, która najzwyczajniej mnie podrywa (z krzesła ;-) ja z czwartego piętra pozdrawiam serdecznie. u mnie deszcz. angie

łydka łydka! :D bardzo fajny, przyjemny wiersz. w jednym miejscu tylko coś mi zgrzyta przy czytaniu: krótkie - które w jednym wersie. tak się niewdzięcznie zrobiło i szkoda, żeby cała reszta traciła z tego powodu :) na tak :D angie

przez żołądek do serca ;-) więc nie warto patrzeć na ludzi przez oka rosołu :P ciekawa próba, podoba mi się parę miejsc. pozdrawiam angie

mogę się rękami i nogami podpisać pod słowami Arka ;-) bardzo płaszczyznowy, nie-płaski wiersz ;-) angie pozdrawia.

ładne, ładne ;-) i mnie by tu (przy wierszu) miało nie być? druga strofka to na pamięć. angie (żółtodziób) pozdrawia serdecznie :P

chyba nie doceniasz wagi własnych przemyśleń ;-) dzięki Arek serdeczne, i pozdrawiam naturalnie - angie

e tam, zarozumiały :> wyrafinowany po prostu =) z erotykiem żartowałam :P pozdr.

dziękuję Ewo za poczytanie ;-) pozdrawiam, andżela.