Oooo, Paweł - dawne Cię tu nie widziałem, fajnie, że wróciłeś....Własnie miałem koleżance Łucki pokazać Twój komentarz co jest a co nie jest haiku i dlaczego ale nie mogłem tu nigdzie znaleźć :-(
cztery pokoje
porzucony pies
zaparkowane kapcie
schowana butelka
między kosmetykami
przed i po pracy
rozmowa z telewizorem
wieczorny spacer
domowymi ścieżkami
podróży codziennej
Miszczu mój, to chyba nie jest haiku...?
och miszczu, dzięki za wskazanie drogi w tym ciemnym gąszczu haiku - niehaiku, coż zrobilbym bez ciebie w tej ciemnej dolinie....
człowiek o dwóch mózgach
czterdzieści osiem godzin
w pułapce ognia
twoje ręce na moich biodrach
dla forsy
zacni kowboje
kochają magię
słowa na niedzielę
urodzonych morderców