Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Robert_Siudak

Użytkownicy
  • Postów

    952
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Robert_Siudak

  1. Ciekawe, zgrabne i o tyle o ile przewrotne. Dobra robota. R.
  2. Dlaczego ambona jest tak odrzucająca? Ja tam uważam że trochę brakuje nam dzisiaj ambon i dlatego z nieskrywaną radością czytam amboniaste wywody Miłosza. A to że każde stwierdzenie jest do zaprzeczenia i sensownego ataku kontrargumentami, to naturalne, i chyba ani Miłosz, ani na pewno ja nie myślałem inaczej. Wydaje mi się że proponowana wersja jest mocno nie zrozumiała dla odbiorcy, bynajmniej dla mnie jako odbiorcy taka by była. Dzięki za odwiedziny i analizę : ) Pozdrawiam R.
  3. Robert_Siudak

    Skóra

    Ciekawe, oryginalne i dobrze wykonane. Pozdrawiam R.
  4. No tak... grunt to czytelna ocena ; ) Pozdrawiam R.
  5. Robert_Siudak

    ****

    E tam, dla mnie nie za długi, a wręcz w sam raz. Dobre i ciekawe, a mało takich ostatnimi czasy na naszej zielonej stronie.
  6. Przaśna wyliczanka XXI wieku, nic specjalnego.
  7. [quote]Mali są ludzie, wielkie są ich dzieła Czesław Miłosz Wiele było krzyków, krwi i potu, gryzionego piasku co wciskał się zewsząd. Wiele ugiętych kolan, pręg i strupów, biczów co grały bolesne forte. Wiele było zachodu, wschodu i wapienia a po wszystkim tylko kamień na kamieniu na kamieniu kamień i turyści. Wiesz Cheops, trochę Ci zazdroszczę, mnie czeka lastrico, co najwyżej tani marmur. Ale poświęcić tyle dla czegoś takiego? Głupota jak dla mnie. Bo widzisz, powinieneś kiedyś odwiedzić moje miasto: pachnące piwem bary, kobiety rozczesujące włosy, kumple od grilla i wódki, taniec. A ty ilu tych swoich niewolników znałeś? Dwóch? Trzech z imienia plus kapłani? O hieratyce byście nie pogadali, to prawda, ale nawet Nubijczyk to nie tylko mięśnie i zęby. Wiesz, boskie to mogą być perfumy nie ludzie, oni po prostu są, a to i tak wystarczy żeby powiedzieć: Małe są dzieła, wielcy są ich ludzie. Kair 2012
  8. To się nazywa rzeczowa odpowiedź...
  9. Dobre, mocne, na czasie i może nawet do Marylki by trafiło. Podziwiam. R.
  10. Jak dla mnie największym minusem jest to że nie jest rytmicznie. Momentami jest ale to nie wystarczy. Rymy to nie wszystko, a nawet bym powiedział że rymy bez rytmiki tekstu brzmią jak by były nie na miejscu. Pozdrawiam R.
  11. No z tego co wiem walki gladiatorów były, teraz ich nie ma, i na razie nie zanosi się żeby znów były. Natomiast wrestling nie był, jest i za pewne będzie. Więc jakaś zmiana zaszła jak by nie patrzeć.
  12. Obrażać się to nie. Bo jednak udawana bijatyka jest lepsza od prawdziwej krwi, śmierci.. no bynajmniej na pewno dla zawodników, czyli jednak w pewien sposób homo sapiens się humanizuje ;] a nuta ironicznej niezgody na tandetę trudna do ominięcia.
  13. Cekiny i brokat używane do przyozdabiania strojów zawodników komponują się z ogólnym wrażeniem estetycznym np. http://cdn3.sbnation.com/imported_assets/927226/lucha-libre-1.jpg
  14. Cios w dziesiątkę WWE, najciekawsze jest to że w wielu krajach ( Ameryka oczywiście ale i bliski wschód Egipt, Jordania) to jest na prawdę mainstrimowa rozrywka oglądanie tego "czegoś". Ludzie znają nazwiska "zawodników", we wszystkich kafejkach, dworcach na telewizorach można spotkać wrestling.
  15. A w takim razie cieszę twarz i nie tylko skoro się podoba. R.
  16. http://pl.wikipedia.org/wiki/Brokat_(ozdoba)
  17. Łysy grubas w obcisłym spandexie ląduje na deskach, Mięsisty przeciwnik poprawia fryzurę, uśmiech, kamera. Wrzask tłumu, feeria reklam, zapach popcornu, Bez krwi z full opcją solarium spełnia się scenariusz. Unik, prawa, przerzut, sierp - wszystko zgodnie z planem, kolejny akt dobiega końca, igrzyska odegrane. Tłum na łączach, satkach, kablach śle wiwaty śledzi kolejne sceny, wierzy w pot, krzyk, brokaty. I po co wam było Spartakusa zniewalać i mścić, nam wystarczy żel, latex, kamera i widz.
  18. Wiersz nie ma konkretnego adresata, niemniej można zawężać jego domniemanych adresatów do ludzi żyjących w społeczeństwach "demokratycznych", to jest mających jakikolwiek wpływ na politykę rządzących. Żołnierz musi naciskać spust, z wyboru lub nie, co nie oznacza że nie można uniknąć takiej konieczności dzięki wcześniejszym działaniom. Przykład: 30 letni pokój Egipsko - Izraelski vs ponad 30 letnie ciągłe starcia Izraelsko - Libańskie lub możliwość wojny Izraelsko - Irańskiej (która na pewno nie miałaby żadnego podłoża ekonomicznego - czysta ideologia). Tak więc to nie tylko ręce na spustach, ale i ręce ludzi którzy zagłosują na Likud lub Avode, a sam Ahmadineżad też cieszy się przecież poparciem Irańczyków. Pozdrawiam R.
  19. Cieszę się że przypadł do gustu. Pozdrawiam R
  20. www.youtube.com/watch?v=SHCVyYor05I - polecam.
  21. „Izraelscy żołnierze zastrzelili rabina bo ten nie zatrzymał się do kontroli” Morze czerwone rozlało się, drążąc jeszcze ciepłe korytarze wsiąka w bawełnę, poliester, skórę. Na tapicerce rysują się nowe desenie, w powietrzu kurz i krzyki. Tu pod Hebronem, jak w Ghazni, Groznym i Surt, wygrywa matematyka. Wynik to tylko kwestia czasu Kiedy Bóg jeden, imion kilka a ni mirra ni ropa nie chcą pączkować. Zawsze będzie więcej kul niż ludzi i skóra pozostanie komicznie miękka. Dlatego ostrożnie podnośmy flagi i mięśnie bo zacisnąć zęby zamiast spustu znaczy więcej niż Sidur, Salat, Różaniec.
  22. Nie zgodzę się z przedmówcą, bardzo dobre, a na dodatek w moim guście. R.
  23. Stojąc w bramie Boję się smrodu pępowin, przecinanych ostrym krzykiem dziecięcych trzewi. Tej bezbronności markowanej z czasem w futra zbroje, halsztuki, modlitwy. Żal, że po Alfie już zawsze Omega, a przeciwko temu zabawa w sens i znaczenie: czarne koronki, lastrica, gromnice w rękach. Ból zębów co zgniją, czaszek co zbutwieją, świadectwo łamanych kości: w bycie jest wyrok. Wstyd, że wszystko teraz kulawe: waginy, penisy, obrzezane pępki. Czerwony niesmak na twarzy, że goły pot, maź i sperma zastąpią mokrą glinę. Fetor, brud, pieluchy. I jeszcze ta nadzieja!
  24. Robert_Siudak

    Zgryz

    Dobry, mocny wiersz na poziomie. Boje się jedynie że nie wszyscy odbiorcy wysilili się na to aby go zrozumieć. Pozdrawiam R.
  25. Jak zaczynać to od początku. Tak więc młody Czechowicz wydaje się być mocno zainspirowany awangardą, zwłaszcza Krakowską (właściwie jedyną podówczas większą grupą awangardy w Polsce). 3 x M Pipera, Miasto Masa Maszyna („człowiek to transformator” – the best ;p) jest często obecne w jego twórczości. Jednak właśnie wspomniany przez Michała rytm, melodia wiersza według mnie wyróżnia tutaj Czechowicza. Z czasem widać że autor dorasta, stając się bardziej twórcą „osobnym” rozwija swój własny niepowtarzalny styl, który wyrasta z awangardy, ale nie zamyka się w jej ramach. Dla mnie kilka elementów w tym oryginalnym stylu wartych jest podkreślenia. Po pierwsze podstawowa rola przedstawienia krajobrazu – znacząca większość wierszy wychodzi od stworzenia obrazu, namalowania go słowami, aby następnie krajobraz ten stał się niejako pretekstem do dalszych rozważań. Tak więc krajobraz ten nie jest jedynie bezczynnymi „kulisami”, ale można powiedzieć że jest też sprawcą, aktorem na scenie. Po drugie obraz idyllicznej wsi, wiejski krajobraz, stojący w opozycji do miejskich obrazów(np. „Na wsi”). Oczywiści jest to dość ograny w literaturze motyw idylli utraconej ( Czechowicz na co dzień żył i pracował w mieście) ale w twórczości autora z Lublina odgrywa on także role miejsca bezpiecznego, jednego z niewielu które takie pozostają, pamiętając o katastroficznym wydźwięku jego poezji. „Przecież siano pachnie snem” – to chyba najbardziej wymowny cytat , pojawiający się w wielu utworach. Po trzecie przebijanie niewyrażanego w świcie co sygnalizował już wcześniej Michał. Po czwarte, w warstwie technicznej, zaskakujące, oryginalne, celne, głównie uosobienia ale też innego typu metafory jak np. „ Przystanek tramwajowy wciska w ramiona głowę”. Po piąte ten nieszczęsny katastrofizm, który wydaje mi się (analizując wypowiedzi i listy Miłosza na ten temat i na temat samego Czechowicza) wynika z kilku rzeczy: Sytuacji osobistej, zderzenia z wspomnianym wcześniej niewyrażalnym w świecie, no i jednak przede wszystkim z sytuacji politycznej i nastrojów społecznych w jakich obracał się Czechowicz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...