Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teresa943

Użytkownicy
  • Postów

    12 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teresa943

  1. nuty zapomniane struny trącane wspomnieniem drżą własną melodią wybrzmiewa miłosne preludium sonaty adagio Teresko ja bym tu zastosowała "własną melodią" jako dopełnienie pierwszej strofy i mogącej (jako przerzutnia) być zaczątkiem albo lepiej dopełnieniem drugiej:) Fajne mini:) Pozdrawiam. dziękuję Marusiu, pomyślę tymczasem serdecznie pozdrawiam -teresa
  2. Aniu, jesteś cudowna, że pochylasz się, ale wczytaj się dobrze, nie chodzi o to, że drży serce, lecz "w sercu (kolejna strofa) wybrzmiewa..." na razie ci dziękuję, "w ukryciu" też mogłoby być ...zobaczymy dziękuję i cieplutko pozdrawiam -teresa
  3. dziękuję Aniu, cieszę się, że ci się podoba serdecznie pozdrawiam -teresa
  4. dzięki za pochylenie nie upieram się przy "żarzy się" (tak jakoś w ostatniej chwili dopisałam) ale dlaczego napisałaś "trawa"?; w tytule jest "trwa" pierwotny tytuł póki trwa jak masz pomysł, doradź serdecznie pozdrawiam -teresa
  5. wiem, serce oklepane, choć tylko ono potrafi czuć... nic innego mi na razie nie przychodzi do głowy proszę o propozycje dziękuję serdecznie pozdrawiam -teresa
  6. cieszę się, że czujesz muzykę, nic dziwnego, masz ją w sercu dziękuję i serdecznie pozdrawiam -teresa
  7. nuty zapomniane struny trącane wspomnieniem drżą w sercu wybrzmiewa miłosne preludium sonaty adagio
  8. jasny płomyk w dłoniach rozjaśnia czerń nocy topi lody ogrzewa serce otwiera jak ciekawą księgę pociąga i cieszy podsycam ogień chronię inaczej jak drzwi się zatrzaśnie klucz w środku dzisiaj tli się jeszcze II wersja jasny płomyk w dłoniach rozjaśnia czerń nocy topi lody ogrzewa pociąga cieszy i otwiera jak ciekawą księgę chronię podsycam ogień inaczej jak drzwi się zatrzaśnie w środku dzisiaj tli się jeszcze
  9. kartka po kartce wiersz po wierszu raz jeszcze rozważyć sens odnaleźć chwile w logiczną całość ułożyć każda niezbędnym elementem w układance
  10. sprowadzi na złą ale po karze dobrą drogę wybieraj sam wciąż nie wiedząc kim jesteś oprócz tego że wyglądasz jak człowiek człowiek ma wolną wolę, więc sam dokonuje wyborów: dobrą lub złą drogę i tak do końca nie zdaje sobie sprawy, kim jest NAPRAWDĘ... to takie moje odczucie, jeśli chodzi o przesłanie; a forma? hmm...też trochę bym zmieniła (ale to nieważne, co ja) Tytuł - super! serdecznie pozdrawiam -teresa
  11. chyba zwiędły już liście na grobie M.- wciąż ma dwadzieścia lat wiem coś na ten temat zatrzymane w kadrze pamięci to najpiękniejsze... serdecznie pozdrawiam -teresa
  12. pierwsza strofka mówi o Ziemi Obiecanej z Biblii, druga - ofiara mszy, ciąg dalszy - wszystko wydaje się jasne aż do pierwszej próby (trudnego doświadczenia) - wtedy kruszy się wiara i wkrada nieufność tak to rozumiem w telegraficznym skrócie podoba mi się subtelny sposób przedstawienia i oszczędność słów ogólnie + serdecznie pozdrawiam -teresa
  13. pamiętam ten wiersz z W pięknie tylko czemu tak: moja euforia gaśnie gdzieś między tymczasowością papilotów a karmieniem kota dobrze, że choć czasem: i tylko czasem myśl brzemienna ciepłą falą w sercu ciurka aż do cesarskiego życzę uśmiechu i radości pozdrawiam -teresa
  14. mam nadzieję, że patrzysz jak ten, co nie ma "pietra" życzę pogody ducha serdecznie pozdrawiam -teresa
  15. Dodam jeszcze: cieszmy się chwilą obecną! Starość sama przyjdzie w odpowiednim czasie albo i...nie zdąży przyjść, więc szkoda każdej zmarnowanej sekundy Radości życzę -teresa
  16. byłam, czekam na zmiany serdecznie pozdr. -teresa
  17. rozmyślanie o życiu przed zaśnięciem, tylko czy będzie łatwiej? serdecznie pozdrawiam -teresa
  18. stoi w cieniu, patrzy w dno, ma pietra...pesymista, ten drugi - optymista serdecznie pozdrawiam -teresa
  19. bezsenność, bo coś nurtuje (drzazga)? co do kolorów nocy, zgadzam się z tobą, rzeczywiście bywają różne...te czarne chyba najgorsze serdecznie pozdrawiam -teresa
  20. no tak, oczami nie widać i w pewnym sensie - pułapka dzięki Marianno serdeczności ślę -teresa
  21. od razu mi się skojarzyło z dekalogiem - VIII "nie mów fałszywego świadectwa..." serdecznie pozdrawiam -teresa
  22. Oj Dziękuję Terso, u mnie też tak szarawo- nijako za oknem, ale ciepłe słowo , nawet z ekranu, rozjaśnia :) nadzieja- często jest nawet podświadoma, ale jest. Wole nie myśleć co by było, gdyby Jej(zarówno nadziei, jak i Jej od PL-a) nie było... Pozdrawiam. i bardzo dobrze, że nie myślisz, "co by było, gdyby Jej nie było", przynajmniej umiesz cieszyć się życiem pozdrawiam "bez zaokiennej szarości":)) -teresa
  23. dobrze kiedy jest jakaś „Ona” przed samą sobą schowana, z mizerności świata zabrana, w przytulne urojenia wciśniona - ocalona. pięknie i tak romantycznie a sens głęboki najbardziej ujęła mnie ciepłem ostatnia - tchnie nadzieją jeszcze wrócę posmakować serdecznie pozdrawiam -teresa
  24. Dziękuję. Wiesz z poezją jak z życiem: raz na wozie, raz pod wozem albo jak z morzem: przypływ - odpływ...hehe serdeczności:)))) -teresa
  25. Dzięki Robercie za życzliwe pochylenie. Jeszcze poczekam, może coś "zaświta"... u mnie dzisiaj tak jakoś...pochmurno i pada to i pomyślunek toporny (a wiersz to staruszek - przechodzi metamorfozę) serdecznie pozdrawiam -teresa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...