teresa943

dla mnie to wszystko zbyt dosłowne pozdrawiam -teresa

Marti, nie spodziewałam się takiej reakcji, po prostu szczerze powiedziałam, co czuję. Nie krytykowałam, ale i nie zachwycałam się fałszywie. Czasem już nie wiem, czy warto pisać komentarze. Jeśli uraziłam, przepraszam ;) pozdrawiam -teresa

Właśnie! Cieszy, że znaCie się na żartach. Wiele radości życzę. Pozdrawiam -teresa

czy znajdzie się dłoń ciepła i zaplecie kosy podwójnie to tylko mały kęsik z tego pysznego ciasta, cieplutką dłonią wystukuję literki, mogę nawet zaplatać kosy - taki zwyczajny dom...a cieszy serdecznie pozdrawiam -teresa

małe światełko w każdym tunelu ma sens mądra ta miniaturka Tereso- Dziekuję Waldemarze. Serdeczności ślę -teresa

Też dostałam dzisiaj. Czytam i uśmiecham się sama do siebie. Jestem wzruszona. Jeszcze nigdy takiego prezentu nie dostałam. Dziękuuuję baaardzo! -teresa

Opowiem ci (w skrócie) historię z własnego doświadczenia. Kochałam i byłam kochana, dopadła mnie choroba (jeszcze nie palacza), popalałam, a on palił (dużo!) nie chciałam, aby się truł, więc zaczęłam więcej palić (kochałam i kochał) martwił się o mnie (papirosy pogarszały mój stan zdrowia), więc zaszantażowałam: "rzucę jeśli ty rzucisz" i wyobraź sobie, rzucił na zawsze i ja też - dla kogoś, kogo się kocha można wszystko! Trzeba mieć racjonalny motyw i trochę silnej woli, by przeciąć jednym "ciach" (tak po męsku). Życzę powodzenia. Serdecznie pozdrawiam -teresa

nie trzeba poznawać wszystkich granic jest czym dzielić się z całym światem wystarczy iść w stronę dawnych piramid pamiętając o kłanianiu się wielbłądom wystarczy iść...tyle mądrości życia i wskazówka jak być szczęśliwym jak uczyć się od przyrody robienia tego, co należy, niezaleznie od warunków bardzo mi się podoba serdecznie pozdrawiam -teresa

po co śmieci do skarbca marzeń? najlepiej od razu wyrzucić serdecznie pozdrawiam życzę optymizmu -teresa

przeczytałam nie chwycił pozdrawiam -teresa

sens mi umyka jak puch dmuchawca, a szkoda, bo tęsknota mogłaby poruszyć czytelnika powtórzenia w/g mnie psują nastrój ale to takie moje... serdecznie pozdrawiam -teresa

niby ładne, ale czegoś mi tu brakuje, odczuwam niedosyt, a naprawdę szkoda serdecznie pozdrawiam -teresa

treść zmusza do refleksji (przynajmniej mnie), ale wolałabym to we współczesnej formie, czytelnik zatrzymałby się dłużej nad zagadnieniem... mam wrażenie, że Autorowi o to chodziło przemyśl, popracuj, wiersz na pewno zyska serdecznie pozdrawiam -teresa

duchowe zagubienie współczuję, bo tzw. guru łatwo mogą dopaść, a wtedy zaboli nie tylko brzuch... życzę uzdrowienia pozdrawiam -teresa

Kto wie, może by nabrały apetytu i zaczęły cię naśladować? mnie? a po co? (: a tak sobie zażartowałam serdecznie -teresa

czytałam kilka razy podoba mi się ironiczne spojrzenie na życiowe sprawy serdecznie pozdrawiam -teresa

nie boję się odkąd jesteś chodził, szukał śladów, rozmyślał i odnalazł, teraz nie boi się, bo wierzy w obecność; z całego wiersza emanuje wewnętrzny pokój, który udziela się czytelnikowi (podzielam odczucie Judyt) serdecznie pozdrawiam -teresa Tereso! Bardzo dziękuję za interpretację. Zawsze jesteś mile widziana. PozdrawiaM. Bardzo mi miło, Marlett. Serdeczności -teresa

sory, ale tytułowi mówię nie! pozdrawiam -teresa

jak się rozluźniłaś, to już dobrze pozdrawiam -teresa

pierwsze wrażenie: ciepłe, delikatne i kojące zaproszenie do miłości lubię takie serdecznie pozdrawiam -teresa

sory, ale zakończenie nie w moim guście... pozdrawiam -teresa

czytałam wiele razy i miałam pecha - komentarz znikał (dziadowska neostrada uczy mnie pokory!), teraz chyba się uda, więc wyznam jednym tchem: bardzo ładny wierszyk, szczególnie zakończenie... serdecznie pozdrawiam poświątecznie -teresa

nie dziwię się, kto zasłuchany w trelelenie słowika, nie spojrzy nawet na kanarka...osobiście uwielbiam słowiki serdecznie pozdrawiam -teresa

miło mi Macieju, że tak myślisz serdecznie pozdrawiam -teresa

ciekawe skojarzenia, niczym dekalog...niektóre nawet trafne, ale wielu nie rozumiem dzięki za pochylenie serdecznie pozdrawiam -teresa