teresa943

tak się mam - czyli dobrze wpasowana w elementarz rzeczywistości z kłopotami co bardziej są związane z moim ja niż posiadanie materialne mam podobnie...hehe / a na końcu? / zobaczy się / :) tymczasem radości -teresa

mamy współczesność i kamienne kamery na złość będą wkrótce odtwarzać na ekranie senną intymność i niby zmieni to coś ? Tomku. Wydaje mi się, że peel snuje rozważania na temat wyobraźni. Wspólczesny świat poprzez różne wynalazki, udoskonalenia próbuje dotrzeć do świadomości człowieka, odkryć najtajniejsze pokłady intymności, zawładnąć wyobraźnią, co jest oczywistym absurdem. Nie da się "wyobrazić" wyobrażni. Treść wiersza w/g mnie obrazuje ten absurd. więc uwypuklam i głaszczę bolesny kamień na pamięć i co? i nadal nic... :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

dobre masz przemyślenia / zbyt szybko to poszło / teraz też oskoma mi uwiera / bez żalu wywalę / dzięki za wizytę i myślenie / cmokas serdeczny -teresa

Boskie Kalosze. Serdecznie dziękuję za wnikliwy i bardzo cenny komentarz. Zgadzam się, że zbyt wiele słów odbiera czytelnikowi szansę na swobodną interpretację. Rzeczywiście najważniejszy jest tu obraz. Tak na gorąco podjęłam nową próbę, wszak to warsztat. Może coś w tym rodzaju? nasza polana jak niegdyś przyciąga zabarwieniami wśród drobnolistnej zieleni tu najsoczystsze poziomki czerwienią się tylko dla mnie nadal świeże przywodzą na myśl że wciąż takie pozostaną Pozdrawiam -teresa

Ogromnie się cieszę, jeśli mogłem słowami sprawić choć trochę przyjemności :) Pozdrawiam i zapraszam przy okazji do wcześniejszego wiersza, w nieco inny sposób poruszającego podobną tematykę: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=63846 Zajrzałam. Z przyjemnością przeczytałam. "Powidok" także przeuroczy. świeżą rysą na ławce, korą zdartą z drzewa, podejmuje to samo, co wczoraj - dziś rano. Nawet mgła dzisiaj gęstsza: Amadeo farbę miesza, by zamalować mnie, patrzącą z okna. Serdecznie pozdrawiam -teresa

Powiem krótko. Czytam, choć nie komentuję. Jestem najczęściej pod urokiem. A ten sobie po prostu "porwałam". Bardzo się podoba. :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

w drobnolistnej zieleni soczyste poziomki nasączone wzajemnością odczucia splecione intarsją smakują świeżością wciąż nową zjadamy z apetytem II wersja nasza słoneczna polana zabarwieniami nas wabi tu w drobnolistnej zieleni są najsoczystsze poziomki nadal czerwienią się świeże i pachną tylko dla mnie wciąż ten sam smak mają co dawniej

Bardzo urokliwy ten Twój wachlarz... Lubię takie. :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

Podziałało, dziś się obudziłem, z tego powodu tygodniowa biba:) pozdrawiam i zapraszam do wspólnego cieszenia się tym dniem:) Dziękuję. Zaproszenie podziałało/ cieszę się od rana./ Słoneczka -teresa

Jacku, mło, że się podoba. Twoje odczucia odnośnie rytmiki warte rozpatrzenia. DziękujeMY. Serdecznie pozdrawiaMY.

Tomku. Po wielokrotnym czytaniu zrodziły się kolejne myśli. Człowiek z dzisiejszym halaśliwym świecie żyje tak, jakby Boga nie było, Ten, od ktorego wszystko zależy, jest ignorowany, a to właśnie On na końcu wyciąga człowieka z szamba grzechu i okazuje miłosiedzie / Wiersz wieloznaczny, budzi wiele refleksji, które nie pozwalają przejść obojętnie / w/g mnie dobry / :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

wzruszające...każdy potrzebuje miłości / :) serdecznie pozdrawiam -teresa

muzeum i eksponaty kojarzą się z przeszłością, nigdy nie wiadomo, co w sobie kryją / peel być może "sparzył się" pochopnym zbliżeniem do kogoś (okazu) i ostrzega sam siebie, a może boi się sięgać po nowe / dotykanie okazów muzealnych surowo wzbronione i ryzykowne nigdy nie wiesz kim jest eksponat A może tak? :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

krajobraz twoich zdjęć w czereśniowych ramkach na ścianie emanował niemą prośbą obiecałem tej nocy spontanicznie odkryłem że coś co się kończy może tak szybko się zacząć Koval ZNowin. Tak to widzę. Myślę, że sens zachowany. Tak mi się lepiej czyta. Peel pod wpływem wspomnień, fotografii, ze zdumieniem odkrywa, że uczucie, które uważał za stracone, odżywa na nowo / ja bym to jeszcze podsumowała słowami starej piosenki: "każda (kolejna) miłość jest pierwsza..."/ :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

to życzę "obudź się wreszcie, o śpiący!" :)) cieplutko -teresa

Alicjo, urokliwy Twój wiersz zachęca, by dalej ciagnąć strofy, boć przecie tęsknota nie ma granic, im bardzej, tym więcej, spragniony człowiek szuka milości. Bardzo, bardzo... :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

czekam aż wybuchnie bomba zrobiona z próżni i kłótni głośnik ryczy: cały dom już kurwa nie wie co się dzieje. dokąd uciec przed eksplozją w każdym sklepie czyha diabeł w ciałach uciekinierów czai się wszystkie ulice tego miasta są ślepe w oknach duchy jak powietrze wszystkich tutaj dzieli kto chce moje żyły ------------------------------------- Odrobinę zmieniłam. Tak mi się lepiej czytało. Podoba się i budzi refleksje. :) Serdecznie pozdrawiam -teresa

Stasiu, sorry, ale dopatrzyłam się drugiego dna (wytłuszczone) / oj, Ty, Ty...a może to ja coś za bardzo widzę? Fajny wierszyk. Bardzo wieloznaczny. :) Serdeczne cmokałki -teresa

Miło Stasieńko, że znowu jesteś i to tu na kawie. Ano się trochę porobiło. Teresa to także moje imię, tylko nieoficjalne, tak dla bliskich, a Tomek to realny Tomek. Oboje lubimy refleksyjne "pogawędki przy kawie". Z radością przyjmujeMY gratulacje. :))) Serdecznie pozdrawiaMY.

Byc może, na pewno obudził się dziś rano i stwierdził ze to będzie dobry dzień. Pozdrawiam życzę więcej takich obudzeń :))

Droga Angie, mogłoby być "amantów", ale to zmieniłoby całkowicie zamysł, więc jednak pozostaną te aromaty. Czytelnik ma prawo doszukiwać się w tle wszystkiego zgodnie z wyobraźnią. I bardzo dobrze, że nasunęła Ci się jeszcze jedna ewentualność. :)) DziękujeMY. Serdecznie pozdrawiaMY.

Miło, że "aż tyle" zostawiłaś; Szkoda, że tylko pierwsza ;) DziękujeMY. Serdecznie pozdrawiaMY.

Dzięki za wizytę i brak większych zastrzeżeń. PozdrawiaMY.

Rachel! Jesteś przecudowna i Twoja wizyta to sama radość. :) DziękujeMY. Serdecznie pozdrawiaMY.

Nata Kruk. Dobrze rozgryzasz tło. "gęstwina" została zamieniona na "gęstwę" celowo, więc może niech tak zostanie, choć to to samo. Wersyfikacja dostosowana do przekazu (wg zamysłu autorów). :) Serdecznie dziękujeMY. PozdrawiaMY.