-
Postów
12 506 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez teresa943
-
na jednej częstotliwości
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
znam twoje myśli moje wyczuwasz od wewnątrz otwartym ludziom duch szepce zwartość wschodów i zachodów precyzja w oczach jak zalążek nowy świt płonie niebawem zmierzch ugłaska tęsknotę w jednym kierunku wbrew i pomimo inności nasze miasto w ciemnym tunelu zaciszne mała wnęka tchnień przebija echo Krystyna Sobczyńska (teresa943) i Tomasz Biela -
nad urwiskiem wygralam życie
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
w zranionym wnętrzu strach zaciskał pętlę uwiązł jak ptak trzepotał próbował się wydostać licho trzymało wartę znikąd pomocy w ciszy znienacka przeraźliwy krzyk na krawędzi zawisł przeciągle jednostajnie wołanie ledwie wyczuwalne tchnienie ujęło w dłonie płacz utonął w uśmiechu powoli spływała wdzięczność nabierała blasku w odbiciu wracała wiara podniosła z upadku poprowadziła dalej w kierunku światła -
Wysłużone dźwięki
teresa943 odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Radość, że trafiłam w zamysł Autora. Może dlatego, że tworzysz przy muzyce, a ja także lubię dobrą muzykę, więc łatwiej mi było zanurzyć się w aurę, poczuć... Nie masz powodu do czerwienienia się, ale gdyby, to rumieniec dodaje uroku, więc jeśli wykwitnie, to może być oznaką skromności. Wiersz mnie poruszył subtelnością wyrażonych uczuć. :)) Serdecznie pozdrawiam -teresa -
gorzka czekolada
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
widzę, że też lubisz takie nastroje, miło / zgadzam się, że w takiej aurze odżywają cienie / radość, że lubisz czytać moje wynurzenia / :) serdecznie pozdrawiam -teresa -
kocham kaina
teresa943 odpowiedział(a) na lubię latawce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
coś ci pokażę - to szklanka mleka głód skrywam w dłoniach niech papilarnie sączy się życie niech kapie z brody dziecięcy toast niech będzie inaczej niż myślisz tak sobie to wychwyciłam, ale całość też ok / podoba mi się to prowadzenie monologu z kimś, a może ze sobą? ładnie malujesz / :)) serdecznie pozdrawiam -teresa -
w latach niewoli służył innym ciężkim lemieszem orząc ziemie lecz teraz czas wolności przyszedł nie umie myśleć samodzielnie :):) serdecznie pozdrawiam -teresa
-
gorzka czekolada
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Angie, cieszę się, że pointa trafiła / jeśli chodzi o te trzy grosze, to nie dziewczynkę głaska słońce... ale więcej nie mogę zdradzić, chyba, żeś bardzo ciekawa, mogę na pryw./ a gorąca czekolada naprawdę fajna / dziękuję za przychylność / :) serdecznie pozdrawiam -teresa -
cały czas myślę: Westchnienia łapie czy? Łapie westchnienia :) wydaje mi się, że to drugie lepiej brzmi :)
-
gdybym nie miał
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widząc zapotrzebowanie na źródło, uzupełniam brak, choć wcześniej podałam w jednym z komentarzy / pozdrawiam -teresa -
publikacja za rękaw chwytana
teresa943 odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
powiedz coś (?) żyć bardzo wymowne zakończenie / pozwala czytelnikowi na dopowiedzenia / caly wiersz jest bardzo liryczny / podoba się :) serdecznie pozdrawiam -teresa -
PĘTAkonwenansówGRAM
teresa943 odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
lecz po piąte koło WIELKIEGO WOZU konwenanse skłaniają do odrzucania tego, co w życiu uwalnia z pęt / wiersz zawiera garść ważnych myśli o życiu / podoba mi się / serdecznie pozdrawiam -teresa -
Westchnienia łapie bardzo :)) serdecznie pozdrawiam -teresa
-
gorzka czekolada
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję za odczucie / :) serdecznie pozdrawiam -teresa -
z dziennika
teresa943 odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tak z przekory. Ja też go lubię. Umie słuchać, nie wygada i pomilczeć z nim można, a nawet powzdychać, jakby co... To może zostaw tego kumpla. :) -
z dziennika
teresa943 odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No tak, po kuflu...nie pomyślałam / kaloryfer odpadł, to może "z cieniem"? choć prawdę mówiąc, nie mam nic przeciw księżycowi...ten łychol ma czasami fajną gębę/ żartuję/ :) -
gorzka czekolada
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję. Pomyślę. Serdecznie pozdrawiam -teresa -
Bernadetko, czy to literówka "sojej"? swojej? wieje straszną melancholią / symbol przeszłości już raz na zawsze zamknie przede mną wrota istnienia a może w starej skrzyni zatrzaśnie to co istniało tylko w marzeniach? bez marzeń trudno żyć / nawet jeśli są w skrzyni, warto zaglądać / marzenia często spełniają się na miarę pragnień / :) serdecznie pozdrawiam -teresa
-
Było! Minęło?
teresa943 odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Było! Minęlo? gdybyż to tak łatwo można wymazać z pamięci/ jak bumerang powraca i męczy / :) serdecznie pozdrawiam -teresa -
z dziennika
teresa943 odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo mi się podoba ta notka z dziennika / może zamiast "z księżycem" - "sam ze sobą gadam o prozie" / ale to tak tylko...nawiasem ' serdecznie pozdrawiam -teresa -
gorzka czekolada
teresa943 odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki za zwrócenie uwagi na ten wers, pomyślę cieszę się, że całość bardzo :) serdecznie pozdrawiam -teresa -
Kartka z kalendarza
teresa943 odpowiedział(a) na pawel13 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kiedyś ostatnią kartkę zerwie za nas ktoś inny / warto więc póki co, przyglądać się "jeszcze własnym" kartkom / tak mi się skojarzyło / z wiersza przebija tęsknota za dobrem i pięknem oraz nadzieja Nie będę szukał powrotnych dróg Tylko przebrnę przez rzekę I udam się w pola różnobarwne pełne Zbóż nabrzmiałych a drzewa same będę Kłaniały się peleryną białego kwiatu Włożą mi w usta niebieskie czereśnie Róże zaś powiedzą Dzień dobry Tam gdzie motyl zabił pająka Zastanę karczmę Jankiel roznosi w niej miód człekokształtny Podoba się / Serdecznie pozdrawiam -teresa -
ładnie zagrałaś słowami...jak odbijanie piłki / :) serdecznie pozdrawiam -teresa
-
niepokonani wobec przeciwności / tak / wytrwałość jest najlepszą bronią / :) serdecznie pozdrawiam -teresa
-
HAYQ, jak zwykle u Ciebie to nawet torunskie pierniki mają swoisty posmaczek...ukryty pod parasolkami...czyżbyś miał na myśli moher? :) Serdecznie pozdrawiam -teresa
-
Jest to wiersz o miłości, która jest większa od rozstania, trwa podtrzymawana ogromną nadzieją, poza grób sięga niepokonana. Tak odbieram treść. Jeśli chodzi o formę, to myslę, że Autor celowo posłużył się taką a nie inną, ponieważ za kanwę przeżyć wziął mityczne postacie. Nie przepadam za taką formą, ale ten wiersz mnie zatrzymał. :) Serdecznie pozdrawiam -teresa