poprzednia pani premier przysięgła Polaką,
że na metr i więcej (bo w głąb) kopała - popatrz:
za bitych w ciemię głąbów, mając nas niejako,
więc jeden ch*, czy kopacz, czy inny łże kaczor.
dzban wodę nosi, póki ucho w miarę zdrowe.
u nas za uszami niejedno ma - wodolej.
tu tuzy z prl-u lgną na śmieci stare,
i tak od lat nam leją goryczy pełną czarę.
przyjdzie czas, gdy w końcu ktoś wstrzyma tę gangrenę,
i nim nas w jasyr dadzą pogoni w cholerę.