jan_komułzykant

Ma tyłu tytuły tutaj. A jaja? Tu, tyłu tytuły tam.

Łapmy rano TK. TK, to na rympał. O... na rany, my na rano?!

Wół - zaleta wyborów. A, za wór? Obywatela złów.

Opodal blado, PO. Opadał gaz. Zagłada PO. POtop?

Opadła kanwa PiSu, dusi paw. Na kał da PO.

Ma nikłe i Kukiz duby. Ma lamy, budzi kukiełki nam. Nowy Rok. SI* wok suto tka. *Układ SI :)

Ma tam Adam, Ela, ziobro? Tam ma, torbo. I żale ma, dama tam. Ewa, w żywe żebra żartem z metra - żar, beż. Ewy żwawe.

by z piaskownicy zrobić szalet (?) :) a kiedy przyjdą także po mnie bym w piachu grzebał - ani myślę bo piaskownicę w mig rozbiorę a piasek (za dnia) zwrócę Wiśle może następni z wielkim sitem przesieją piasek i w foremkach każde ziarenko nieporyte będzie służyło zamiast nękać [youtube]Z-H4512lXz8[/youtube]

a da duda-pomoc co? O, mopa Duda da.

Ład Andrus badał? Ład? Absurd nadał.

A ma TK akta? Ma. Ale AK, to kocioł. Za to kota złoi. Co??? Kotka... Ela!

Że tog Ewo brak? I karbowego też.

O tak, Raj doPiSano. To nasi? Pod Jarka to.

analizują anal i zują w buty gdzie przód gdzie tu tył opamiętanie z zapamiętaniem rypią w korytach skrzypiąc kim wróg kto winien skonfrontowali w izbie z obiektywizmem media publiczne narzędzie polityczne partyjotyczne małość powraca z kamieni kupą w knajpach do kupy w gaciach

Ale cała. I PO razi zaropiała cela?

O, w osi PO po AK, mała załamka. O, POPiSowo.

I co klei kupę? PO razi za ropę pukiel koci.

i Kępa, na pęki. I kpu ład domyta Kępa da. Pękatym odda łupki.

All the strangers look like family All the family looks so strange (Wszyscy nieznajomi wyglądają jak rodzina A rodzina wygląda tak obco) nie śpię ognisko nie grzeje, podrzucane z czapy bezmyśla palą powstałe z magmą nadzieje nie rozpalą żaru popielnika muszą zapłonąć dnieje nic nie gaszę jeśli tylko podpałkę powstrzymam za rok może dwa też będzie wigilia

@Iru_De 4-5 wers to wyjaśnia chrapanie to zawiłe zagadnienie

zgoda, istnieje tylko na papierze :I

w bulu i nadzieji mniemam że ma związek z Bronkiem temat ;x Bawię się w przeinaczenia "- Panie prezydencie, mój dzieciak, to z głodu nie może już chodzić! - To niech usiądzie."

@Bronisław_Muszyński Chociaż nie ma złudzeń, kto tu zbiera żniwo, Po-PiS (maj, czy grudzień), gnojem tępi chciwość. W tym chocholim rajdzie dzieli coraz bardziej, może to ostatnie, bliskie nam ogniwo?

Na Żoliborzu, ot tak, z doskoku Paweł i Gaweł orali w bloku. Wolnoć Tomku w swoim domku, acz ich poroża zorał już Łochów.

W Los Angeles Oscary wręczali, zamiast braw dudnił odgłos bengali. Gdy reakcje zbyt ranią, grzesznym los zsyła anioł - jak zajarzy, zwykle głupa pali.