Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 731
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. @tomass77 To jest jeszcze jedna możliwość, bo jak na razie śpiewasz z błędem :) Gdyby wywalić "to" przed Arkadią, a samą Arkadię napisać z dużej, to mimo że przy śpiewaniu tego nie słychać, dojdzie - niechcący, jeszcze walor historyczny. No. ;) "Ach Inowłodzu, Arkadio"
  2. @aff Wiem, że reszta może zbyt wulgarna, więc jeśli już, to tu coś zmienię. Pierwsza wersja (BB) była taka: Żona wiedząc, że lasem z gołym wróci i smutnym czyli, jak z nosem na kwintę, inaczej na 6:30 więc, nie dość że umoczył, to jeszcze, żadnego zeń pożytku - stąd puenta ;) Dziękuję, ukłony
  3. Wiersz piękny i pomysł z cebulą też. Dopełnia wyrazistości przeżyć, odsłaniając przy okazji wrażliwość Autorki. Kapelusz z głowy. Dużo zdrowia Beatko.
  4. Tylko w tym refrenie "Inowłódz" został użyty w dobrej formie. W pozostałych dwóch, niestety nie. żeby dobrze grało z rytmem wiersza, wystarczy tylko zrezygnować z "Ach" i będzie ok: "Inowłodzu ty arkadio" Pozdrawiam.
  5. jan_komułzykant

    Niewielki Szu

    Dość nieduży wojownik ze Sparty dziś do renty dorabia grą w karty Żona wiedząc, że czasem z gołym wraca k***sem, (dla jaj tylko) biznes zwie ch*j wartym.
  6. @Leszczym Jest o czym pogadać, ale nie chcę Ci psuć wątku :) Pozdrawiam.
  7. @Leszczym Najciekawsze jest to, że to nie jest juz walka, tylko pomysł Unii, który ma stać się nakazem. Orwell w żywej postaci. https://polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3119589,jedz-mniej-miesa-i-nabialu-pozbadz-sie-auta-warszawa-skorzysta-z-zalecen-ekologow
  8. Nie ma się z czego śmiać, już planują kartki na mięso i inne dobrodziejstwa socjalistycznej przeszłości :)
  9. @Rafael Marius żartowałem
  10. jest ponoć pani też w Wołgogradzie, której wciąż mało, więc z przeproszeniem, 'wręcz' tłustych w czwartek tnie przy nasadzie żeby pączusia mieć wciąż z nadzieniem.
  11. a potem to opisać ;) Byłby bestseller.
  12. to może: "albo nie być"? :)
  13. ot skutki przypeelenia - słodkie rozliczenia ;))
  14. jan_komułzykant

    Panienka

    E tam, to ze szczęścia pewnie. W końcu to kolejna, sześćdziesiąta chyba, płeć. Ci celebryci.
  15. jan_komułzykant

    Panienka

    @ais Rozumiem, i tym razem ojciec się nie wyparł?
  16. jan_komułzykant

    Panienka

    Ha ha, aha a po wija jej na emeryturze bąbelek?
  17. Limeryki są dosłownie o wszystkim, to powyżej naprawdę nie jest żadnym wyczynem. Świetny przykład jest np. ten (niestety nie znam autora): Ekstremalny zoofil w Stambule do alkowy raz wziął tarantulę i spędzili czas błogi. Ogoliłabyś nogi? - spytał potem nieśmiało i czule.
  18. @ais Zbyt łaskawaś dla niego, ale najserdeczniej za taki komentarz dziękuję.
  19. a gdy się jeszcze poprzewraca w de-putowanym dokumentnie ważne by w punkt grunt szpunt i kacap i że w Orwella pięknie się tnie
  20. @tetu Chciałoby się powiedzieć 'Amen' - taki pierwszy odruch, ale muszę przyznać, że niejeden pasterz może Ci pozazdrościć tego wiersza. I nie tylko :) Pozdrawiam.
  21. No właśnie, taka sytuacja
  22. Niejedna i niejeden by tak chciał Często jednak bywa, że te nazwy przywierają (niepotrzebnie oczywiście) jak to czarne do spodu patelni lub innego gara ;) Aha, chochlik pożarł "n", albo gdzieś wywiało, przy "wietrzNej pogodzie". Dobry wiersz.
  23. jan_komułzykant

    ❤️

    ...Rozpustnik jeden, a łeb nie bolał? ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...