-
Postów
15 852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
Obieram iluzję jak cebulę
jan_komułzykant odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Też się cieszę, że Cię widzę jan_ko -
Pan doktor, mieszkający dziś w Quito z Conchitą znów związany! Lecz, czy to ten węzeł tak go kusi… ? Zgasło światło mamusi, nikt już nic nie rozwiąże „na cito”!
-
Obieram iluzję jak cebulę
jan_komułzykant odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Niech będzie kartofelek, chociaż ziemniaczek brzmi, jak śpiewał A. Rosiewicz: żeby 'nie przy dziecku', bardziej ludzko. I ten Ziemniaczek, proszę ja Ciebie, ma zarysowaną bardzo ładną linię, wycięte skrupulatnie wszystkie czarne oczęta. No... mniam :D Co do "uścisków" - wiesz, że zawsze chciałem! Raz nawet niemal Cię dogoniłem, ale się zagapiłem -
Ballada o Inowłodzu
jan_komułzykant odpowiedział(a) na tomass77 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie znam ani rytmu, ani melodii, więc to nie jest prosta sprawa, w każdym razie na początek trzeba wyrównać rytm. Szczerze mówiąc nie wiem, jak to udaje Ci się śpiewać, bo nie jest za dobrze. :) Co nie znaczy, że nie ma piosenek, gdzie rytm jest nieregularny. Są i być może twoja taka jest. Ale jeżeli coś Ci nie gra postaraj się najpierw wyrównać ilość zgłosek, na pewno pomoże. Rymy - raz są raz ich brak. To też trzeba uporządkować. Wiem, że czasem jest trudno, ale w miarę możliwości unikaj 'częstochowy'. Pozdrawiam -
@aff, @Rolek, @Klip Dziękuję
-
Ballada o Inowłodzu
jan_komułzykant odpowiedział(a) na tomass77 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@tomass77 To jest jeszcze jedna możliwość, bo jak na razie śpiewasz z błędem :) Gdyby wywalić "to" przed Arkadią, a samą Arkadię napisać z dużej, to mimo że przy śpiewaniu tego nie słychać, dojdzie - niechcący, jeszcze walor historyczny. No. ;) "Ach Inowłodzu, Arkadio" -
@aff Wiem, że reszta może zbyt wulgarna, więc jeśli już, to tu coś zmienię. Pierwsza wersja (BB) była taka: Żona wiedząc, że lasem z gołym wróci i smutnym czyli, jak z nosem na kwintę, inaczej na 6:30 więc, nie dość że umoczył, to jeszcze, żadnego zeń pożytku - stąd puenta ;) Dziękuję, ukłony
-
Obieram iluzję jak cebulę
jan_komułzykant odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz piękny i pomysł z cebulą też. Dopełnia wyrazistości przeżyć, odsłaniając przy okazji wrażliwość Autorki. Kapelusz z głowy. Dużo zdrowia Beatko. -
Ballada o Inowłodzu
jan_komułzykant odpowiedział(a) na tomass77 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tylko w tym refrenie "Inowłódz" został użyty w dobrej formie. W pozostałych dwóch, niestety nie. żeby dobrze grało z rytmem wiersza, wystarczy tylko zrezygnować z "Ach" i będzie ok: "Inowłodzu ty arkadio" Pozdrawiam. -
Dość nieduży wojownik ze Sparty dziś do renty dorabia grą w karty Żona wiedząc, że czasem z gołym wraca k***sem, (dla jaj tylko) biznes zwie ch*j wartym.
-
@Leszczym Jest o czym pogadać, ale nie chcę Ci psuć wątku :) Pozdrawiam.
-
@Leszczym Najciekawsze jest to, że to nie jest juz walka, tylko pomysł Unii, który ma stać się nakazem. Orwell w żywej postaci. https://polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3119589,jedz-mniej-miesa-i-nabialu-pozbadz-sie-auta-warszawa-skorzysta-z-zalecen-ekologow
-
Nie ma się z czego śmiać, już planują kartki na mięso i inne dobrodziejstwa socjalistycznej przeszłości :)
-
@Rafael Marius żartowałem
-
jest ponoć pani też w Wołgogradzie, której wciąż mało, więc z przeproszeniem, 'wręcz' tłustych w czwartek tnie przy nasadzie żeby pączusia mieć wciąż z nadzieniem.
-
a potem to opisać ;) Byłby bestseller.
-
to może: "albo nie być"? :)
-
ot skutki przypeelenia - słodkie rozliczenia ;))
-
E tam, to ze szczęścia pewnie. W końcu to kolejna, sześćdziesiąta chyba, płeć. Ci celebryci.
-
@ais Rozumiem, i tym razem ojciec się nie wyparł?
-
Ha ha, aha a po wija jej na emeryturze bąbelek?
-
Limeryki są dosłownie o wszystkim, to powyżej naprawdę nie jest żadnym wyczynem. Świetny przykład jest np. ten (niestety nie znam autora): Ekstremalny zoofil w Stambule do alkowy raz wziął tarantulę i spędzili czas błogi. Ogoliłabyś nogi? - spytał potem nieśmiało i czule.
-
-
a gdy się jeszcze poprzewraca w de-putowanym dokumentnie ważne by w punkt grunt szpunt i kacap i że w Orwella pięknie się tnie