
Rachel_Grass
Użytkownicy-
Postów
2 122 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Rachel_Grass
-
Z cyklu: barwy świata. Wodne wakacje - biały.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki za dogłębną analizę, aczkolwiek nie jest to literówka :)) pozdrawiam także. -
widziałam w W (?). jakbym pamiętała skądś tekst, a to oznacza, że był bardzo zły bądź bardzo dobry. w tym wypadku istnieje tylko jedna opcja ;)
-
***(przy oknie)
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a dla mnie jest trochę zbyt mało, tzn. - fakt, chwilę udało się odpowiednio utrwalić, ale nie widzę tutaj nic więcej. po przeczytaniu nie nasuwają mi się żadne przemyślenia, a za takimi tekstami niespecjalnie przepadam. co nie ujmuje mu zgrabności :)) -
Tryptyk o jutrze
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
druga emanuje magią, podoba mi się najbardziej, aczkolwiek cały tekst aż się prosi, żeby wbić w niego zęby :)) -
o tyci (u)
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przygnębiające (tym bardziej że można się choć częściowo utożsamić z peelką). więcej tu nie przyjdę, bo mi smutno :)) -
Z cyklu: barwy świata. Wodne wakacje - biały.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zwycięstwo! nareszcie udało mi się stworzyć coś spokojnego (a to ciężko przychodzi). dziękuję bardzo, pozdrawiam :) -
Z cyklu: barwy świata. Wodne wakacje - biały.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bardzo dziękuję za odwiedziny. -
Z cyklu: barwy świata. Wodne wakacje - biały.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a ja za bagnami przepadam :)) -
Z cyklu: barwy świata. Wodne wakacje - biały.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ktoś przyczepił skowronki do chmur. Ktoś załatwił jezioro i odbite w nim twarze, chmury, słońce. Ktoś starał wyobraźnię. Nie było czasu na smutek - zagrzebywanie łopatek w bagnie. Zostały oślepiające promienie; wracały nocą razem ze snami o wróżkach i kransoludkach. Zostanę jeszcze trochę; tu trawa pachnie niekoszeniem, odsłoną wszelkich marzeń. Obejmę na chwilę drzewo, jedno z nas odejdzie w najbliższym czasie. -
efekt cieplarniany
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Istotnie Nieistotna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zmieniaj nick, dopóki czas :)) czytając, nie mogłam się w swej ograniczoności skupić na niczym poza "Istotnie Nieistotna, Nieistonie Istotna", zmienianiu i bezmyślnemu przyglądaniu się tymże językowym wyczynom. co do wiersza - nie jest baaardzo źle, ale na pewno nie jest dobrze. pozdrawiam. -
jabłka
Rachel_Grass odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w tym wypadku na początku mam przesyt. jabłka kiedy przemija lato wypieszczone i rajskie jabłka jak piersi dziewczęce w staniku tęczy ukryją nieśmiałość skuszą się dłonie na drzwi niezamknięte raju i sięgną po zakazany owoc a potem śmiercią kliniczną umarłe spod prawa łona jabłoni wyjęte jeszcze żyją czekają aż dojrzeje śmierć czyhająca przez zimę w naszych zębach może przesadzam, ale moim zdaniem da się atmosferę wprowadzić inaczej. raj, owoc, podkreślanie tematu wiersza na każdym kroku - to mi się nie podoba. natomiast całokształtnie jest całkiem, całkiem :)) -
to nawet nie jest śmieszne.
-
nienawidzę enteromanii, przedstawiania sytuacji według jednego, do kości startego schematu szlachetność vs. zło. a tutaj jest właśnie tak. nie dosyć, że nie jest to najlepsze zestawienie, to jeszcze wychodzi przy tym niewielka zgrabność językowa autora/ki, brak warsztatu. moja rada - czytać, komentować, komentować, czytać, komentować i czytać. pomoże.
-
archipelag VIII
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Marek_Stasiuk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nieee, mnie się nie podoba. mam nadzieję, że nie muszę uzasadniać (słownictwo źle dopasowane do tematu, wytarte slogany). ale pozdrowić mogę. -
Marzenia Mamy
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Roman Kręplewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie ten dział. zionie banałem. niech Pan nie czyta tego córeczce. -
o kurczę, ale mi się podoba. poważnie. gratuluję i uciekam, choć na pewno będę jeszcze wracać, żeby sobie poczytać.
-
buszując w zieleni
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co się mocno rzuca w oczy. właściwie to jedyne, co w tym wierszu tak naprawdę widać. nie lepiej wklejać do P? -
Z cyklu: barwy świata. Dziurawa pończocha - granatowy.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki, że poświęciłaś czas na mojego potwora, Twoje wizyty wiele dla mnie znaczą :) -
Z cyklu: barwy świata. Dziurawa pończocha - granatowy.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki, że wróciłaś i że się przekonujesz. -
a na wojnie wygrałam czekoladę
Rachel_Grass odpowiedział(a) na lubię latawce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hejka, Latawcu. pan Biela ma rację - wersyfikacja momentami trąca o przypadkowość. stosujesz mnóstwo przerzutek :), aż się we łbie kręci. czytając, uśmiechnęłam się. pracujesz we własnym stylu, czego Ci zazdroszczę oraz gratuluję. pozdrowienia ze słonecznego do bólu dnia. -
"I co z życia...?"
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Gosia P utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zią, jak ona napisała to to takie tam, to nie zajarzy ironii raczej ;) Ja odpowiem na pytanie zawarte w tym tworze złamanego serca: bo nastolatki torturują nas swoją radosną twórczościa ;) może to nie była ironia, zią :)) a tak poważnie - brak polskich znaków tu i ówdzie (kochac, chca), gdzieś indziej znów za dużo (znaleźść). banalnie, bez pomysłu, mało inteligentnie, czyli po prostu nieciekawie. -
Próbna fotografia czerwca
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
brawa za "noc wrzynającą się w szyję". bardzo mi się podoba, tak zresztą jak cały wiersz. -
nie chcę powielać poprzednika, ale może spróbuję coś dodać. rzeczywiście, już w pierwszym wersie widać "zapychacze" - pojawia się letnia i święta noc. jakby autor chciał do walizki treści pakować ciągle nowe bluzki bez konsekwencji. niestety, walizka się rozpycha i to widać. rytm siada, ale nie czepnę się, bo po co? :)) wstawki udane, jednak udaje się nimi dobudować nastrój. a teraz ogólnie - nie mam pojęcia, jak się ustosunkować do wiersza. dla mnie jest trochę za mało w trochę za dużym. rozumiem, że żeby wytworzyć odpowiedni klimat, potrzeba miejsca i słów :), ale tu nie do końca się udało. moim zdaniem wiersz ratuje puenta, jako tako błyskotliwa część ;). taka moja subiektywna opinia, pozdrawiam.
-
ja tylko króciutko, że się podoba :)) i pozdrowię na koniec.
-
Miłość
Rachel_Grass odpowiedział(a) na mateusz_z_miasta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mnie się (nie wiem czemu) skojarzyło z Różewiczem. może za dużo się szanownego pana naczytałam. do rzeczy - wyszło słabo. nawet nie potrafię do końca wyjaśnić, dlaczego mi się nie podoba. 1. wygląda... nieestetycznie. zmyć z ciebie pragnę wszystko i więcej nic Niech nam się ulatnia gaz pod pretekstem chwili i godzin i błyska z oczu i uszu Niech nami się zajmą ludzie czasu nie mam zbytnio zajęty jestem niepewnością... na końcu wielokropek, dwie wielkie litery niczym strachy na wróble na opuszczonym polu, i "i". 2. czytelnik (w domyśle: ja, bo mówię tylko za siebie), lubi metafory, lubi się kolejno wgryzać w obrazy, tak żeby ułożyła się całość. nie przepadam za wierszami, które można odebrać na właściwie tylko jednej płaszczyźnie, a tutaj mam właśnie takie poczucie jednowarstwowości. pozdrawiam.