
Baba_Izba
Użytkownicy-
Postów
6 013 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Baba_Izba
-
Jeszcze raz odpisuję: było: wielobarwność męczy różowość rozpiętą na linie horyzontu noc gasi granatem zmieniłam na : wielobarwność zdradza aurę nasiąkniętą dotykiem czerwieni i granatem nocy jeśli zajrzysz tu jeszcze, albo, jeśli ktoś życzliwy zechce szczerze przedstawćc swoje zdanie, będę wdzięczna. Czy teraz lepiej? Może jeszcze coś nie tak (skrzypi)?
-
Dziękuję Teresko za ponowne przeczytanie i wpisanie opinii o wierszu. Miło mi zawsze Cię gościć - baba
-
To nie do mnie skierowane słowa, ale jak na Forum, to chyba mogę coś dopowiedzieć? Obydwaj macie racje, każdy ze swojego punktu widzenia. Intelekt nie ma patentu na nieomylnośc, jest cząstką życia. Jeśli w życiu ma prawo nam coś nie wyjść (wydmuszka), to i również ma prawo w innych dziedzinach życia: np. w twórczości. Gdyby wszyscy byli idealni, robili wszystko idealnie dobrze - czy taki świat by był też idealny? Szczerze wątpię! Nudy na pudy, monotonia, okropieństwo. Ja chcę wierzyć w to, że jeże mogą śnić o mrówkach, to piękne, a dlaczego - nie? Pozdrawiam Was bardzo, bardzo serdecznie, a nawet - czule - baba
-
Często, nawet jak coś wiemy, to chcemy troszkę z przekory; żeby ożywić dyskusję "na temat", postawić coś kontrowersyjnie. Ta droga, to - dochodzenie do czegoś, co chcemy osiągnąć, moim zdaniem jest najważniejsze. Tak jak szukanie kwiatu paproci w noc Świętojańską! Dziękuję Rafale za słowa zrozumienia! Serdeczności - baba
-
A ja bardzo lubię jeże i jeżowatych. Jak ktoś głaszcze, to miłe, ale dość szybko się zapomina, a jak ukłuje ( a jeszcze z tego pożytek wyniknie), to pamięta się, oj, pamięta! Ja myślę, że z wierszami, jest podobnie jak z muzyką. Nuty (słowa), te same, układ zmieniony - daje te różnice. Zawsze będą tacy, co chcą i muszą pisać, choćby dla siebie. I komponować. To daje tyle przyjemności! (Pewnie mniej czytającym). Można by o tym długo, ale jak interesujesz się wierszami, to o tym wiesz. A może jednak zaczniesz pisać? Nie wierzę, że nie pisałeś! Chyba każdy, lub prawie każdy kiedyś próbował. Rozgadałam się. Dziękuję za przeczytanie i uwagi, pozdrawiam - baba
-
tak naprawdę to napisałam: lina "na linie horyzontu", ale dzięki za spostzeżenie, myślę, że jak razi - to masz rację. Na pewno pomyślę jeszcze, zobaczymy, co z tego wyniknie. Dziękuję, również pozdrawiam - baba
-
u siebie trudno dostrzec (ja), dziękuję, masz rację, nie wiedziałam na czym polega ten chrobot, który też mnie niepokoił. Pomyślę, muszę coś z tym zrobić. Czy są poprawne? Widać - nie do końca. Moim zdaniem, "moje" pisanie jest b. intuicyjne, co wynika z braku umiejętności wynikającej z nauki. Zdaję sobie sprawę, że niezbyt poprawnie się wysławiam i buduję raczej krótkie, z mojego p-ktu widzenia poprawne zdania. Nie każdy, może, by się przyznał do tego, ale uważam to - za minus mojego pisania. Dzięki, pozdrawiam - baba
-
jeśli wyrzuty sumienia istnieją to ziemianie są daltonistami zamysłom niewierna bliskości daleka usidlam znaczenia zwiększam percepcję wstrzymuję oddech błękitne tęczówki cedzą nieodmiennie świat w kolorze nieba wielobarwność zdradza aurę nasiąkniętą dotykiem czerwieni i granatem nocy jak nigdy chcę rozświetlić twój obraz tłem poranka w intymne sny wtulona odpływam kolorami w przestrzeń pozamałżeńską
-
wierzę Ci na słowo! Dzięki za ponowne "wdepnięcie", - baba
-
dość dużo się zmienił od warsztatu, urok pozostał. Serdeczności - baba
-
be ztytułu
Baba_Izba odpowiedział(a) na Marek_Stasiuk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
lubię latawce - dobrze mówi, i radzi! Jestem tego samego zdania, pozdrawiam - baba -
Całość bardzo mi się podoba, oryginalne określenia, piękny wiersz. Z pozdrowieniami - baba
-
Zgadzam się z powyższymi opiniami. Napisz coś nowego, ten wiersz odłóż "na wieczną pamiątke dni onych", będziesz miał świetne porównanie - jak wzrastają Twoje umiejętności. Zachęcając do pisania pozdrawiam serdecznie - baba
-
opieprzające, mogą dodac smaku, ja niestety nie umiem doprawić czegoś tak wykwintnego, mam nadzieję, że znajacy się dobrze na rzeczy - coś znajdą i podpowiedzą. Mnie smakuje - jak jest! Serdeczności - baba
-
"Szczęście jest jak biały rumianek gdy cię dotyka potrafi zagoic ranę to ukochane oczy blaskiem płonące jak perły rosy rankiem na łące To dzień budzący rankiem o świcie to skarb bezcenny co daje ci życie nigdy nie liczy godzin na zegarze radością zdobi ludziom twarze Płynie jak rzeka prosto do morza lśni jak po deszczu świetlista zorza znajdziesz je w sercu co kochać umie posiada mądrość by innych rozumiec Tylko troszeczkę chęci potrzeba by je podzielić jak okruszki chleba a potem rozdać tym co potrzebują niech się nasycą niech je poczują " To prawda, szczęściem jest jak się ma szczęście, ale samo "szczęście" i ten wiersz o szczęściu - to nie to samo. To taki wierszyk szkolno - pamiętnikowy. Do wpisania na laurkę - również. Jak sama zaczniesz zauważać te niuanse, będzie znaczyło, że już się sporo nauczyłaś. Podpisuję się pod opinią Angeliki. Pisz, pisz jak najwięcej to najbardziej uczy, i czytaj. Zachęcam szczerze i pozdrawiam serdecznie - baba
-
villanella retrospekcyjna
Baba_Izba odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oj, to prawie jak moja lista przedmiotów do zabrania na kilkumiesięczny (4) pobyt tam gdziediabełmówidobranoc! Zabrać nie za dużo, ale koniecznie - niezbędne: "termos, termos, puszka, pralka młot, kowadło, blacha, hubka krzesło, pudło, papier, sralka" i "oko, szkiełko, kominiarka... (młot, kowadło, blacha, hubka papier, pudło, krzesło, sralka puszka, termos, termos, pralka)" tak też można rozumieć - treść widać uniwersalna: mimo listy coroczny problem! Pozdrawiam - baba -
Dla mnie najważniejsze, że nadal jest i działa nasze Forum, że można przedstawiać swoje wierszydełka i że chcecie Kochani nadal pisać na ich temat swoje opinie i umieszczać uwagi krytyczne. A chwała i cześć tym, którym jeszcze coś się chce więcej zrobić dla Forum ponad to! Im dziekuję szczególnie i wszystkim również, pozdrawiam - baba
-
Dzięki! Odmachowuję, heej, heej! - baba
-
jestem dla ciebie (poprawa)
Baba_Izba odpowiedział(a) na Mateusz-_Ulvhedin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
sam wiesz Mateuszu, że jednak za słodki, aż palce się kleją po przeczytaniu. Poza tym: wyświechtane, brzydkie: "W uścisku ramion anielskich wzlatuje pod niebiosa.","Z kwiatu goryczy spije", "Do uszu wyszeptam," (a do czego u licha: do oczu?), "kładziemy ciała na trawie," (jak byś kładł koc). Za dużo egzaltacji, ochłoń, proszę! Mimo wszystko, lubię Cię czytać: wcielam się w peelke i napawam sie optymizmem. Pozdrawiam - baba -
ha! To jak moje pierwsze wiersze! Skąd ja je znam? Prawie wszyscy przechodzimy fazy rozwoju, jak motyle. Każdy wzleci, oby nie jak motyl na krótko. Ale pisać trzeba, jeśli tylko pisanie sprawia radość i przyjemność. Reszta przyjdzie - potem. Kto chce się czegoś nauczyć, to na tym Forum - może odnieść dużo korzysci. Bardzo szczerze zachęcam do pisania, z pozdrowieniami - baba
-
wyrwane dni
Baba_Izba odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Fajna strona, fajne zdjęcia - piękne, i wiersze też są, lubię robić i oglądać zdjęcia, robię kliszowe, cyfrowego nie mam, może do niego dorosnę, bo zdjęcia można śliczne! Dzięki za adres! Pozdrawiam - baba -
Archipelag X
Baba_Izba odpowiedział(a) na Marek_Stasiuk utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a czy nie lepiej by było prościej: "batalie wytartych podeszw o bruk siedmiomilowych tenisówek ścisk pięści do białości", no i jeśli już jest "wyświechtane", to może synonim a nie "świechtał"(?), potem 2 razy "głód" i "głodu"? Domyślam się, że to celowo, ale czy dobrze i koniecznie? Przemyśl jeszcze całość, to dobry zaczyn. Co do fajek: oj wyschnie, wyschnie, mnie już prawie wysechł ale znowu odrasta, bo juz 5 miesiąc nie palę. Mnie się wydaje wieczność, a ciągle się chce! Jednak teraz jestem PEWNA - już koniec z fajkami u mnie. Przekonaj peela, że warto przestać - to takie fajne uczucie, powiedzieć sobie: mam jednak mocny charakter! Serdecznie pozdrawiam - baba -
w trzeciej i czwartej: "moich" i "twoją" a jak by np. trzecia: "zazdrosny o złote spojrzenia włosów rzucane słońcu" ??(może?) Całość bardzo, nawet bardzo, bardzo! Dobre określenia, pachną świeżoscią, niebanalne. Pozdrawiam - baba
-
"ubiera kochanków w miłość" Fakt, noc ubiera kochanków w najpiękniejszy strój świata, zawsze modny, mało kosztowny, ale najcenniejszy! Z serdecznymi pozdrowieniami - baba
-
"czy cisza zmienia noc czy noc ciszę" Chyba i jedno i drugie. Sprzężenie zwrotne. Najbardziej mi: "dłonie wiatru ogarniają twarz ze stron" - bardzooo! Pozdrawiam z sympatią - baba