Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czarna

Użytkownicy
  • Postów

    756
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czarna

  1. czarna

    Połów biedronek

    stonka chce raki pożerać? to dopiero afera Kraków w trwodze cały ma apetyt niemały ten owad paskowany z juesej importowany
  2. czarna

    Znikam

    czarna jak wino jest winna lecz czy powinna być inna? przecież lubi wino i śpiew śmiesznie unosi czarną brew i zaczyna nucić cicho gwałtu! rety! co za licho? to nie śpiew lecz wilka wycie czy wy tego nie słyszycie? trzeba czarną zakneblować od jej śpiewu boli głowa lepiej niech rozdaje jabłka ta spalona w piasku babka niż duchowi ma być winna cokolwiek
  3. czarna

    Połów biedronek

    mam siedem kropek schowałam je w kieszeń pająk na mnie zapoluje gdy się wieść rozniesie
  4. czarna

    Trójkąt

    trójkąt to wyjątkowy szyja i dwie głowy czy z "jotem" czy bez "jota" z tego węża idiota zamiast łapać za szyję powinien omijać żmiję bo żmija, jak to kobieta trujący ma język...niestety
  5. czarna

    Połów biedronek

    nie dziwię się pająkowi że biedronki łowi one mają w zwyczaju nago chadzać po gaju kropki w kieszeń chowają nici pajęcze zrywają a na dodatek czasami flirtują ze świerszczami
  6. mruczakować odpoczynkowanie smutność nie wiem czy się nadają ...ale sobie wpisałam jakem czarna
  7. możesz :)
  8. czarna

    Znikam

    Miłka dobrze podpowiada wrzućmy fochy do szuflady i zacznijmy rozrabianie nieprzyzwoite limerykowanie
  9. Adamie sprawiłeś mi wielką radościopiątkowość poranną tymi słowami mam nadzieję, że spotkamy się tu w majowobzowym czasie odpoczynkowania uśmiech
  10. czarna

    Znikam

    Tkam przyjaźni cienką nić lecz wysiłki moje na nic. Odchodzisz z tej strony lekko zniechęcony. Chyba też pójdę się skryć.
  11. przedwczoraj siedziałam w pracy nad stertą protokołów, okno otwarte, ciepłe promyki lizały szyję z monotonnej pracy wyrwał mnie krzyk koleżanek, do pokoju wpadł tłusty, wiosennie buczący bąk, był piękny, widziałam jego włochaty tułów zanim zdążyłam zareagować ciężka gazeta [Pani!] przetrąciła mu skrzydełka, padł na wykładzinę a piękny pantofelek [brązowy] rozgniótł tłustego owada na miazgę zdziwicie się ale usłyszałam odgłos podobny do opisanego przez Ewę i śmiech panienki cóż mogę dodać? posmutniały mi uszy ps. ++
  12. czarna

    Magister

    jaka nuda? gdy krew płonie i gdy ciała pełne żądzy udami oplątę twe skronie ups...palce mi się już plączą ;)
  13. Espeno...przecież to Twój wiersz może wygrać :))) szanse są równe czekajmy na wyniki
  14. spóźniłam się na pytanie, nie zdążyłam na odpowiedź ale, czydaszmichoćjednągałkę? powiedz?
  15. czarna

    Magister

    sił ci dodam gdy zrobisz skrót i zajmiesz się masażem...ud
  16. modnie czy nie modnie, ważne, że pięknie a poza tym...nie chcesz wygrać mojego lusterka? [hahaha, chyba wiesz, co robisz :P]
  17. czarna

    Magister

    ta "duża miara" mnie intryguje czy tylko do pięt się...szykujesz?
  18. czarna

    W Grodnie

    życie czasem jest jak baśnie więc ci szepnę dzisiaj: śnij o szachownicy o piaskownicy ja o tobie myślę właśnie
  19. a niech cię wiatr łaskocze w pięty szkoda wypijemy za cię zdrowie młoda
  20. czarna

    Amazonki

    ujeżdżać ogiery marzy się czarnej lecz rezultaty z konnej marne z francuskiego lepsze ma wyniki w 100licy mając ustne praktyki ;)
  21. ciele miele pachnące ziele ja na boso i w popiele idę do dziew uszki szepnąć na uszko że ona promykiem co trawę łaskocze z uśmiechem w oczach i niech się nie wykręca od księżnej i lasu bo dam w ucho :)
  22. cóż...rym do dzie wuszka to wiadomo ciepłe... łóżko więc cię chętnie tam wpychają bo ochotę na cię mają lecz ty śmiej się dziewanno zachwycaj jak rosa poranna
  23. czarna

    bociek i żaba

    bajka śliczne bajki prawi nieżle się ta żabka bawi zaciążona lecz radosna szuka zamiast ptaka osła by z jej dziećmi się pobawił ona rogi mu przyprawi
  24. czarna

    choleryk

    ot i wojna dziś z Jakowcem chyba jednak czarną owcę z ciebie zrobić chcą Henryku choć jak widzę w limeryki jesteś dość...zaopatrzony język tez masz naostrzony dzielnie stajesz w pojedynek mając bardzo hardą minę czy z wybrzeża czy też nie chcętnie czytam wiersze twe i tak sobie myślę czarno te kłotnie idą na marno lepiej się z humorem bawić niźli złośliwości prawić robię za negocjatora czas by sobie dłonie podać
  25. czarna

    Magister

    w puszczy czy nie w puszczy niech mi pięty złuszczy ten peeling, mać psia niech im radę da wtedy go docenię
×
×
  • Dodaj nową pozycję...