Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czarna

Użytkownicy
  • Postów

    756
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czarna

  1. czarna

    Czarny zakamarek

    ciepłe kąpiele w błocie-polecam czyż taka mieszanina Talara nie podnieca?
  2. skoro tak piszesz :)) tobie bezecie wierzę...w ciemno [czyt. czarno]
  3. czarna

    Czarny zakamarek

    no i proszę, ładne kwiatki co ja czytam dzisiaj z rana? że w zakątku przez gagatki jestem kolorowo malowana w jakieś kropki, w jakieś kreski pstrokacizny i desenie wezmę pędzel, wezmę farbę wnet zakątek w czarny zmienię i nie świecić mi tu proszę jakimś złotem po oczyskach bo ja jestem wrednym kotem no i piekłu jestem bliska
  4. nie przepadam za S-F ale ciebie czytam dla...nazwiska :)))) hihi podobają mi się imiona jakie wymyśliłeś , szczególnie Yxtrim mógłbyś też wpleść odrobinę..seksu :))) ukłon
  5. wiesz, wczoraj znajomy, oglądający moje obrazy z konikami, powiedział, że...maluję im zbyt ludzkie oczy...a przecież... zresztą napewno to zauwazyłeś
  6. rzadko pojawiam się na tym forum, ale twoich tekstów nie przegapię, o nie ! pasuje mi sposób, w jaki opisujesz realcje międzyludzkie i to co dzieje się w ich głowokosmosach podoba się dialog, radzisz sobie z nim doskonale, oraz spojrzenie na coś, co zwane jest sumieniem
  7. czarna

    to lubię

    a jesli dusza nie jest szlachetna? wiersz ma to do siebie, ze mozna go interpretować na miliony sposobów jeśli dla ciebie jest on zrozumiały...po cóz go rozjaśniać i przemalowywać pod oczekiwania innych?
  8. nie będę teraz... poczekam do sierpnia...dotknę kłosów, nabiorę w płuca świeżości łąk i...poustawiam z tobą pionki :)
  9. przeczytałam z zainteresowaniem, podobało nawet się... te kolory, żółcienie, biele... jeynie te zdrobnienia: "wózeczek, cudeńka..." gryzły mnie w czarną piętę
  10. nie musisz owijać swoje opowiadnaie w tajemnicze pajęczyny i mgły...ale posłuchaj Piotra, postaraj sie połączyć słowa w kombinacje ciekawych słów, takich, które spowodują, że ...poczujemy przez skórę twój sen "Zrobisz mi masaż a potem odprowadzisz mnie do domu? Kładziesz się na łóżku na mym wymarzonym brzuszku a ja siadam na tobie, rozpinam Ci bluzkę ..." brzuszku?...zbyt infantylnie jak na mężczyznę zanurzonego w erotyczne marzenie ps. przeczytałam i wcale mnie nie odrzuciło :)
  11. czarna

    O ciążach

    Panna Zuzia z miasta Raciąż powiedziała, że choć wciąż sypia z chłopakami, pieści ich ustami. Nie obawia się więc ciąż.
  12. bez fantazji, cóż znaczymy? mrówcze plemię? drzewo wtedy żyje, kiedy nabiera w siebie wodę i przemienia ją w kwiat, owoc... tak i my nabierajmy w siebie fantazję ps. szczypiorek przy truskawkach plamy czerwieni i zieleni ps1. czy wiesz, że konie mają cudne oczy?
  13. coś jest w tym wierszu, coś co mnie przyciąga może przydałoby się go trochę ociosac, wypolerować, ale ..biorę go w dłonie takim jaki jest i...czytam
  14. Macieju, Macieju... czytam raz, drugi, i znów wspinanie na górę i zjazd po literach pięknie poprowadziłeś mnie [czytelniczkę], po czarnym szlaku wiersza uśmiecham się do ciebie, bo dałeś mi to co najważniejsze-radość czytania pięknego wiersza
  15. dopiero dziś wpadłam pyszczkiem w ten bukiet kolorowopachnący jak świat światem, ludzie pisali wiersze przesycone zapachem i kształtem przeróżnych kwiatów i...nie ma się co oszukiwać, pięknie ukształtowałaś ten bukiet zamykam się w tym zapachu
  16. czarna

    skupiona

    moralizatorstwo? być może ale po cóż dyskutować o moralizatorstwie, kiedy wspinam się na grzbiet twojego wiersza? wysiłek moich komórek organizuje fajny krajobraz i staję się świadkiem twórczości, tej prawdziwej, od serca... ps. dawno, dawno, dawno temu brałam udział w sadzeniu drzewek, tak chciałabym zobaczyć ten las, ale...nie umiem tam trafić...nie pamiętam...
  17. czarna

    skupiona

    poetycka sosna... czy to wiersz? czy poetycka proza? czy to ważne, gdy widzi się te pajęczyny rozpięte pośród igieł, te diamenty kropel, to ostrożne stąpanie po mchu idę znów popatrzeć
  18. potwierdzam o więzi i zmysłach ale reszta prysła jak bańka mydlana bom ja diablica w piekiele znana pod pseudonimem Lucyferyja więc mnie w anielskie szaty nie wbijaj
  19. zaciekawiło mnie, wciągnęło co prawda, przyznaję, że nie umiem poukładać wszystkich puzzli w jedną całość ale czyż to konieczne? czyta się bez ciążenia kamień i tak opadnie na dno pozdro
  20. lubię opowiadania, lubię powieści, lubię poetyckie teksty to jest jak z malowaniem cudownie jest móc próbować każdej techniki, by wybrać tę, w której najpiękniej można oddac swoje wewnętrzne światy masz specyficzny sposób przedstawiania nurtujących cię problemów nabierasz dużo poezji na ołówek i szkicujesz szybkimi, pewnymi ruchami każde słowo przecierając gumką domysłów i niedopowiedzeń moja fantazja-wyobraźnia...dałeś mi do myślenia jaka ona jest? no własnie? jaka?
  21. czarna

    Rozprawa o cnocie

    męskie czy kobiece spojrzenie cóż za różnica ważne miłosne spełnienie ono nas zachwyca
  22. czarna

    pełnia

    podajesz na dłoni obraz widzę go tak wyraźnie, motyl drży pod pędzlem formuję go i wprowadzam własne powikłania, zrozumienia, wzruszenia poprostu...poezja
  23. nastrój podobny do dżdżystego nieba nostalgicznie bolesny dla mnie to owoc twojego wysiłku, twojej wewnętrznej wspinaczki tym bardziej cenny
  24. czarna

    Rozprawa o cnocie

    ja problemu nie mam żadnego cóż mi z wianka zasuszonego? gonię tęczę zachwycona po cóż mi dziewicza błona?
  25. mogę ją namalować bo zbyt banalne słowa by oddać to, co się działo gdy ubranie z ciał spadało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...