vacker_flickan

zresztą moim zdaniem punk skończył się jako muzyka wraz z latami 80tymi potem ewentualnie klimaty ska jakoś w miarę, a późniejszy punk i neopunk to jakaś pomyłka no i oczywiście jeśli punk to przede wszystkim polski — patriotyzm rządzi:P

tzn. sorry, zawsze mi się irokezy podobały, fajny fryz:D

zawsze byłem skurwielem — może dlatego:D

ja słuchałem i interesowałem się — no i jakoś tak nadal ale nie utożsamiałem się nigdy więc tutaj nie wiem

ałć, robaczki, nie tak ostro;) kochajmy się:D

taaa — mnie się marzyła Szkocja, Szwecja — te rejony ale jakoś ostatnio mam w dupie takie marzenia;)

Kukiz kiedyś zaprodukował się z taką oto poezją: szkoła! szkoła! to jedna wielka pierdoła!

kłopot z takim wierszem jest taki, że nie ma w nim krztyny finezji i autor wyjeżdża z przekazem, który niewiele daje

„nie wiem gdzie ale tonę” spójnik „ale” służy do ukazania kontrastu i gdzie ten kontrast? nie wiem kim jestem, ale tonę — czy to znaczy, że gdyby pl wiedział, to by też tonął? to chyba jest tak, że pl tonie i to jest związane z tym, że nie wie chyba że nie — w takim razie jest to w sposób niejasny napisane a co do całości to słabiutko niestety — wyjątkowo zgadzam się z kolegą Maciejem gdzie bogactwo językowe? i gdzie wkład twórczy autora? gdzie skojarzenia? jako poezja ten tekst jest mierny bo do niczego nie zmusza czytelnika pozdr

obiecuję, jasiu, że jak coś będę miał w tej sprawie to od razu ci opowiem a do przeszłości lepiej nie wracać, bo nic z tego nie przyjdzie;)

wiersz prosty jak dębowe krzesło i zapytuję się — dlaczego nie? i nie szedłbym tak na łatwiznę, jak niektórzy powyżej — tekst ten ma ładunek goryczy i jest delikatnie przewrotny, o ile dobrze odczytuję mnie on zastanowił pozdr

„Żywot Briana”?:P

ja się nie odważę:D to by zniweczyło cały rok pracy nad moim image na tym forum:P

na felieton ‚ trochę za długi;) ale w klimacie, no i sympatyczny bardzo i zabawny tekścik;) pozdr

przy Rynku — kiedyś zaliczałem wszystkie lodziarnie, przy każdej wizycie:D

z mózgiem kobiet mają problemy nie tylko naukowcy, ale i same kobiety! :D

w porównaniu z jacakowymi nowotarskie są do dupy, niezłe, ale w porównaniu wypadają do dupy

najlepsze lody są w Szczawnicy, u Jacaka

„Stella was a diver and she was always down” — Interpol już drugie święta jest ulubiona;)

oczywiście, że nie przyjęło się potocznie używać humanizmu niezgodnie z jego znaczeniem nazywając humanistą kogoś, kto tym się charakteryzuje, że jest indolentem, jeśli chodzi o nauki matematyczno-przyrodnicze:)

nie zostawi, bo facet to z natury istota wygodna i tchórzliwa

chyba że samobójstwo kochanków:D

i dobrowolnie godzisz się na to, by tak było zawsze w imię miłości jestem sceptyczny, ale cóż — to wolny kraj

Czyli co? On jest księdzem, czy żonaty? Vacker, co ty masz z tymi wspólnymi rachunkami? Przyznaj się, zostawiłeś dziewczynę samą na tydzień z wibratorem w mieszkaniu i teraz masz za prąd płacić? ;) no, misiu, te rachunki są symbolem tego, co w związku najważniejsze:) teraz to problemu nie ma, bo dziewczyny nie ma;)

nic się nie zmieniło?? toż to stagnacja!! a mieszkacie już razem i płacicie wspólne rachunki? czy rozwiązaliście już niezawodnie nieuchronną i strategiczną kwestię skarpetek??