Kasia_Szymańska
Użytkownicy-
Postów
342 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kasia_Szymańska
-
Ojeeej.
-
Ballada o XX-wiecznej Ameryce
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe
Tylko metaforycznie, bo zarówno forma i treść z założenia nieballadowe. A więc czemu taki tytuł? Żeby fajnie wyglądało? -
wiersz o zbędnościach
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Eej, a to nie powinno być czasem Kalego zamiast Kaliego? :) Pozdr. ;) -
Ballada o XX-wiecznej Ameryce
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe
To jest ballada? -
Oj, obawiam się, że nie :) Gdy widzę takie wiersze to przypomina mi się cytat z wiersza Muszyńskiego 3 osy narodowe, a mianowicie: Etos Patos Bigos Nic więcej. Ale co by nie być lapidarnym to dodam, że nie podoba mi się i to na pewno nie moja estetyka przez: wielokropki; pseudodramatyzm, który w rezultacie staje się komiczny; powtórzenia "niezdolna" (ja w końcu dałam się przekonać, ale, że to, z całym szacunkiem, autorka, a nie peel-ka jest niezdolna); udziwaczenia w postaciu tekstu kursywą na końcu, który niby miał być dialogiem sądu i oskarżonej - bardzo kiepski w efekcie ("banicja emocjonalna" - ech..). Ogółem kiepski i płytki tekst. Mnie absolutnie nie przekonał - zobaczymy, co powiedzą po mnie, ale wydaje mi się, że opinie będą podobne. Mimo to życzę Ci powodzenia - pracuj i czytaj :) Pozdrawiam.
-
Echh, wolałam "Rozbrajaną" :) Pozdrawiam.
-
Oj, Stasiu, nie lubię akurat motywu Ikara, którego zabili i uciekł - w wiersze i jeszcze, skurczybyk, taki nachalny jest ;) Za dużo już w poezji Ikara - porzuć go :) Co do reszty zgadzam się z Michałem - także co do pierwszego wersu. Pozdrawiam ciepło :) albo nie - bo skwar. Pa :)
-
No to zrewanżuję się komentarzem :) Mam propozycję co do pierwszego wersu. Może: okrzyk gdy nadepniesz już się nie wyrywa - chyba lepiej się czyta. Mnie też rytmu nie porywa do tanga, ale i tak sama przyznałaś, że skupiałaś się na treści. Chociaż końcówka ma w sumie coś z tanga - jest właśnie taka gwałtowna ;) Pozdrawiam serdecznie :)
-
Dokładnie. Podpisuję sie pod tym. Pozdrawiam :)
-
Za dużo nasłuchałaś się polskich piosenek ;) To akurat celowe nawiązanie do Brackiej. Ale tutaj nie jestem pewna, może po prostu tylko ja odnalazłam tu podobieństwo do Myslovitz, była taka piosenka o wyświetlaniu filmu, chyba "Scenariusz dla Sąsiadów", ale nie wiem, czy to tylko moje luźne skojarzenie :) Ogólnie nie podoba mi się ton tego wiersza, a już na pewno te dwa wielokropki. Za dużo dramatyzmu, a to serce trzymane w dłoni, z którego wyciskasz krew - nie no, to już zakrawa na frenetyzm rodem z baroku :) Ale pracuj, powodzenia dalej życzę. Pozdrawiam :)
-
bez raportu doręczenia [przekrój]
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe
Tak z ciekawości: czy ten "pieprzony nadruk" odnosi się do jazzowego standardu pana Kosmy (chociaż wtedy byłoby bez "The") czy do jakiegoś innego utworu? Pzdr :) -
He he, powiedzmy, ale tak w ogóle ten żarcik "łańcuchem w czachę, kosą w żyłę" pochodzi z jakiegoś kabaretu (chyba Po żarcie), z którym występował Maciek Stuhr i tam wymawiał je anemiczny raper (to wyrażonko to był tytuł jego najnowszego albumu, a jego muzyka dodawała mu "pałera"). Tak więc, jak widzisz, różnie się to kojarzy. Jednym z hh (może ze względu na łańcuch), Tobie z punkiem, mnie z metalem. Pozdrawiam :) PeeS. Ale i tak miło się czasem doczepić ;)
-
a jakie zespoły metalowe cenisz? Łańcuchem w Czachę, Kosą w Żyłę ;) ? Pzdr.
-
marzenie pana X [pan X przenosi góry] <PROZA POETYCKA>
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe
on nie pracuje na ich przełomie, bo z czego mi wiadomo, to jest tylko poetą Czyli sobie sam zaprzecza. Przeciez stwierdził, że granica między poezją a prozą już nie istnieje - dlaczego więc ma istnieć między poetą a prozaikiem? A dane, nazwiska, namiary, wymiary? Kimże jest ów tajemniczy artysta? Pzdr. -
marzenie pana X [pan X przenosi góry] <PROZA POETYCKA>
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe
Ale on nie problemu z określeniem samego siebie? Prozaik-poeta? A można, tak z ciekawości zawodowej ;), prosić o ujawnienie danych tego "pewnego" pana pracującego na przełomie dwóch branż: poezji i prozy? Pozdrawiam :) -
Fragmenty opisów z "A jednak się nie kręci".
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Warsztat dla prozy
Wszelkie zbieżności z "Czarodziejską Górą" przypadkowe. Bo w wieku 19 lat przeczytałem.. patrz wyżej:) -
A mnie np. "Motorek" baj Turnau w Opolu zupełnie rozczarował. Słyszałam "Motorek" w wykonaniu Turnaua na żywo i bardziej kameralnie - bez porównania. Pozdrawiam :)
-
He he, widząc słowo "dante" chyba automatycznie nasuwa się, że to jednak język włoski ;) Jeśli nie włoski to może esperanto albo atlango? :) Pozdrawiam.
-
sceptycyzm we współczesnej poezji
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Hej Alicjo :) Mam akurat trochę wolnego czasu. Jeśli chcesz zostaw mi na privie swojego maila albo nr giegie ;) to Ci znajdę te tytuły niedługo :) Pzdr. -
dedykacje w wierszach
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Magda Rosa utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
A nie: "Miłość szczęśliwa"? Pzdr:) -
Ten fragment bardzo ładny :) Ojej, biedna wyklejanka zmieniła się w wykolejanko, a nawet - po ostrej analizie ;) - w wykolejonko, żeby był rzeczownik od czasownika dokonanego (wykoleić [raz], a nie wykolejać). Naprawdę, biedna dziewczynka ze zdjęcia :) Pozdrawiam :)
-
Nieoryginalne. Truizmy. Nie podoba się, niestety. Pzdr.
-
Wymyślone opowiadanie o wymyślonej dziewczynie.
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe
Wybacz, ale toż to dno. Pzdr. -
pan X a historia [pan X przybywa do miasta W...]
Kasia_Szymańska odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe
Bierz przykład z Malwiny - ona nie tylko zdawała na maturze historię i jest z niej b.dobra, ale posiada jeszcze jedną cnotę - skromność ;) Co do utworu (trudno nazwać wierszem - co najwyżej prozą poetycką) - jak wyżej. Ma się wrażenie, jakbyś tylko szukał miejsca, gdzie można wepchnąć jakieś odwołanie historyczne (np. wymuszona parenteza z miastem niewartym mszy). Jedyne, co jest, jak dla mnie, do przyjęcia, to dwa ostatnie wersy. Pzdr. -
Nie lepiej do lustra?