Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bernadetta1

Użytkownicy
  • Postów

    4 128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bernadetta1

  1. dzieki:)pozdrawiam:)
  2. na plaży słońce dzieliło się ze skórą każdym centymetrem ciepła.obracałeś horyzont w dłoniach patrząc prosto w oczy jak gdyby to tet a tet miało uchronić przed przemijaniem. w oddali żagiel cienką nitką sznurował niebo z morzem.wzrok spuszczony ze smyczy poszybował za kolejną mewą. jutro przysypie nowym piaskiem ślady. zamaże cienie. pora oddzielić najmniejsze ziarnko piasku zanim klepsydra przesypie się do końca. ukraść nocy choć resztę oddechu.
  3. no latawcu...jakos Cie dawno moje oko nie widziało, ale grunt ze jestes;)fajny wiersz:):)pozdr.
  4. ja bym zostawiła te zaimki..w tym wierszu akurat jego osobisty charakter dobrze słuzy całosci:)pozdr.
  5. ladnie skomponowany...ciekawy wiersz.Pozdrawiam:)
  6. ja bym zakonczyła na tym ,zostałam na progu''.Reszta jest latwa do wywnioskowania:)pozdr.
  7. z jednej strony duze brawa za prace nad tekstem- dobor słow(zwlaszcza 2 zwrotka mi sie:)...z drugiej jednak podzielam opinie ze troche za bardzo...taki na sile , robi wrazenie wymuszenia...,,odciazyłabym'' go troche...pozdrółwki Beata
  8. witaj babo:) no chyba cos zrobie z tym wersem-jest nieczytelny:)pozdrowki:)
  9. podoba mi się Tomku:) pozdrawiam:)
  10. dzieki:)pozdrawiam:)
  11. ja tu nie bede obiektywna, bo lubie Cie czytać...i wskakiwac w ten Twoj swiat fantazji:)pozdrawiam Krysiu
  12. powodzenia i pozdrowienia z Krakowa:)
  13. oj nie:( niestety tylko pozdrawiam...
  14. dzieki za komentarz...jest rowna liczba sylab, sredniowka- rytm raczej nie powinien sie łamac.Powinno byc w domysle,,nie zauwazyłam...koniec zeszytu'', tylko ja pisze bez interpunkcji.Pozdrawiam:)
  15. niestety :(pozdr.
  16. juz poprawiłam , miało byc ,,w'':)pozdrówki Krysiu
  17. nie zauważyłam czego ? "końca zeszytu" no i rytm się łamie. Probowałam coś sama wymyślić, ale coś ciężko. Może "nie zauważę końca zeszytu" ? Pozdrawiam, zielono mi :) dzieki Franiu:)taki powrót do rymów:)pozdr.
  18. bardzo fajnie Jacku...z tym tortem moze kiedys wyprobuje;)choc my kobiety niestety liczymy kalorie:):)pozdrawiam:)
  19. opiszę miłość w starym kajecie w wersach tańczących między kartkami bo mnie dziś księżyc poeta przecież atramentową nocą omamił litery zranię amora strzałą aby wśród lekkich zawrotów głowy było im uciech życia wciąż mało wrażeń potrzeba coraz to nowych pióro niezgrabne z tępą stalówką będzie pląsało wśród akapitów lekko na palcach wbrew łydek skurczom nie zauważyłam koniec zeszytu
  20. czytaj Kasiu:) i pozdrawiam cieplutko:)
  21. no Pacus tak mi sie przynajmiej wydawało:) ale fakt ze optymizm jest nibezpiecznym słowem w wierszach:)pozdr.
  22. za duzo egzaltacji...niestety:(pozdr.
  23. piekne podziekowanie...ale niestety kiepski wiersz.pozdr.
  24. nie dla mnie niestety:(pozdr.
  25. to miała byc Krzysztofie taka klamra...spinajaca całosc...pozdrawiam i dzieki:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...