Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bernadetta1

Użytkownicy
  • Postów

    4 128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bernadetta1

  1. Z nadzieją dobranoc :)))) i dobrze że mają! i koralików w niebieskiej kałuży nie szukają:P :P obgadani na dziesiata strone;)...babska solidarność:L):)pozdr.
  2. czasem jeszcze sa;)...podobno wracamy do tych klimatów..pozdrawiam:)
  3. dzieki skrzydełko...to co poobcinać trochę?...czekam na sugestie warsztatowe;)
  4. no własnie, mam nadzieje że upojne będą;)...Sylwester był na Białej Sali...ale nic to;) karnawał przed nami:):0...dobranoc:)
  5. ten termometr upity mnie osobiście rozbawił:)...nie wiem czy taki był zamysł autora...chyba bym go zastapiła czymś...pozdrawiam
  6. no łaskocze Krysiu i łaskoczę a tn ród męski zatwardziały;);)...pozdrawiam cieplutko:) Beata Milo mi Beatko! Wiesz, te typy tak mają...trzeba łaskotać, molestować...i ciagle twarde :))))) Z nadzieją dobranoc :)))) my kobietki to wiemy najlepiej;)dobranoc:):)
  7. wiersz jest bardzo realistyczny:)...wszystko ok, tylko nie wiem czy te karły cuchną czy włosy na wannie;):)...pozdrawiam:)
  8. Skrzydełko :)..grunt to postanowienia noworoczne:)...to ,że sa trudno osiagalne to niiic:):)pozdrówki
  9. sufit oniemiał widokiem nagich dekoltów urzeczony brokatową poświatą w ludzkiej indywidualności alabaster zawdzieczany perfekcji w makijażu obiecuje białego walca daleko mi do Kopciuszka łamię resztki szampańskiego humoru obcas utopiony w torebce a samopoczucie gubi smutki gdzieś między sałatką a brizolem ściany pląsają na palcach nieskazitelny parkiet onieśmiela poślizgiem wytrawne twoje ramiona płyną do nieba wierzba płacząca już nie nagina się ku ziemi Stary mija się z Nowym w progu zatańczmy Chopin tkwi w każdym z fajerwerków
  10. a może by go tak okroić trochę Michale;)?...sam temat ujęty bardzo fajnie...trochę mi sie przegadany wydał w pierwszej części...pozdrawiam ciepło:):)do zobaczenia:);) Beata
  11. no łaskocze Krysiu i łaskoczę a tn ród męski zatwardziały;);)...pozdrawiam cieplutko:) Beata
  12. miło że sie podoba:) pozdrówki ciepłe:):)
  13. Bardzo to ładne, a tytuł przypomina mi piosenkę "I tak warto żyć". Super :) witam Franiu:)...warto życ nawet mimo tych mrozów;)pozdrawiam:):)
  14. Dziękuję Beatko, to miłe, że ktoś za mną tęskni, naprawdę :) Alu trzymaj sie dzielnie, bo intuicja podpowiada mi że u Ciebie trudne chwile...nadzieja jest zawsze tym co nam pozwala żyć:0:)...życze dużo zdrowia Twoim najbliższym Beata
  15. zabawny:):)pozdrawiam:)
  16. dzieki:) ja równiez pozdrawiam i życze dobrej nocy:):)
  17. ja rozumiem ,że to peelka podziwia krajobraz i podrywa sie spłoszona...może oniesmielona jego pieknem...no nie wiem moze źle odebrałam:(..pozdrawiam
  18. Mateuszu;)...ja bym te ,,oczęta''zlikwidowała;)...pozdrawiam ciepło
  19. moja interpretacja to pojęcie sztuki, jej niesmiertelności...przetrwania.??Krótkowzroczność jako niedostrzeganie tego co najbliżej od srtony artystycznej...pozdrawiam fajnie Kasiu:)
  20. witam miło Babo...czasy sa niespokojne a emocje czasem niewywazone;)...samo życie:)
  21. dzieki za wizytę:)pozdrawiam:)
  22. smutny fakt...ale ja Cie goraco i z uśmiechem pozdrawiam Kasiu:);)
  23. ta ,,niechcąca'' mi sie nie widzi...źle jakos brzmi...rozumiem ,że poczatki...pozdrawiam i życze sukcesów:)
  24. spojrzenia ślizgają się czując chłód ukryty w martwych ścianach wyrastasz z tłumu mebli szukając w ciasnocie porozrzucanych projektów horyzontu naszego M w pokoju słońce rozkłada sztalugi oprawię w ramy skradający się promień w jego ramionach biurko nabiera szlachetności na przekór i wbrew łaskoczę cię wzrokiem końcówki rzęs miękną od miłości
  25. a ja nierozpuszczona puszczam do Ciebie oko Babo;)...dzieki wielkie:)pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...