Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

_M_arianna_

Użytkownicy
  • Postów

    19 392
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez _M_arianna_

  1. zanim zdołałam wyobrazić sobie tę drogę popchnęła mnie ku niej intuicja stąpałam niepewnie za wskazówką aż doczytałam... ostatnie zdanie w książce Josepha Murphego którą mi poleciłeś
  2. "pomniki przyrody w naszej duszy" - wers, który do mnie trafił
  3. _M_arianna_

    sto cudów

    miejsce; Pierwszy cud natury jest u źródeł Wisły, tam małe źródełka dwa z ziemi wytrysły i łącząc się na dół spłynęły potokiem, by w Wiśle początek dać Wiśle szerokiej.
  4. _M_arianna_

    sto cudów

    Gdy był uczniem, to wtedy kochał się w przyrodzie i jeden z jej stu cudów chciał poznawać co dzień, ale nie miał pary, i zgubił namiary, pomóżmy mu odnależć wskazówki na drodze.
  5. _M_arianna_

    Stary Michał

    Gorąco, więc chyba gdzieś na Karaibach, choćby nawet Karaiby odwiedził na niby.
  6. To najwyższy czas coś zrobić; Franię zwolnić, muchę złapać przetrenować, pranie zebrać, poukładać i niczego nie żałować.
  7. A tak tylko przytoczyłam, co się słyszy wiele razy, nie ma co tu brać do serca i ,broń Boże, bez urazy.
  8. _M_arianna_

    czas relaksu

    I w kwiaciarniach piękne kwiaty oczy barwą zachwycają, cóż, gdy mnie niebieskie róże najbardziej się podobają.
  9. _M_arianna_

    czas relaksu

    Zbieram kwiatki do bukietu i owoce do koszyka, różne książki i wierszyki, czasem słucham też muzyki.
  10. Skoro byli pasjonaci miał dla foki kto zapłacić, teraz tak się kombinuje, z kasy nikt nie rezygnuje.
  11. A czy to jest sprawiedliwe, aby tak nagradzać fokę? Jaką minę ma pingwinek, czemu patrzy koso okiem?
  12. W takim razie nie wiem teraz; brak tematu, czy jest temat? Czy kłusownik z Kostaryki podsumował już wyniki?
  13. _M_arianna_

    pojedynek

    Chodzi o to, że ten sznurek dawno kupił pewien Jurek, a że ma ów człowiek klasę, później poszedł po kiełbasę. Ugotował pyszny żurek i zaprosił gości Jurek, goście jedli żurek, pili... a kucharza pochwalili.
  14. Czytelnicy łezki leją, a koziołki już się śmieją, bo wiadomo, że najczęściej ten, kto głupi, to ma szczęście.
  15. zawirował świat szalony taniec żywiołu my na drodze do domu ścigani przez nawałnicę wiatr niemiłosiernie tarmosi nasze włosy i ubrania do oczu osłoniętych okularami wdzierają się pojedyńcze ziarenka pyłów oblepiają skórę dookoła unoszą się zasłony z pyłu i piasku źdźbeł i kamyków skręcając się w trąbki między budynkami my w epicentrum błyskawice tną niebo grzmi coraz bliżej nad głowami i już spadają wielkie krople deszczu my na progu
  16. Zdolny autor, pojętny, tylko odrobinkę ostatnie zdanie: - proponuję, umieśćcie ich utwory w WIKI - ...mhm...,tak, żeby było np w trzech długich wersach po dwanaście sylab, a w dwóch krótkich np siedem sylab. Zapraszam na drugą stronę, tam jest "Czas relaksu".
  17. _M_arianna_

    pojedynek

    To mnie zbiło z pantałyku; nie oczyszczę więc Bałtyku.
  18. Już nie siedzi, tylko leży, a może ją żaba zjadła, bo jak pranie polizała, to do wody nagle wpadła. Ale co się stało z praniem, gdy zamknęli panią Franię; choć niewinna Frania była, bo to mucha płyn wypiła?
  19. A właśnie, że podziałało, chociaż to trzy kropki, a dla muchy nie pomogło, pomimo tej szopki.
  20. Gdy przyjemna atmosfera, to smakuje i makrela, bo to ponoć ryba zdrowa, do sałatki wyborowa.
  21. I ja też hoduję róże, bo nadają się do tego, żeby wiły się na płocie zamiast drutu kolczastego.
  22. Moja propozycja: a Siwy kozioł, stary cap ze śmieszną bródką, a golił się dokładnie brzytwą swą malutką, b żona kozła głupia była b brzytwę byle czym stępiła, a kozioł swoją wielką stratę zapił wódką. dotyczy budowy utworu; trzeci i czwarty wers b i b są krótsze od pozostałych, ozn: a, a, a
  23. _M_arianna_

    Jest tu kto?

    Jaja u nich nioski znoszą, w lodówce gęsta śmietana, świnki mają niezłe szynki, są jarzynki , tak słyszałam. Niektórzy zaś sieją zboża, inwentarza nie trzymają, a do pracy to masowo do Brukseli wyjeżdżają. Kotki, pieski taki karmi a i w domu biedy nie ma, po dobremu trzeba teraz, poszanować trza ... .
  24. _M_arianna_

    Jest tu kto?

    Lecz ja jestem "białogłowa", moja misja- pokojowa... trzeba będzie o tym skrycie porozmawiać z nimi w życie. Bo jak zboże uprawiają, to talenty objawiają twórcze oraz wynalazki; po co krzyki,o co wrzaski.
  25. To może mniej więcej tak: * Pewien oczytany człowiek z Ameryki chciał napisać swoje własne limeryki, lecz; że talent miał prawnika, do pisania wziął Chińczyka, a ten narysował krzaki i jakieś patyki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...