Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Arkadiusz Nieśmiertelny

Użytkownicy
  • Postów

    1 900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arkadiusz Nieśmiertelny

  1. Ciekawa forma, jak dla mnie ciekawsza od treści, co nie znaczy, że słabo. Przeciwnie - plus. pozdrawiam /Arek
  2. Nie mogłoby być "zaczną sprzedawać"? Bo dziwnie całość brzmi (i wogóle dziwne jest). Ale coś w sobie ma. pozdrawiam /Arek
  3. Środeczek najsmaczniejszy. pozdrawiam /Arek
  4. Żadna rewelacja, ale bardzo przyjemna miniatura. pozdrawiam /Arek
  5. Pomysł nie nowy (pamiętam, że już pisałaś "zasłyszane"), ale tym razem niezbyt. Sama nie dałaś wiele od siebie, właściwie całość dźwiga cytat. Jak dla mnie za mało. pozdrawiam /Arek
  6. Oj jak dla mnie to za bardzo biologicznie, ale jakoś przełknąłem. pozdrawiam /Arek
  7. Wiesz ja doceniam Twój komentarz nawet bardzo. Myślę, że problemem jest właśnie brak jednostajnej definicji miłości - Ty myślisz, że piszę o zauroczeniu. Nie mam Ci tego za złe, bo dla większości nastolatków "miłość" i słowa "kocham Cię" znaczą pożądanie czy fascynację. Nie chcę mówić, że jestem jakiś dojrzalszy czy coś, ale ja zawsze bardzo wyraźnie rozgraniczam zauroczenie od miłości. Ten wiersz jest o miłości, nawet nie "normalnej" erotycznej, ale raczej duchowej, pozbawionej erotyzmu.
  8. Nie będę się z Tobą kłócił, najwyżej odpowiem na to, co napisałeś. Cóż, to nie ja wymyśliłem 35 letnią kobietę. Co do przekazu - to możesz nazwać go trywialnym, banalnym, bez pomysłu. Albo prostym. Chciałem napisać coś prostego i napisałem. Nie mam zamiaru i chęci każdym wierszem rzucać wyzwanie całemu światu, myślę, że warto przekazywać ważne rzeczy w prostej formie. Jestem gdy mówię kocham - możesz to nazwać kiczem, ja to nazwę najpiękniejszym ludzkim uczuciem. Jeśli się mylę, to trudno. Piszesz, że nie ma nic oryginalnego, poza... - czyli coś oryginalnego jest czy nie? Już się nie mogę doczekać kiedy za te dwa lata przestanę być nastolatkiem i wszystko wreszcie będzie ok i niebanalne.
  9. Kolejny wiersz o miłości, ale tym razem ciekawie. Plus. A tak nawiasem - dlaczego ludzie piszą o miłości tyle? pozdrawiam /Arek
  10. Podoba mi się, niesie jakieś przesłanie. Jeśli mógłbym się czepiać to do słowa "sczepiony" które kiepsko brzmi. Może zamień na coś innego? pozdrawiam /Arek
  11. Nieco zabawne, przyciąga tematem, ale nie znajduję większej głębi. Jako żart... pozdrawiam /Arek
  12. Wiesz, Julio, ostatnio trochę się obudziłem. Obym tylko znowu nie zasnął.. Hm, Reginko, miejmy nadzieję, że jednak SZ nie jest 35 letnią niezaspokojoną kobietą.
  13. Nie przepadam za tematem religii pisanym w ten sposób, ale oczywiście akceptuję :) Czwarta strofa mnie poraziła. Kompletnie. Z wrażenia leżę na podłodze. pozdrawiam /Arek
  14. Rewelacja. pozdrawiam /Arek PS. może nowy kierunek poezji? było coś takiego czy jeszcze nie?
  15. No, Jay Jay to powinieneś nadrobić zaległości, na początek polecam "Żądło" z Paulem i równie rewelacyjnym Robertem Redfordem. Beato, cieszy mnie Twój komentarz. Również życzę bardzo dobrej nocy.
  16. Nie wiem czy wyrzucać Paula - on jest rewelacyjny (chodzi mi o niego jako o osobę, nie w moim wierszu). Co do pierwszej strofy to ma ona swoje znaczenie i cel - jest przeciwieństwem drugiej strofy, mam nadzieję, że to widać...
  17. Nie chcę się już tutaj spierać. Napiszę tylko, że nastoletnia miłość jest chyba najmilej zawsze wspominana i że nie piszę koniecznie o nastoletniej miłości.
  18. Podoba mi się subtelny klimat i zakończnie. Tylko kęs nie pasuje do kremówki. pozdrawiam /Arek
  19. Hm, czyli jakbym miał już 20. lat to byłoby ok? Nie wiem co wiek ma wspólnego z miłością (/dojrzałościa?)
  20. Dziękuję za takie miłe komentarze... co do zmiany (ewentualnego wyciącia) końcówki to chyba zostawię jak jest, bo od początku tak miało być.
  21. Dziwna wersyfikacja ("się" jako cały wers?) i treść nie bardzo do mnie trafia. Niestety nie tym razem, może następnym... pozdrawiam /Arek
  22. zapomnij że jesteś gdy mówisz kocham zapomnę o świńskich żartach dumie noszenia spodni naśladowaniu Paula Newmana o wstydzie przy spowiedzi modlitwie tylko na kolanach pośpiechu w kolejce do nieba ale jak zapomnieć skoro jestem tylko gdy mówię kocham
  23. A ja bym wykasował: "nazbyt ciekawie i czasem przecierają oczy ze zdziwienia" Bez rewelacji, ale podoba mi się przesłanie. pozdrawiam /Arek
  24. Daję jednak głowę, że ten sms zdał egzamin, hm?
  25. Na początek wyrzuciłbym pierwszy wers. Lubię prostotę. Dlatego dużą część akceptuję i mi się podoba. Ale nie lubię prostactwa, a niestety zakończenie takie jest. Mógłbyś coś z tym zrobić np skasować te kropki, wstawić enter i zamiast wykrzyknika znak zapytania. Byłoby ciekawiej. pozdrawiam /Arek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...