Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bazyl_prost

Użytkownicy
  • Postów

    5 851
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bazyl_prost

  1. cierpliwy czas obraca na dobre wcześniej
  2. bazyl_prost

    powieszenie

    wielkie dzisiaj poruszenie powiesznie powiesznie powie - sze - nie i Łań„cuszek i kolejka kto co kupi może sshake'a bez kaktusów może dziś
  3. pleonazm nie do tej sytuacji, każdy potrzebuje wsparcia w trudnych chwilach, słyszałem o powieszeniu
  4. samotna skrzynka kamerdyner zawiadamia o mailu
  5. kto to widział niewinnych obrażać i łmać im życie...i jeszcze mówić że to poezja , wielki MINUS
  6. może kiedy juz wiemy że Hitler się nadział inaczej się to potoczy, mniej oranżady
  7. Wiesz co Aluno, z całym szacunkiem to GUNTAI nie haiku
  8. cóż, brzmi utopijnie, chyba każdy by tak chciał, zwłaszcza królowie, ale tu nie ma miejsca na ból w sercu
  9. ten ból szczęścia to nieszczęscie
  10. tez męczy mnie ten moment, nie wszyscy lubią tanią oranżadę reality sucks
  11. jak poszukiwanie sensacji, nie ładnie tak żerować na nieszczęściu
  12. szara tonacja troche błękitu chmury i smog
  13. jak drzewa gałęzie trwają w niedoczasie tu błysk, tam ciemność mruganie, łza...troszkę soli dla ptactwa trwałość świadomości szlachetne zdrowie i kiedyś wyjście z organizacji żywych dla świata tajemnej fizyki sen metabolizm rzeczywistości byt zostań jeśli możesz stop lód gwiezdnym światłem
  14. hounds of love....
  15. wodospad szumi myśli spływają spieniona woda grzmi
  16. synteza wszystkiego dla wtajemniczonych nie funkcjonuje
  17. kryzys którego nie było popłuczyny po Nirwanie w poszukiwaniu świetlików
  18. dziwne badania granice nauki gdzie świętość...
  19. Mościcki powołany do Pokoju Internet już wie Przydatna machina
  20. Pani Grażyno, dziękuję za obronę zmieniłem cierpienia na zło , może to i lepiej, cóż co kto lubi lub nie...Słowackim jeszcze nie jestem
  21. jaką kto zna przeszłość...
  22. nie wiadomo skąd konfunduje wstrząsem jak piorun nic już nie jest takie jak było rodzi się zawziętość wstręt niechęć i inne krwiste demony niewybaczalne na zawsze przeklęte wybuchowe mówisz masakra...cóż to zmienia...
  23. między fizyką a duchowością w gąszczu możliwości przechadzam się myślami zło ma różne oblicza jak opaska na oczach ukrywa istotę-nieśmiertelność bytu cierpienia koję pustką prapoczątku w macierzy istnienia pulsuje życie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...