Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tomasz roman

Użytkownicy
  • Postów

    769
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tomasz roman

  1. cudny smak twych żrenic... po ranku, sięgasz w przestrzeń miski z praniem. podajesz na zerdzewiały sznurek porcję, jak obiad. zgłodniałym wnukom.podlewasz włosy jak korzenie bąkilowi. i pędzisz do sklepu warzywnego, zakupić dwa litry mleka. po południu, urzekasz zmęczeniam grabie, kosę, wóz i osła. pierś twa legnie w kwadrat pościeli.w zapachu kolorowych ślaczków. wędrujesz po nich subtelnym palcem. jak po wszechświecie twoja przyszłość. do końca bawisz się potem, jak połysk wody odbija swoją. najgęstszą kochankę.wilgoć. 23.00, świat kołysze twoje dzieci. ubierasz ślaczkową sukienkę. z długim, piórkowym dekoltem. świat wybiera twe dzieci do promu kosmicznego. tańczysz po betonowym asfalcie, mąż nie wraca, dzieci nie ma. poszukujemy szczęśliwej rodziny! pytasz los...
  2. jeżeli nie nazwiesz siebie przynajmniej sobowtórem literackim Mickiewicza, to niewyprę się siebie. poprostu piszesz podobnie do niego, z taki samym błyskiem. brawo pozdrwaiiam...
  3. ja tutaj jestem od dawna i niewiedziałem, trudno, za tydzień, pokażdesz światu coś...
  4. a dlaczego na nie...? mogiły, bo tak...
  5. hhhh, dobry, końcówka humorystyczna, merytorycznie żadnych zastrzeżeń, pomysł ok! plus pozdrawiam. P.s - bóg? z małej litery, czy jesteś katolikiem?
  6. zmieniłemtak jak chciałaś, jest dobrze...?
  7. do kobiety, jeśli to ta jedyna, to najłatwiej...
  8. znów świtny, chociaż już nie genialny jak poprzednie, miło czytać, oj miło... P.S, Ecco niech pan da do współczesnej, dlaczego pan tego jeszcze nie zrobił?
  9. trzeba to odbudować, rewolucja , tylko że kto za tym stanie, my poeci...hhhyy, prędzej skończylibyśmy pod mostem...
  10. rzeczywiśćie, mogiła to nasz drugi dom...
  11. prostota bo łatwo przychodzi, chyba tak o ile się niemylę...
  12. bardzo dobry plus, temat dobry, pomysł i wykonanie, aczkoliwek trochę za krótki, puetna super, pozdrawiam/...
  13. w groby patrzę, w groby wierzę mogiła prawi jak dom - w otchłani lubą przestrzenią cialo okryje ciepłem, robactwem i wodą obmyje stopy, pliczki, samą skórę i kości... ja tylko nadzieją żyję - faktem nie ma brata, taty i matki jest ciemno, ponuro, gwarno cząstki gleby między sobą gwarzą kto i jak, nikt cię nie przytuli...! i z błękitem jest marno...! i tylko upiory tak marzą.... czy wolisz milczenie, czy głośny krzyk czy śpisz,czy głodny,czy spragniony chodu brak ci wolności, brak tchu, niewoli styk wielbisz tylko ostatni podarunek... od wspaniałego losu. możnoś nowego płodu....
  14. ok, przepraszam za gapiostwo, i dzięki, P.S wrzuć swój wiersz, niewątpię że to znów będzie dzieło, niewątpię...
  15. Joannie zrobiło się smutno że zamiast mówić o jej utworze, pisaliście o swych wadach dzentelmeni...
  16. krzysztofie, dlaczego twojego wiersza nie ma we współczesnej...
  17. ale dlaczego negatywny?
  18. Ja też nienawidzę Szymborskiej, beee, tylko dałem przykład taki, bee, żby pokrzepić, żeby pokazać... ale to niceo dziwne, piosenkarze zarabiają miliony, aktorzy miliony, a poeci którz przeceiż także są artystami złotówki, to skandal, toskandal i hańba dal całej kultury nie uważa pani?
  19. troszkę banalny, ale jak na twoje(jak to nazwałaś) możliwośći poetyckie, nienajgorszy...
  20. w groby patrzę,w groby wierzę mogiła prawi jak dom - w otchłani lubą przestrzenią cialo okryje ciepłem,robactwem,i wodą obmyje stopy,pliczki,samą skórę,i kości... ja tylko nadzieją żyję - faktem nie ma brata,taty i matuli jest ciemno,ponuro,gwarno cząstki gleby między sobą gwarzą kto i jak,nikt cię nie przytuli...! i z błękitem jest marno...! i tylko upiory tak marzą.... czy wolisz milczenie,czy głośny krzyk czy śpisz,czy głodny,czy spragniony chodu brak ci wolności,brak tchu,brak głodu... wielbisz tylko ostatni podarunek... od wspaniałego losu. możnoś nowego płodu....
  21. krzysztofie, wrzuć nowy wiersz...
  22. pani lilianna kocha prostotę...
  23. Szymborska na poezji wyrzyła, i inni, to jest kwestia twojego zaangażowania i talentu, i jeszcze raz wyobrażni, bo jak napiszesz drugiego np:Harrego pottera(ja go nienawidze) to przed tobą drzwi do sławy i salonów...ale wpierw trzeba miać to coś... tyle materializmu...
  24. na poezji może i nie, ale jeśli będziesz sławniejszym, to tak!prosty przeliczni, tomik=10 zł=5 tys osób go kupuje, 50tys zł,i jeszcze knokursy, ale trzeba się sławić... pisać prozą, o to jest możliwość z której można wyrzyć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...