Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Coolt

Użytkownicy
  • Postów

    1 111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Coolt

  1. No ja z bicza pociągnę przynajmniej kilka razy jeśli pozwolisz ;) trzask 1: co to ma być za tytuł??? tytuł ma przyciągać uwagę, prowokować, pomagać w interpretacji... pełni bardzo ważną rolę, a Ty go sobie zapytajniczyłeś za przeproszeniem ;) Tak ciężko coś wymyślić? trask 2:oj jak się rytm tnie! Rozrzut sylab potworny, jeśli chcesz utrzymać 'melodię wiersza' powinien on być minimalny, a nie 15,13,7,10,4,4 trzask 3:jeśli się rymuje w stylu złość-dość, lepiej nie rymować w ogóle, tekst na tym tylko skorzysta, wiem to z autopsji :) trzask 4:mnóstwo sztucznych inwersji, które miejscami niczemu nie służą: Pomyśl o tym który zawsze z tobą jest czemu nie naturalnie:Pomyśl o tym który zawsze jest z tobą ??? Ma na wszystko co złe lek czemu nie po ludzku: Ma lek na wszystko co złe. trzask 5:miejscami bardziej proza niż poezja: Pomyśl o tym który zawsze z tobą jest Choć nie powie ci jak żyć Czy już wiesz kto? To twój ANIOŁ Mam nadzieję,że mi się nie wykrwawiłeś w między czasie ;) Miałeś ciekawy pomysł, ale tyle błędów w tekście nie pozwala mi nazwać tego wiersza dobrym. Wyłącznie w moim odczuciu Pozdrawiam Coolt
  2. Julio:chyba rzeczywiście zamieszczasz pierwszy swój tekst, bo nie znasz panujących tu zasad. Po pierwsze: nie krzyczymy na siebie i się nie obrażamy. Po drugie: ludzie mają prawo krytykować Twój tekst, nie musisz się z nimi zgadzać, ale pozwól im mieć ich własne zdanie. Takie nerwowe reakcje nie są mile widziane. Pozdrawiam Coolt
  3. jeden zwrot, kiedy czytelnik zamiast kobiety widzi nagle butelkę, nie pozwala mi nazwać tego banałem. Pomysł niezły, ale gorzej z wykonaniem: że gdy cię w gardło wcisnę A to peel jest jakimś połykaczem ognia? Wcisnę brzmi wyjątkowo fatalnie dla mnie. bo tylko wtedy gdy- irytują mnie takie wyrażenia, zwłaszcza że spokojnie, bez uszczerbku na treści można zastąpić je pojedyńczym: gdy Więc po co to rozwadnianie tekstu? ;) No i trochę za prozatorsko. + za pomysł - za wykonanie Pozdrawiam Coolt
  4. Natalio Droga ;) jeśli można, pierwszą zwrotkę przeczytałem trochę inaczej: nastał świt w ziemię wsiąkła rosa uśmiecha się do zaspanego jeszcze słońca kiedy już wsiąkła to może się uśmiechać,bo te dwie czynności na raz trochę są dziwne ;) No i to 'więc' nie wnosi nic dobrego, jest po prostu zbędne moim zdaniem. Trochę się dłuży,ale jak w każdym Twoim tekście czuć bijące ze środka ciepło i powiew optymizmu,co zawsze lubię ;) Choć merytorycznie troche do życzenia pozostawia. Jeśli iść dalej interpretacją Thomasa: ideał nie ginie, ideał ewoluuje. W końcu zdajemy sobie sprawę,że realność jest jedną z najważniejszych cech ukochanej :P POzdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 26-02-2004 20:43.[/sub]
  5. I think title isnt good, because U tell us out of hand about what liryc will be. U should suprise us :) Topic is a little corny, I wont appraise the workshop, because I dont read any poetry in english.But all in all, I read it will pleasure. Greetings Coolt
  6. chyba wkradł Ci się błąd w 4wersie. Powinno być wiatrowi dotykającemu babie lato albo wiatrowi dotknięgo babim latem. Fajny pomysł, kiepskie spuentowanie: ...zazdroszczę wszystkiemu co wokół-> umierającemu z głodu dziecku, zażynanej w rzeźni świni też? Ludzie mają tendencje do zapominania, co to jest wszystko ;) prócz myśli Tego... który zostanie bez Ciebie -> b.nieporadnie sformuowane, chyba z 6miliardów ludzi zostanie bez ukochanej peela, ale jakbyś napisał prócz myśli Tego którego opuścisz już wiedzielibyśmy o co chodzi. Tak mi się przynajmniej wydaje. Pozdrawiam Coolt
  7. Teraz jest odrobinę za krótko ;) Ale bardzo tnie się przejście z 2-3 wersu, albo przyda się wersyfikacja,np. taka na czele chmur płyną bociany spróbuję oczami wzbić się dopędzę w locie może nie odrzucą przyjmą do stada Albo trzeba by wstawić jakiś wers łączący... po poprawach lepiej :) Pozdrawiam Coolt
  8. No i proszę co taki mały apel może sprawić :P Awrilko,Indian,Robercie,Michale,Kornelio,Mario: bardzo dziękuje za komentarze, oczywiście każde z Was śmiało może pisać do mnie per Ty, mam 17 lat i inne formy mnie bawią ;) Cieszy,że się podoba :) Zakończenie jest takie jest celowo. W matematycznej konwencji, rymowane, choć nie tak rymniczne, ale właśnie ma takie zadanie, wybić z rytmu i zastanowić. Ostatni wers miał przekazać pewną myśl. Taka delikatna puenta. Pozdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 26-02-2004 17:09.[/sub]
  9. no to nie katuj kolejnych czytelników, edytując posta z wierszem :) Jesteśmy tu po to,żeby pomóc sobie nawzajem, dajemy wiersze do obróbki, do doszlifowania. Czasami kamień jest twardy i nie da się nic z nim zrobić, jednak najczęściej brakuje tylko kilku szlifów ;) Co do powtórzeń samych w sobie. One nie zawsze są złe,zbędne i denerwujące. Zobacz moją zabawę w matematykę, gdzie powtórzenie jest jak najbardziej integralne z tekstem i w ogóle nie powinno razić :) Tutaj jest zupełnie zbędne: pozwalanie tyle razy naprawdę męczy, ja bym już po drugim zapytaniu powiedział: A rób sobie co chcesz :P Pozdrawiam Coolt
  10. Rzeczywiście, tłumaczenie wiersza jest bez sensu, sam się powinien tłumaczyć :) Ale Ty Adamie piszesz bardzo specyficznie, nie wiem do jakiej grupy odbiorców celujesz, w każdym razie ja się do niej na pewno nie zaliczam. Pozdrawiam Coolt
  11. Wiersz nie zmusza do myślenia. Zmusza do uśmiechu ;) Pozdrawiam Coolt
  12. z kwesti fleksji: chyba postaci z okna. Pomysł w tym widać, dosyć dziwnie zrealizowany. Jakby te odłamki uczuć się w coś jeszcze wbiły to byłaby całkiem ładna myśl ;) Ogólnie:całość nie jest spójna i przez to tak średnio mi się podoba. I brawa dla Thomasa Deszcza za tą jakże długą i pouczającą interpretacje, że też się Panu chciało ;) precyzując: nadinterpretacje. Pozdrawiam Coolt
  13. może by tak nazwać tekst: łokieć łokieć, żeby już wszystko było powtarzane, podwójne. Chociaż skąd ten łokieć się wziąć też nie mam pojęcia. Przepraszam za takie ironiczne podejście, ale w ogóle nie rozumiem Twojego pomysłu na ten wiersz, strasznie jest dla mnie bełkotliwy. sen ktory jest czysty to sen o tobie ale teraz to wszystko jest martwe- a jaki sen jest nieczysty? taki z nagimi kobietami? I jakie wszystko to? Już pomijając dosyć kolekwialny zwrost. Głowa, sen? Dla mnie wszystko to poświęcenie życia,zbawienia i honoru, wszytko to prawdziwa miłość do kobiety, którą znam od dawna, wszystko to przyświecająca życiu idea, a nie jakieś tam pierdułki ;) Nie znalazlem tu nic co by mnie zainteresowało, może źle szukałem ;) Nie zniechęcaj się i twórz dalej, ale zastanawiaj się jaki sens mają poszczególne wyrażenia, bo tu słowa wymknęły się z pod Twojej kontroli. Pozdrawiam Coolt
  14. rzeczywiście, bardzo dosłownie. po co w tytule ja? Lubisz cofać się do tyłu, wracać w dół i inne pleonazmy? ;) W samym słowię proszę zawiera się ja, więc nie widzę sensu go duplikować. Tak samo nie widzę potrzeby katowania czytelnika powtorzeniami: Pozwól podejść cichutko na palcach przeprosić, romantycznie, poetycko, dziecinnie. wylewać strumień niewinnych, nieporadnych słów. wysłuchać odpowiedzi, mądrej, łaskawej, ciepłej patrzeć na Ciebie tak jak dawno, dawno, dawno temu. zapach szyi Twej połykać zachłannie obok siebie ułożyć mą osobę i zasnąć, zasnąć wtulając się z ochotą w noc Twoich włosów i... i już nigdy nie obudzić się pozwól Zastanów się czy tak nie lepiej, bo czyta się dużo przyjemniej. Trochę zbyt banalnie,żeby mi się podobało. Pozdrawiam Coolt
  15. mnie taka prostota nie urzeka. Leśmian zagłębiał się w ludowości, więc teoretycznie pisał prostych potrzebach, prostych problemach, ale oryginalnie i z głębią. Tutaj mamy kilka rozkazów, kilka zaprzeczeń, przekaz jest, ale w języku nie ma nic co mogłoby się podobać. Pomysł i przesłanie to trochę mało. Pozdrawiam Coolt
  16. Sporo rzeczy tutaj nie rozumiem: #kropki w tytule #banalizowania sobie tekstu wyrażeniami:tralala, jeśli to ironia to mało przekonująca #przyziemnych scenek z życia i funkcji prozatorskiego języka # 'I' w pierwszym wersie. I pewnie dlatego mi się nie podoba, jeśli chciałeś uzyskać konkrast między codziennością a poważnymi problemami, to zamiast tego uzyskałeś chaos w moim odbiorze tekstu. Pozdrawiam Coolt
  17. Już sam tytuł, jak ciężki kamień nie pozwala ulecieć w przestworza temu tekstowi. Informuje nas o czym jest tekst, nie pozostawiajac pola do interpretacji. zarówno:ach! jestem zmieszana i ale jak? czynią z tego wiersza mało poetycki monolog, czytelnik słycha Twojej opowieści, nie musisz się przedstawiać i zaznaczać swojej obecności ;) Pomysł dobry, wykonanie o drobinę upIorne :P Pozdrawiam Coolt
  18. nie bardzo rozumiem tytuł: dorota serwatka? Trafił tu przez pomysłkę, a prawdziwy tytuł to ujęty w cydzusłów obecny? Co do tektu: przepakowany :) Za dużo środków, a za mało treści, takie mam wrażenie po pierwszym i drugim przeczytaniu. Miejscami wręcz sztucznie: echem odbijają się w mej głowie namiętne twe słowa Naturalniej byłoby: Twoje namiętne słowa. i wracają w chwilach zatracenia- co to za chwile zatracenia? śmierć, zwątpienie w ideę rządzącom naszym życiem? Żadno z tego typu zatraceń mi tutaj nie pasuje, więc po co ten patos?! Bawisz się słowem, ale na razie zachowuje ono dużą sprężystość i odkrzywia się przy czytelniku, miejscami zdzielając go po łbie ;) Tekst nie jest zły, ale niedoskonałości w nim sporo. Pozdrawiam Coolt
  19. Kai: ile można tak płynąć i płynąć? jeszcze by się kto utopił ;) Danielu: nie wszystko musi być pompatyczne,wartościowe i zmuszające do myślenia. Czasami lepiej zmusić do uśmiechu :) Chciałbym przy okazji wystosować mały apel: Trochę dziwi mnie i zasmuca kiedy widzę wiersz z 17 wyświetleniami i bez komentarza, albo 2-3 przy parwie 50 wyświetleniach. Autor prezentując Wam swój utwór, oczekuje również, że się wypowiecie na jego temat. Jeśli nie macie czasu i ochoty, aby skomentować dłużej, wystarczy: #przemawia do mnie #w ogóle go nie rozumiem albo nawet: + - czy odpowiednią emotkę ;) To naprawdę pomaga przy pisaniu kolejnych tekstów, wiedzieć,że coś się podoba albo nie. Pozdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 25-02-2004 14:38.[/sub]
  20. po pierwsze: czemu służy ten wielokropek w tytule? przedłużeniu maju o kilka dni? Raczej nie pomoże ;) Myślę,że spokojnie można go sobie darować. Tak samo jak ten. Powtórzenia zazwyczaj są dosyć irytujące, jeśli trzeba ich przeczytać kilkanaście w jednym tekście. Wystarczyłby maj. I inne zapisanie tekstu uprzyjemniłoby czytanie: Maj oszalał w tym roku... Czy to pierwszy maj w moim życiu ? Jakby nigdy maja nie było Jakby wszystko się teraz przyśniło... Maj się zaczął od fiołków Z ziołami się grzeje na słonku Maj pod bzami nabrzmiewa Maj w konwaliach omdlewa... Maj mnie budzi słowikiem Maj bajdurzy o miodzie Maj, co niebieskie ma oczy Maj mnie nie chciał przeoczyć. Maj mi w głowie namącił Maj mnie z rytmu wytrącił Maj z niezapominajką w dłoni Maj, czy mi chmury jesienią przegoni ? Maj Nie-Zapo-Mi-Naj.... do do treści:taka sobie majowa rymowna o niczym,nawet przyjemna, chociaż rytmicznie się tnie :) Pozdrawiam Coolt
  21. tytuł banalny, treść trochę mniej, ale rymy straszne i rytmika zupełnie zaburzona. Jeśli piszę się rymami, to wersy w obrębie jednej strony powinny mieć tą samą ilość sylab, powiedzmy,że czasami wahają się jedną w tą czy drugą, ale jest to mało odczuwalne, ale tutaj? Także w trakcie dnia bardzo upalnego, bez wiatru nie możemy wytrzymać powietrza parnego. Wiatr we włosach jest dla mnie zaś uczuciem unikatowym, nie tak jak dla innych-matowym. Naprawdę takie rymowanie nie ma sensu.Psuje cały tekst. Nie specjalnie rozumiem tą encyklopedyczną definicje wiatru.Jaki ma ona cel? Bardzo prozatorsko... ehh głupio mi tak krytykować, ale nic specjalnie mi się tutaj nie podoba ;) Następnym razem na pewno będzie lepiej, tylko odpuść sobie rymowanie. Pozdrawiam Coolt
  22. pozostaje mi się zgodzić z Natalią, że podział na strofy ułatwiłby czytanie. Rymy nie najgorsze,trochę zaburzona rytmika miejscami, ale klimat przyjetny. Ogólnie wiersz niezły :) Pozdrawiam Coolt
  23. oj,nie Dorotko ;) Spełnione marzenie łatwo może zamienić się w koszmar albo wielkie rozczarowanie, a urojone, abstrakcyjne potrafi nadawać sens całemu życiu. Poza tym, nie słyszałem o liczbach spełnionych albo innych 'spełnionych działaniach'. To niematematycznie :P Pozdrawiam i bardzo dziękuje za uznanie :) Coolt
  24. wszystko podporządkowane jest rymom i niestety niewiele poza nimi w tym tekście widać. A rymy są naprawdę fatalne,zwłaszcza w pierwszej strofie- częstochowa... Naprawdę nie warto... nie warto rymować, jeśli się nie potrafi, a jest to trudna sztuka, ze swoimi myślami mogłabyś napisać całkiem ładny wiersz biały, a tak? banał,sztuczne inwersje, nielogiczne wersy i praktycznie brak środków. Rymowanie bardziej szkodzi niż pomaga początkującym poetom, sam się na własnej skórze o tym przypomniałem. Doroto: zobacz choćby jak to jest w mojej zabawie w matematykę... tak rymy są prawie przypadkiem, dobrałbym prawie identyczne słowa... tutaj rymy wszystko determiniują... i psują ;) Pozdrawiam i nie zniechęcaj się ;) Coolt
  25. A ja jako osoba, która świeżo skończyła z rymowaniem, uważam,że te są rewalacyjne ;) Całkiem poważnie, świetnie utrzymują rytmikę, wiersz dzięki nim płynie. Archaiczne pisanie? Wiersz elowuował i teraz się już nie rymuje? Może, w takim razie takie archaiczne utwory bardzo mi odpowiadają :) Seweryno: a co takiego przeskrobałaś,że postawiłaś się do kąta? Na lekcji się nie uważało? ;) Pozdrawiam Coolt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...