
Coolt
Użytkownicy-
Postów
1 111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Coolt
-
tylko nie pan ;) Coolt, Andrzej. Chyba o narkotykach ;) Pozdrawiam Coolt
-
tytuł arcybanalny, do wymiany. Treść nacechowana dużym ładunkiem emocjonalnym, ale dla mnie to chaotyczne krzyczenie, które nie porusza specjalnie mojego serca. Język bardzo prozatorski, mało środków, nie pozwala mi ocenić tego wiersa pozytywnie. Wyrzuciłbym tak z 1 wersu 4 strofy i ten z następnego, a także 'ale ja już' z przedostatniego. Pozdrawiam Coolt
-
a kokosanka jak najbardziej zamierzona i ją już zostawię. Mam sentyment do tego ciacha :) Kojarzy mi się z pewną osobą ;) Pozdrawiam Coolt
-
No i kto by pomyślał,że ten niewinny wiersz przebije w komentarzach konkursową Bezdomną miłość ;) Cieszy mnie to i dziękuje za poświęcenie mu trochę czasu :) taki mały apel: Witku i Kubo: każdy ma prawo do własnego zdania, nie zrozumienia tekstu bądź jego nadinterpretacji, uszanujmy to :) Pozdrawiam gorąco Coolt
-
Dziękuje wszystkim za odwiedziny, mniej lub bardziej ciepłe słowa :) Kubo: ja się z Tobą zgadzam. To jest sentymentalny banał... ale my wszyscy mamy kiedyś ochotę przeczytać lub napisać coś takiego ;) A tym bardziej przeżyć. Banały potrafią być najpiękniejsze, bo są takie dziecinnie naiwne i prawdziwe. Eksperyment uznaje więc za udany ;) Pozdrawiam Coolt
-
A ja go łapię i zamykam w pudełeczku, będę się nim posiłkował podczas smutnych i markotnych dni. Jednocześnie wysyłam własny. Emilio:a któryś ja Ci się bardziej podobam? czy obie wersje ujdą w tłumię, a może jako suma wychodzą lepiej niż pojedyńczo? :P Pozdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 29-02-2004 16:49.[/sub]
-
Noei anioł -człowiek
Coolt odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myślę,że można wymyślić dla tego tekstu ciekawszy tytuł, już pomijając brak jednej spacji ;) ten brudkowany rozum to trochę za specjalistycznie brzmi albo za ogólnie, wszak brudkowanie dotyczy większości (albo wszystkich) zwierząt ;) uwielbiam oksymorony, ale bezkrwista krew nim nie jest, to raczej antyoksymoron, dosyć paskudny ;) Całość się jednak podoba, ładnie operujesz słowem, chociaż jeszcze dosyć chaotycznie :) Pomysłowo. Pozdrawiam Coolt -
Już nigdy...
Coolt odpowiedział(a) na Łucja Zachowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
proza poetycka i to niestety w dosyć marnym wydaniu :( To: Jak możesz!! jest rodem z jakieś brazylijskiej telenoweli, w wierszach takie dramatyczne zakrzyknięcia brzmią fatalnie. A ty potrafisz nie słuchać --> a nie: A ty nie potrafisz słuchać? Różnica jest. Brak środków poza jednym porównaniem... dosyć niewybrednym ;) Ładenek emocjonalny jest, ale wykonanie w ogóle dla mnie nie przekonujące. Pozdrawiam Coolt -
"Cóż z tą miłośćią?"
Coolt odpowiedział(a) na Paweł Zed utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli chciałeś zapytać, trzeba to było zrobić prozą. A jak będziesz chciał napisać wiersz, to nie używaj wyrażeń potocznych: Co ona z ludzi robi? Psuje-już od stworzenia Ona daje i odbiera Lecz ona nie wybiera Miłość wiele imion ma Piękna sprytna i bywa smutna To Ona coś takiego w liryce nie powinno mieć miejsca. Tak samo jak powtórzenie ona. Poruszyłeś jeden z najbalaniejszych tematów, a wykonanie jest niestety fatalne... może przez rymowanie ;) daruj je sobie. Tak przynajmniej uważam Pozdrawiam Coolt -
Chciałbym,żebyś coś Piotrze zobaczył: Wypieścił mnie zachodni wiatr Ogrzał liśćmi starego miasta Bo mnie upiorne trupy dotykały Żem im oddał dom, lecz duszy nie ! Tak to jest naturalnie. Czemu służą te wszystkie inwersje? Ano rymowaniu... nie jest to dobry objaw. Ja przestałem rymować, bo nie umiem. Zacznę ponownie jak się nauczę ;) Ale jednocześnie uwielbiam naprawdę dobre rymy,które nie wymuszają żadnej inwersji,zmieniania słów ani innej kreciej roboty ;) Tytuł trochę za banalny, treść ciekawa, ogólnie się podoba :) Pozdrawiam Coolt
-
Dziewięć kątów
Coolt odpowiedział(a) na Patryk Bednarczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moje drugie Ja usiadło na moim krześle, zjadło moje śniadanie, zamknęło się w łazience i płacze. Zapomniało klucza, upiło się do nieprzytomności, leży bez ruchu na dywanie i płacze. Spojrzało do lustra, boję się, że mnie zauważyło. I płaczę. Ja to przeczytałem tak, bo mam alergię na powtórzenia, które nic nie wnoszą poza dręczeniem czytelnika ;) Kropek też bym się pozbył, w wierszu ich się nie stosuje... już na pewno nie na końcu każdej strofy. Trochę to przyponina marudzenie krasnoludka z Królewny Śnieżki: ktoś spał w moim łóżeczku!I jadł mój obiadek! :P Treść mogłaby się podobać, ale przez powtórzenia(moje drugie Ja, i płaczę), mnie osobiście drażni. Pozdrawiam Coolt -
Ewo: masz całkowitą rację,źle się wyraziłem. Zrobiłem chociaż tyle, że zwykłego czytelnika ująłem w cudzysłów ;) Teraz sprostuje: czasami tylko autor wie, jak coś przeczytać, bo on to wymyślił ;) I nie jest to znowu żadna jego zasługa. Dlatego też napisałem, że nie popisałem się, nie dając przeczytać sensownie 2 strofy czytelnikom, którzy nie są mną. Mea culpa ;) Następnym razem się poprawię. Julio: pięknie dziękuje, z tą wrażliwością to jest różnie... włącza mi się i wyłącza, bez mojej kontroli... ale zasypiające praktycznie w moich ramionach, w jednej chwili, zmęczone dniem kobiety zawsze mnie rozczulają :P Pozdrawiam gorąco Coolt
-
Znam wyrażenie:Kocham Cię! przynajmniej w 6 językach i w żadnym nie brzmi tak pięknie jak po polsku, mówię to calkiem poważnie :) Ten wiersz jest zupełnie inny niż większość moich ;) Piszę zazwyczaj niecodziennym językiem,zastępując proste wyrażenia metaforami, unikam wszelkiej dosłowności,itp. Aż za bardzo ;) Mam tendencje do 'przemetaforyzowania tekstu', jak to mój 'trener' rzekł. Dlatego w kilku wierszach chciałem poeksperymentować z prostotą. Nawet tak skrajnie posuniętą jak tutaj w 4 strofie ;) I właśnie poznając ekstremalne formy, odnajdę w końcu złoty środek. Ewo: kokosanka się nie podoba? :( Takie fajne ciacho ;) A że jeszcze brzmi jak kołysanka powinno dobrze ukołysać :P rytmika siada? 12,11,11,10 - mi się to całkiem zjadliwie na głos czyta W drugiej,ok,rozrzut jest okropny ;) Ja mam po prostu swój patent jak coś takiego czytać,jak akcentować słowa, ale rozumiem,że 'zwykły czytelnik' go może nie znać i niewygodnie się mu to czyta ;) A powiedzieć do kota: ani mru,mru, nie śmieszy Was ani trochę? ;) Pozdrawiam Coolt
-
szczeniacka miłość powiadasz... Pogadamy, jak się poważnie zakochasz, pójdziesz z dziewczyną do domu, która jest śmiertelnie zmęczona i układasz ją do snu. Wszystko robisz z taką delikatnością i czułością na jaką Cię tylko stać, bo w rękach masz kogoś, kogo kochasz najbardziej na świecie. Powiedzieć komuś: kocham Cię! to jeden z większych banałów, ale pokazać,że rzeczywiście tak jest,bez słów, należy do rzadkości... przynajmniej ja mam takie doświadczenia :) Ty masz inne przeżycia na końcie i inaczej odbierasz niektóre rzeczy. Bardzo dobrze :) Dlatego wcale nie twierdze,że Twoja opinia nie jest sensowna, może jeszcze nie wiesz o czym pisałem, a może jestem w błędzie i wiesz lepiej ode mnie ;) Pozdrawiam Coolt
-
Chciałem tylko przypomnieć,że przecinki umieszcza się w poprzedniej linijce po ostatnim słowie, a nie przenosi do następnego wersu. Powtorzenie w pierwszym wersie zupełnie zbędne. Treść wydaje mi się albo bardzo banalna, albo na tyle zagmatwana, że nie potrafię odczutać prawdziwego przesłania. Niespecjalnie mi się podoba. Pozdrawiam Coolt
-
Dla ciebie-ja
Coolt odpowiedział(a) na Emilia Wojtaszuk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie bardzo rozumiem co tutaj znaczy: sączy?? Tekst jest krótki, a jeszcze niemiłosiernie pokrojony enterami... buduje klimat tajemnicy, ale bardziej udziela się abstrakcja i dystans między peelem a odbiorcą. Ani jednej naprawdę oryginalnej metafory. Miałaś pomysł, ale jego realizacja mi nie odpowiada. Pozdrawiam Coolt -
wyciąłbym cały nawias, takie wyjaśnienia czynią wiersz za bardzo dopowiedzianym, zupełnie nie ma takiej potrzeby. głębinach zastąpiłbym głębi to drugie utonęli (przed na zawsze) też bym sobie darował, niepotrzebne powtórzenie. Trochę za dużo niepotrzebnych słów, nawet to niby w drugim wersie też nie jest niezbędne, co czyni tekst mniej przejrzystym albo jak kto woli za bardzo czytelnym ;) Tak czy inaczej niepozostawienie niepewności i tajemnicy szkodzi wierszowi. Myślę,że tytuł nie ma wiele wspólnego z treścią. Cały tekst nie jest zły,ale niedopracowany. Pozdrawiam Coolt
-
Ukołyszę Twoje zdrętwiałe myśli nucąc cichutko słodką kokosankę wypolerowanymi chłodem dłońmi roztopię gorączkę pożądania Każde zwątpienie rozmasuję optymistycznym pocałunkiem i aż po szczyt śnieżnej szyi okryję falującą snem kołdrą Kłopotliwe światło delikatnie uciszę grożąc palcem mysiemu postrachowi: Ani mru mru! zmówię za Ciebie modlitwę Nim dobra noc zapadnie wyszepczę co czuję dotykiem obleczonym w słowa
-
Nie-zwykła Cytrynka
Coolt odpowiedział(a) na Weronika Helena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I tak zostaje 2xaromatyczność i 2xszlachetność, mój 'trener' pisania oskarżyłby mnie w tym momencie o ubustwo językowe i odesłał do słownika synonimów :P Pozdrawiam Coolt -
to ja go strąciłem
Coolt odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo:można to osiągnąć, bez użycia kolokwializmów, które może szokują, ale psują klimat i są paskudne. Nie tylko Witek tak się nimi posługuje, ale ja się subiektywnie wypowiadam,że to nie moja estetyka po prostu i przyjemniej mi by się ów tekst czytało, gdy ten sam cel został osiągniety w inny sposób. Pozdrawiam Coolt -
Jeśli błąd w tytule celowy, to zamiaru nie rozumiem. Trochę za dużo układu krwionośnego na mój gust ;) zwłaszcza krew przy firankach mogłaby zostać przez coś zastąpiona, żeby nie być monotematycznym. Ładny,ciekawy utwór. Jednak samobójstwo to najgorsza rzecz jaką znam, już nawet abstrachując czy jest to największy grzech, skupia w sobie same negatywy: niewdzięczność za dar życia tchórzostwo przed zmierzeniem się z problemami egoizm w stosunku do znajomych i rodziny. Potępiam samobójstwo z całą stanowczością. Pozdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 28-02-2004 12:57.[/sub]
-
Nie polecam bawić się w międzystroficzne przerzutnie, dlatego sugeruje zmienić drugą zwrotkę na: spisane na skrawku kory wielkie dzieło aby spisane odnosiło się do dzieła a nie poematu. Krótkie to zauroczenie, ładne, ale trochę za krótkie, gustuje w wierszach innego typu. Pozdrawiam Coolt
-
to ja go strąciłem
Coolt odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja mam alergię na powtórzenia, dlatego zastąpiłbym pod mostem na pod nim. Aż musiałem sprawdzić, co to jest ścieg ;) Ale teraz już rozumiem, co to za frywolne ściegi. do dna łeb pochylił- ten łeb jest straszny... budujesz fajny klimat, a tu taki kolokwializm. Czemu on służy? No i rymy, które psują ładny utwór(chmury-sznury,drugi-strugi,pośrodku-młotku). Ogólnie + - Pozdrawiam Coolt -
Nie-zwykła Cytrynka
Coolt odpowiedział(a) na Weronika Helena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli piszę się o cytrynie, po co umieszczać ją w tylule? psujesz w ten sposób całą niespodziankę ;) Piersza strofa zawiera dwa zbędne powtórzenia: I na co Twoja delikatność? Duma? Koronna aromatyczność? koronna aromatyczność i potem aromat zwykłości rażą po oczach... tak ciężko wymyślić coś innego? :) Powtórzenia to fatalna sprawa. poza tym zbyt dosłownie i prozatorsko. Mi się niestety nie podobało, może następnym razem :) Pozdrawiam Coolt -
Słowa (***)
Coolt odpowiedział(a) na Tomasz_Tylczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Potworek! ;) Podporządkowanie rymom zjadło Cię całkowicie: # tną jak brzytwą, nie wiem czy w ogóle to jest po polsku... powinno być tną jak brzytwa, tak by brzmiało zrozumiale i naturalnie. Same rymy: siłe-miłe, dokoła-woła,głęboko-oko pokazują jakie to wszystko na siłę, jak rymowanie ustawia cały wiersz i go banalizuje. Rytmika też miejscami siada. Raz są gorzkie a raz miłe Czasem trudno jest je kupić Raz są mądre a raz głupie --> proza i to w kiepskim wydaniu. Ile powiesz tyleś wart Nie ma co liczyć na fart --> kolokwializm i język potoczny I co chce Ci przez to wszystko powiedzieć? Że beznadziejnie piszesz? NIE! tylko,że jeśli nie umiesz rymować to nie rymuj, bo przez to z ładnego tekstu powstają takie koszmarki ;) I mówię to z autopsji, kiedy przestałem rymować mój 'trener' pisania powiedział,że wreszcie mamy o czym rozmawiać,bo wcześniej to były bzdetne rymowanki. Skoncentruj się na środkach(tu ich zupełnie zabrakło!!!), temacie, formie ekspresji, zamiast na siłowym rymowaniu. Taka moja rada, czy z niej skorzystasz Twoja sprawa. Pozdrawiam Coolt P.S. komentarz częściowo zaczerpnięty z wcześniejszego, mam nadzieję,że się nie obrazisz ;) ale równie adekwatny tutaj