Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_M.

Użytkownicy
  • Postów

    1 028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna_M.

  1. No w sumie nie tylko, ale klepsydra kojarzy mi się z kobietą o kształtach niczego sobie ;) biorę to do przemyślenia, układając głowę do snu:) pozdrawiam i dziękuję bardzo za uwagę.
  2. Rzeczywiscie, tryb rozkazujący nie bardzo, teraz to widzę, dziękuję za wskazanie :) Z piórem zastanowię się, a jesli chodzi o ostatni wers - boję się, ale ryzykuję ;) dziękuję bardzo za komentarz, wszystko biorę do poważnego namysłu. Pozdrawiam serdecznie.
  3. dzięki za miłe słowo, pozdrawiam również:)
  4. odległość to jeszcze nie dystans a utlenione sekundy unoszą się długo dlatego szanuję echo niektóre słowa zapisuję wiecznym piórem na żebrach czuwających nad oddechem trzeba czytać ze starych oczu kształtne nogi klepsydry mogą kopnąć
  5. "stoję na wspak" doskonale oddaje nastrój, stan podmiotu lirycznego, zły stan, który najczęściej bywa cały nielogiczny, więc mi jak najbardziej to sformułowanie pasuje; Czytając, odniosłam wrażenie, że wiersz został napisany własnie tak, jak czuje się podmiot lir. - moment, w którym nie ma się juz sił wymyślnie ubierać mysli. Może się mylę. Pozdrawiam.
  6. Każdy ma w sobie ogrom wrodzonej nadziei. Czasami w życiu tak się nie-ułoży, złozy, że ją traci, i z tej nadziei zostają jedynie prochy, resztka; analogicznie człowiek obraca się w proch. Ale nadzieja jakaś zawsze jest, bo przecież w proch się obraca, ale i z prochu się powstaje, bo przecież i feniks. Dziękuję bardzo za komentarz. Pozdrawiam.
  7. Moim zdaniem trzeba poprawić wersyfikację, bo ciężko, przynaj,mniej mi, się czyta. Pozdrawiam.
  8. Jak dla mnie to całkiem dobrze sporządzony obrazek, ale czegoś tu brakuje. Bo obok ciekawych sformułowań, jak np. "lotny dywan", "...omijać łukiem / napiętym brwiowym", nie odnajduję tu na razie żadnej dynamiczności - może to to mi przeszkadza, ale w sumie obrazki zwykle nie muszą być dynamiczne. Pozdrawiam.
  9. Ciekawy wiersz, zdecydowanie z pomysłem, a raczej wieloma pomysłami. Tylko mi osobiście ciężko to zebrać w całość. W każdej zwrotce dostrzegam ciekawe punkty, ale całość na razie, moim zdaniem, nie spójna. I pierwszy wers ostatniej zwrotki - ta inwersja trochę drazni. Gdyby trochę pokombinować nad spójnością to byłoby bardzo dobry kawałek przemysleń i refleksji, ciekawy. Pozdrawiam. Ps. Ilez to razy uzyłam słowa "ciekawy" w jednym komentarzu ;p
  10. mój błąd i moje odszczepieństwo ależ oczywiście że moje świadomość bywa kulą u nogi w głowę przecedzałam dni przez umysł pozostawały krzywe godziny potem tylko minuty które i tak były zmyślone mówili że wszystko się ułoży lecz się nie ułożyło nawet w żołądku sekundy w skurczu powiek jak w moździerzu - na proch granulowana nadzieja
  11. fajnie, że "z czasem" a nie "czasem" fajnie, że "zanucenie", a nie "nucenie" fajny efekt brzmieniowy "czterech strun"/czterech stron fajne basowanie słowa "rozbrzmiewanie" pierwszy wers doskonały ostatni jednak do mnie nie trafia, może po dłuższej znajomości z wierszem trafi a wspomniane "z czasem", a nie "czasem" podoba mi się, bo to umiejętność milknięcia przychodzi własnie z "czasem", tego się trzeba nauczyć; no chyba że juz ręce opadają i mówić nie ma już po co, ale i wtedy trzeba umieć zatrzymać język za zębami muszę więcej pomyśleć nad ostatnim wersem, pozdrawiam.
  12. Mam nadzieję, że zechcesz szukać :) Dziękuję za przeczytanie i kilka słów, pozdrawiam.
  13. Cieszę się ze słowa "świetny", chociaż chyba nikomu nie można życzyć odczuwania takich wierszy :/ Życzę po - myślności i dziękuję bardzo za dobre słowo. Pozdrawiam.
  14. no to się rodzę popatrz tylko jak skurcze szukają dla mnie kształtu przy którym można by dopisać przyimek kodujący poczytalność w rzęs smugach cienistych w spodrzęsistych strugach zaklinam do do do konanie a dni i noce w czapce niewidce trwają tylko chwile pomiędzy kiedy to nawet cień odchodzi wchodzi w ziarno piasku lub między płyty chodnika między zachodem słońca a wschodem księżyca znika mi spod stopy a stopy myśli przekrzykują puls
  15. To najlepsze, co mi się mogło przytrafić, że ktoś zastanowił się nad każdą cząstką tego, co napisałam, nad czym myślałam - i za to serdeczne dzięki. Znaczy to dla mnie bardzo, bardzo dużo. A modernizm, fenomenologia i gramatyka obok siebie - chodziło mi o to, że chciałabym, aby ktoś kiedyś mógł mnie uczciwie nazwać "mądrą", a mądrość, moim zdaniem, to nie jest wiedza zamknięta tylko w jakimś jednym zakresie, mądrość jest jakąś sumą, dlatego różne dziedziny obok siebie. Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze bardzo dziękuję za tę opinię :)
  16. Dziękuję Ci bardzo za te miłe, budujące słowa, pozdrawiam gorąco.
  17. Dziękuję Ci bardzo za opinię. A zakończenie : "nawet poetów" - odnosi się także do wersu poprzedniego, czyli do "owijania na palcach" (podkreślam "na" nie "wokół" ;) ) czyli do w pewnym sensie 'wiedzy'. A a propos sów w klatkach - one też są 'znakowane' specjalnymi obrączkami, zakładanymi im na łapki, takie skojarzenie; ale przede wszytskim obrączki jako takie mają wielką moc. Pozdrawiam serdecznie. ach :) nie znam się na sowach ;) noo, a sowy się podobno znają na wielu rzeczach ;)
  18. :))) podoba się :) pozdrawiam.
  19. Dziękuję Ci bardzo za opinię. A zakończenie : "nawet poetów" - odnosi się także do wersu poprzedniego, czyli do "owijania na palcach" (podkreślam "na" nie "wokół" ;) ) czyli do w pewnym sensie 'wiedzy'. A a propos sów w klatkach - one też są 'znakowane' specjalnymi obrączkami, zakładanymi im na łapki, takie skojarzenie; ale przede wszytskim obrączki jako takie mają wielką moc. Pozdrawiam serdecznie.
  20. oko
  21. Witaj Agnes:) Myślę, że wrócą i długie wersy, bo chyba taka moja natura. A te krótsze to może efekt rzeczywistości, która mi się ostatnio w dłoniach na skrawki rozerwała. Może to sesja tak działa, a może taka ścieżka do przejścia. Cha - jest i trzecia możliwość (bo świat się przecież z trójek składa) - może to jedno i drugie. A teraz sowy ;) Sowy kojarzę z wiedzą, a od dłuższego czasu mam głód wiedzy ;p jakkolwiek to brzmi, doceniam mądrość, bo ta wśród wielu zalet ma i taką, że nie przemija... Dziękuję za przeczytanie i opinię. Pozdrawiam bardzoo mocno :)
  22. Moją uwagę najbardziej zwraca treść, bo jeśli chodzi o stronę artystyczną, to tekst napisany jest dostępnym, nieskomplikowanym językiem, a rozbicie "niena /widzieć" naprawdę całkiem ciekawe. Wersyfikacja, moim zdaniem, sensowna. A wracając do treści - życzę, żeby się udało, bo zanim użyje się słowa w trybie dokonanym - "NAUCZYŁAM SIĘ" trzeba podobno długi czas odczekać. Tylko zakończenie nie do końca mi się podoba, po pierwsze - niekoniecznie słowo "współistnieć" pasuje, bo ma inne znaczenie niż "oduczyć się kogoś" i żyć obok, po drugie, jak na koniec - czyli znaczący fragment wiersza, powinno być też odpowiednio silnie nacechowane, a to, jak dla mnie jest zbyt szare. Ale ogólnie tekst ma poziom i pewną mądrość, tylko ten tryb... Pozdrawiam.
  23. mam nadzieję, że może jakimś cudem nie chora ;) dziękuję i pozdrawiam
  24. Dzięki za komentarz, obrazowy jest ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...