
Anna_M.
Użytkownicy-
Postów
1 028 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_M.
-
Witaj Michale, miło Cię znów czytać, dziękuję Ci bardzo, że przeczytałeś, cieszę się, że zakończenie może być, bo ostatnio cos mi tam najczęściej głośno zgrzytało. Wyśpij sie i miłego dnia:) Pozdrawiam.
-
Zestawienie z poziomu
Anna_M. odpowiedział(a) na wianeka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mądry wiersz, podoba mi się, pozdrawiam -
Podmiot liryczny to musi być czarny kot chyba a nie perła, bo cyjanku próbuje sie tylko raz, podobno ;) pozdr.
-
żonkile w nucie soul
Anna_M. odpowiedział(a) na Jakub Małczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Coś w tym wierszu jest, pozdrawiam. -
cieniste;) pozdrawiamy - ja i mój cień
-
dziękuję za słowa i pozdrawiam :)
-
lubię mosty i swój cień rzucający się na tory coraz rzadziej otwieram usta teraz wolę patrzeć a mój cień chudnie razem ze mną myśląc o sobie obserwuję go jak spokojnie rozkłada się na szynach on jest moim wydaniem pośmiertnym jednoszarolitym
-
Marzenia dojrzewają
Anna_M. odpowiedział(a) na jeden z (nie)wielu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podobało by mi się, gdyby było mniej dosłowne, gdyby mozna było coś odkrywać, nie tylko przeczytać pozdrawiam -
Nie ich wina, że płaczę
Anna_M. odpowiedział(a) na Krzysztof utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rytmicznie obudził we mnie skojarzenie z "Deszczem jesiennym" Staffa, ale nie wiem, może to wpływ aury. Ciekawy wiersz, początkowo troszeczkę szyk mi jakby zgrzytał, ale to wrażenie uleciało w trakcie czytania, pozdrawiam. -
*** (świt i długa droga...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj. Dziękuję, że zajrzałeś. Może w takim razie jeszcze jakaś inna mieszanka 1 i 2 wersji? Pozdrawiam. -
*** (świt i długa droga...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za opinię, czy powyższe zmiany są dobre? Pozdrawiam. -
*** (świt i długa droga...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Michale. Miło Cię widzieć (czytać) :) Tak myślę o tym początku. Masz rację, cała pierwsza czastka jest jakby nie ta. Zastanawiam się nad taką zmianą: świt i długa droga stopy w zakurzonych butach wzrok dryfujący po wodzie życia unoszącej się mgłą nad łąkami rozciągnięte środki dni zablokowane dla umysłu i dłoni ani początek ani koniec ania żyje i jest szczęśliwa w przesmyku pomiędzy zamknięciem i otwarciem drzwi Co myślisz o takich zmianach? Kwestia pesymizmu egzystencjalnego :) - byłoby jeszcze lepiej gdyby ania żyła nie tylko w tym przesmyku 'pomiędzy'. ;) Dziękuje Ci baardzo za obecność i Twoje, pozostawione tu słowa i pozdrawiam serdecznie w ten mglisty dzień:) -
*** (świt i długa droga...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
świt i długa droga słoneczna i wietrzna stopy w zakurzonych butach wzrok zanurzający się w życiu unoszącym się we mgle nad łąkami rozciągnięte środki dni zablokowane dla umysłu i dłoni ani początek ani koniec ania żyje i jest szczęśliwa pomiędzy wyjściem i przyjściem zamknięciem i otwarciem drzwi -
*** (to nie świat się kończy...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wersyfikacja zajęła mi mnóstwo czasu, he:/ Pewnie ciężko to zrozumieć, zwłaszcza, że tekstu mało. Dziękuję za zajrzenie, pozdrawiam. -
*** (to nie świat się kończy...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję pozdrawiam -
*** (to nie świat się kończy...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to nie świat się kończy to ja zawijałam się w siebie konsekwentnie wierząc że każda pieczęć jest po to by ją złamać zawijałam się w siebie aż się udusiłam a dusi się zawsze raz na zawsze myśli są zaklęciami moje zbyt cieniste odbiły się cieniami pod ciemnymi oczami spójrz na dłonie i oczy mimo że urodziłam się w marcu była późna jesień -
*** (zupełnie niehoracjańskie środki moich nocy...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zupełnie niehoracjańskie środki moich nocy nie wszystkie widać muszą być złote wskazówki na zegarze zastygły powyginane więc teraz ja rzęsami odmierzam czas splatam i rozplatam resztki czarności tuszu nadają mi wydźwięku tak rozmazanego ale przecież ktoś mówił że czas pustki to niezbędny etap -
*** (już nie wyrzucaj słów...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję, kall, za opinię; cieszę się i z tej połowy plusa, cały czas myślę o tym odbłacaniu, ale przecież to miało byc właśnie takie; być może pozostanę przy tym połowicznym plusie:), pozdrawiam -
*** (już nie wyrzucaj słów...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie ma tu ironii tu jest pewna śmierć dziękuję za opinię wygląda na to, że niezbyt udany tekst pozdrawiam:) -
*** (już nie wyrzucaj słów...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
taa, czas to pieniądz, a sarkazm nawet nad nim góruje jak widzę Pozdrawiam. -
*** (już nie wyrzucaj słów...)
Anna_M. odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pomyślę nad tą uwagą, dziekuję za Twoje zdanie i pozdrawiam -
*** (już nie wyrzucaj słów...)
Anna_M. opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
już nie wyrzucaj słów mało to błota na ulicy? nie wyrzucaj bo znowu namalują błotnistą impresję na moim płaszczu butach nawet na rajstopach nim ostatecznie rozpuszczą się w kałużach więc już nie wyrzucaj słów sama sobie recytuję lepsze błoto -
pod bladym językiem arsenalu
Anna_M. odpowiedział(a) na teraa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trochę za dużo nieładu jak dla mnie. -
To bardzo mi miło:) dzięki i pozdrawiam:)
-
nie wiem do kogo się zwrócić bo nie ma kochanie ani przyjaciela nie chcę też łamać przykazania więc tylko mrużę oczy zachwyt bo przecież dzisiaj świat odmarzł natura zrzuciła kłódki z przestrzeni moje nogi muszą iść abym wiedziała pośród wietrznych płaszczyzn odnajduję jeszcze własne ślady przypominam sobie siebie