Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Messalin_Nagietka

Użytkownicy
  • Postów

    6 945
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Messalin_Nagietka

  1. jej - co tam na górze tyle komentu o "?" - Piotrze sugerowałbym może zmienić na - "no widzisz" - tylko, że w kolejnej części "gdybyś zapytała tylko o wiarę" - może "Gdybyś potwierdziłą tylko wiarę" - ale nie wiem czy wszystko nie straciło by sensu - jakiem freediver (i nie chodzi o bluzę, spodnie, skarpety, pasek i ... które noszę, choć dumnym z nich wszystkich) z pozdrówką MN ps. hi - myślę, ze regorystyka jest częścią spękań między otwartym umysłem a klapkami na oczach, ciemno wszędzie i głucho ... tyle dodatku
  2. dzięki za przyznanie się, hi bardzo mi miło i przyjemnie z pozdrówką MN
  3. adoruję więc tę adorację do gaju świętego by tam złożyła jaja pod świętym dębem poezji z pozdrówką MN
  4. dzięki za skierowanie do Eliota - no ja tam cóś z angielskiego pamiętam, zobaczę - spróbuję sam coś przegryźć z niego, hi pozdrówko MN
  5. wiersz jest superek - ale - teraz o nim - jak go odbieram - jako pasmo wybiórczych pików - odległy ślad z pobliskich myśli - sunący korowód w codzienność - my - odbieramy wszystko na zasadzie dostępu - kodu - analizy i detekcji - tacysmy skonstruowani z pozdrówką MN
  6. Marku - absolutnie nie chodzi o to by Ci czymś tam dowieść, żeś, jej - przepraszam jeśli tak odebrałeś, jeśli to tłumaczenie to chętnie zobaczyłbym pierwowzór i oczywiście jestem pełen podziwu - wszystko zwalam na Eliota (który chyba miał kota, hi) z pozdrówką MN ps. tak o o ten film i książkę mi chodzi
  7. napisałbym puk, puk - no i napisałem, Vice - myślę, że te mechaniczne rąbnięcie oddaje obraz wcześniejszych nodlitw sprzed konfesjonału - tam jest tylko zakończenie - gdzie podziałeś wcześniejsze przygotowanie? z pozdrówką MN
  8. Marku - no jako wiersz - super - tylko jakoś nie rozumiem tego dmienia w zadumie - o jakich wypchanych ludzi Ci chodzi, czy tych z "planety małp"? z pozdrówką MN
  9. piękna wewnętrzna rozmowa - ale każdy orzech jest do zgryzienia - tak - choćby przez rozejm z pozdrówką MN
  10. hi, no jak dla mnie to ten stół tylko nie potrzebny - moze by go w runo albo ściólkę ... no i nie przepuszczam nigdy takiej emocjonującej gry na zwłokę, z tym jest luksio-miodzik, hi z pozdrówką MN
  11. Hewka - za sielsko i anielsko - także pozdrawiam cieplutko - jej nie wiedziałem, ze ten wiersz będzie się podobał z pozdrwką MN
  12. Robert - dzięki za styl (bo w mej okolicy to mówią, ze stylu nie mam - moze im o ciuchy chodzi?) - ale chciałem by karoca wyszła stylowa, hi - jeśli tak jest to się cieszę, hi, bardzo dziękuję z pozdrówką MN
  13. dziękuję Apco za perełkę, z pozdrówką MN ps. a frustracje - cóż nie będę ani bronił ani dosadzał Oyey'owi - on ma swoje spojrzenie, hi,
  14. "Nagietki to ten gatunek kwiatów jednorocznych, który szczególnie chcielibyśmy Państwu polecić w tym sezonie. Nagietki należą bowiem do tej grupy roślin, które przyjmują się nawet na słabych glebach. Łatwo jest też ich uprawa. Nagietki rozmnaża się z nasion wysiewanych wprost do gruntu w drugiej połowie kwietnia." (to z jakiejś strony o kwiatach) - jak sądzę Oyeyku - nagietki dopiero w kwietniu - a Ty chyba na parapecie masz jakąś zdechliznę, okropne - a co do częstochowszczyzny no to - jeszcze bardziej okropne - krytykę przyjmuję - tylko z sensem - a nie spychanie z terkotem niesłyszalności - chcesz nasiona? Głowa Cię boli bo może masz alergię? z pozdrówką MN
  15. dzięki Piotrze, Twój koment pociągnął mnie w kolejne nieznane doliny, pięknie to napisałeś, hi z pozdrówką MN
  16. na wpół wiorsty od Przysuchy padły w rowie dwie schłe muchy wprost w sieci pająka który grał w majonga wieć pomyślał - o! czas pluchy!
  17. głuchą bielą zeszło, trzask śniegu wywodząc w pasma miodnej kuli, soplami kapiącej, wśród drapak i wody, rozchlapu karocą, dumne, rzek rozlewem osiadło na łące i jęło za pióra ptakom trel w przenośnie, że już koniec zimy, takie to przedwiośnie, jak w powodzi, w błocie, ludek wałem spięty przez chmury abażur wiatru oczekiwał, dudnieniem straszyło i zapachem mięty ścinało odzimy bielmo w zielny dywan, robactwem spod grudy, w traw wilgotnym krośnie machało w zaprzęgu, usłużne przedwiośnie, a kiedy ustało, sapiąc w ciepło fali, jaką rosłe kwiecie plotło wśród karocy, uchyliło płatki i witało w gali pannę jasnowłosą, z której czaru mocy głuchą bielą zeszło, trzask śniegu wywodząc w rozdrożne manowce – poezją i prozą.
  18. na wpół wiorsty od Biał. Mińska siadła w rowie mucha świńska czesząc skąpe włosie myslała o prosie które "ciągła" w formie wińska
  19. na wpół wiorsty od Łowicza siadła w rowie mucha bycza czekając na krowy jęła bąk morowy wydobywać tuż spod bzycza
  20. na wpół wiorsty od Pepłońska siadła w rowie mucha końska i czekając trochę na jakąś pepłochę rwała pchły z okolic łońska
  21. anachronizm w różny sposób można zrozumieć - o jaką część tegoż twierdzenia chodzi Ci, Kubo? z pozdrówką MN
  22. ok - dzięki za uwagi i te czytanie, jej - nie wiem co napisać MN
  23. tylko winni się tłumaczą Oyejku - chyba o wierszu miało być, a wiersz poprawiony z komentarzem - kto inny tłumaczy winę z szacunkiem dla autorki i komentatora powyższego MN
  24. a ja dziękuję Ci Amandaleo, że czytasz i ... nie wiem co więcej napisać, miło mi bardzo z pozdrówką MN
  25. Marku - jej - ja w tych przecinkach to jestem wielokropek z pytajnikiem, jeśli mógłbyś mi podpowiedzieć, był bym wdzięczny, dziękuję za koment z pozdrówką MN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...