-
Postów
2 103 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Fanaberka
-
Srebrzysta ścieżka 2
Fanaberka odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
światło księżyca srebrzysta ścieżka w trawie wlecze się ślimak :-) -
Znam Cię, Bleblin, zarówno z tego serwisu, jak i z innych, w tym z Twojego własnego. (nigdy nie pisałam pod jakimkolwiek innym nickiem, ale niewiele tego było, możesz nie pamiętać). Zmieniłam haiku, zanim je opisałaś i skrytykowałaś, spójrz na daty. Teraz je chwalisz. Co mam myśleć? Nie mam nic przeciw krytyce, lubię się uczyć, korzystać z rad, tyle, że z Twoją się nie zgadzam. Ale zapraszam, oczywiście. Pozdrawiam.
-
na domku ciecia gniazdo z dziesięciu mioteł szyja bociana dzięki, Cfaniaro :-)
-
Chyba nie dałaś się wywiać, Cfaniaro! :-)
-
Podoba mi się. Z tymi ołtarzami wchodzi w ciekawy obszar. Gratuluję :-)
-
Bo u mnie też tak jest :-) Pozdrawiam, Stasiu.
-
w koronie lipy gniazdo z czterech patyków napuszony gołąb
-
Oj Bleblin, Bleblin, co z Ciebie wyrośnie? Napisz coś, chętnie przeczytam. :-)
-
to był ten moment na chwilę przed zamknięciem, ale poprawiłam, dzięki :-)
-
szturm na dusze
Fanaberka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ooo, to znaczy, że działa. I już wiadomo co za bożki chciały zeżreć Stefanowi grillowaną karkówkę. Pozdrawiam ;) -
szturm na dusze
Fanaberka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Trochę jak blogowa notka ;-) Przeczytałam z przyjemnością Pozdrawiam ze swojej barykady. Fanaberka -
ciche popołudnie czerwieni się tulipan otwarty na pszczołę
-
Karwacz - od innych inaczy.
Fanaberka odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
byczki wolą w zgrai – to są znane rzeczy woły wolą się byczyć wśród stokrotek i mleczy :-) Dzięki, Messa Fanaberka -
Karwacz - od innych inaczy.
Fanaberka odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cztery pierwsze wersy cudne :-) a w ostatniej strofie: "i opadnie cieniem, jak stare woły" Brawo Messa! Pozdrawiam Fanaberka :-) -
z gniazda na ziemię młode wróble jak piłki pod okiem wrony
-
Panie tygrys_pietrek - dzięki za rzeczowy komentarz. Inni w komentarzach sugerują, aby nic nie "kombinować", żadnych sugestii, przenosni itp. Tylko suchy obrazek zdjety jakby migawką aparatu. W moim haiku o szpakach jest ogólniejsze odniesienie. Chodzi o zaloty wiosenne - nie tylko o robaczki w trawie. Pozdrawiam i dziękuję! Mistrzowie kombinują: łączą obrazy z przyrody i wszystkie ludzkie uczucia. in this world we walk upon the roof of hell gazing at flowers /issa/ Miłosz spolszczył to tak: Nigdy nie zapominaj: Chodzimy nad piekłem Oglądając kwiaty. Na tym serwisie daliśmy się lekko sterroryzować, niepotrzebnie.
-
Moim zdaniem niezły, rozśmieszający i na czasie. trochę brak mu przyspieszenia w trzecim i czwartym wersie, bo byłby bardzo dobry. Pozdr. F :-D
-
ssssmień, sssmień, sssssss... E tam, można sobie pomarudzić, Stefan i tak nigdy nic nie zmienia. :-) Pozdrawiam :-)
-
Oj, Michale Krzywak, tak łatwo mnie nie spławisz :-)))) Nieprecyzyjnie się wyraziłam, zamierzałam napisać: "wypowiedź peela brzmi niedojrzale", a czemu tak sądzę - napisałam wyżej. Uff, ręce coś mi drżą od szpadla i siekiery, ogród i te sprawy, w wirtualu pod tym względem jest jakby lżej :-))). Nie zamierzałam oceniać dojrzałości autora, wręcz przecienie, jeśli tak wyszło - przepraszam. Pozdrawiam kolejny raz :-) Fanaberka.
-
Otóż to! Na Nich nie mamy wpływu, natomiast możemy sterować tym, co My na to, naszą reakcją, odpowiedzią. Do tego się dojrzewa (podobno). I z tego powodu podtrzymuję, że ostatni fragment wiersza brzmi niedojrzale. Nie twierdzę, to nie wada, ogólnie podoba mi się. Ponownie pozdrawiam. :-)
-
Kalina ma rację: "miłość nie zamarza" jest lepiej, z kilku powodów :-) Pozdrawiam :-)
-
WOW! Widzę, że peel wojowniczy i napalony ;-)))) No i po co? To wszystko tutaj: praca, zabawa czy wojowanie tylko nam się wydaje. Tak naprawdę pływamy w kadziach, podłączeni do maszyny, która generuje nasze przeżycia, a my sami, oderwani od materialnych ciał, skazani jesteśmy na wędrówkę po cyberprzestrzeni :-DDD Nawet fajnie się czyta, ale ostatni wers brzmi jak protest zbuntowanego młodego człowieka w szczycie okresu pokwitania. Pozdrawiam :-D
-
Fajny klimat (nie ma zimy ;) Widzę, że woda ze stawku w Lesie Księżnej sprzyja natchnieniu. Uważaj tam na kijanki. I nie rozmyślaj za dużo o tych chryzantemach ;) Pozdrawiam Fanaberka ;)
-
las jest wielki! na kornika! jedna tańczy, inna bzyka co tu dzięcioł ma do rzeczy? lata, puka, drzewa leczy a to afera! przerobić doktora na inżyniera? a ja, kosie mam to w nosie odlatuję w maj bye fanaberie dygi bzyki powracają limeryki zyg zyg :-D
-
Witaj Ewo :-) Wiersz bardzo mi się podoba. W miarę czytania naszkicowany ołówkiem świat peelki nabiera barw, można sobie porozmyślać, porównać ze swoim (niemal same różnice - może prócz rzęsistego deszczu ;). Gratuluję i pozdrawiam serdecznie. Fanaberka :-)