Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fanaberka

Użytkownicy
  • Postów

    2 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Fanaberka

  1. ...listki bazylii i drobno posiekany ząbek czosnku...
  2. żachnęłam się w pierwszej chwili czytając "skalana", ale chyba jest ok :-)
  3. Pomyślałam to samo. Czas nowalijek, może szczypiorek jakiś...
  4. O, to gratuluję :-) Nie wiem wprawdzie jak to się ma do przesłania ostatniej zwrotki, ale to pewnie dowód braku mądrości. Może więc z miłością nie wszystko jeszcze stracone :P
  5. Frustracje młodego chórzysty - mutacja? ;) Maćku, takie słowa jak otchłań, mego, mą są zużyte i obecnie niemile widziane. Widzę błędy typu bojący sami siebie się usłyszeć http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=58925#dol - tutaj jest ciekawy tekst, polecam.
  6. Podpisuję się pod starcem. (starzec - to także takie zielsko na nieużytkach, rumowiskach skalnych)
  7. E tam, to jeden z ciekawszych wierszyków na tej stronie.
  8. W tym miejscu mógłby się skończyć, ostatnia zwrotka w stylu "Polak mądr po szkodzie" (moim zdaniem) psuje fajny początek :-)
  9. Faktycznie szkol jest wiele a temat grzaski. Problem jest w zasadzie prosty: haiku moze byc zarowno relacja jak i deklaracja. Mozemy dazyc do wywolania jakis emocji w czytajacym poprzez odpowiednie zestawieni obrazow albo mozemy wprost wyrazic swoj poglad z czym czytajacy moze sie utozsamic (albo i nie). Trzeba uczciwie powiedziec ze haiku pierwszego rodzaju jest przytlaczajaca ilosc podczas gdy haiku-deklaracji doslownie garstka. Haiku to jest sztuka mowienia najczesciej gorzkiej prawdy. Dopoki mowimy ta prawde o innych wszystko jest ok ale kazdy czlowiek przynajmniej raz w zyciu zostaje nagle sam i musi sie zmierzyc ze swoimi demonami wtedy pisze haiku deklaracje. Takich chwil jest zyciu niewiele dlatego haiku deklaracji tez jest malo. Gdybym mial podac jakies przyklady: I turn my back on Buddha and face the cool moon - Masaoki Shiki Shiki czuje ze zostal sam i Bog mu nie pomoze odwraca sie wiec w kierunku ksiezyca ktory go przesladuje i mowi "no dalej sk...synu". Kiedys pewien autor byc moze Lefski (jesli pomylilem sorry wielkie) napisal tutaj cos takiego: Nienawidzę zim... słony huk odśnieżarek. zamrarza moje serce. Dosc osobiste nie ? Zimowa depresja. Inny autor pisze: HAIKU ( z serii " Do Pana") Pozwól umierać Bez bólu Dziurawej podłogi. - Miles z Talesu Nie moglem dosc dlugo zajarzyc o co chodzi gdyby nie moj kumpel ktory wyszedl z duzych klopotow ze zdrowiem. Kiedy to przeczytal zapytal od razu: czy ten facet byl chory na raka ? Mowie: nie mam pojecia. Koles mowi: "bardzo realistyczne - facet jest smiertelnie chory i nie ma kasy a chata sypie sie mu na leb bo go nie stac na remont". Pewnie obsmialbym sie jak norka gdyby nie logika w tym wytlumaczeniu. Problem nie jest w uzyciu slowa "kocham" tylko w tym ze rzadko sie to udaje. Lepiej nie lapac sie za deklarowanie czegos poki naprawde czlowieka nie przycisnie. pietrek właśnie o to chodzi, że te pagórki usypane z liści nie są uzasadnieniem dla "kocham" Dzięki za piękne przykłady :-) czarne pagórki usypane z liści las rośnie nocą
  10. zbierają listy cicho mówią do siebie że one dla nich
  11. oki już kysz'am na łąki a ja do lasu gdzie kyszy i myszy a od czasu do czasu poziomki
  12. ;))... a trafił, bo: z klawiatury wrze wściekle niespełniona mysz fa'wkulcowo schnie .,,,… _ - (‘)(‘)/? ‘’ ’”-’’” ”” z klawiatury wrze wściekle niespełniona mysz fa'wkulcowo schnie a ty śpisz? a kysz!
  13. Ja bym to jeszcze bardziej uporządkowała: zdarzasz się pojawiasz i znikasz między jednym a drugim mrugnięciem powieki chcę byś była balsamem dla oczu zbolałych od wypatrzenia witasz mnie przychodzisz i odchodzisz między jednym a drugim przepływem powietrza chcę byś była przystankiem dla myśli zgubionych od zmyślenia a ja wzrok zatrzymuję wpatrzony w twą niby nicość i oddech wstrzymuję czekając na twoje słowo i na nowo krok po kroku rodzisz się w moich pytaniach i na nowo krok po kroku umierasz mozna by jeszcze pomyśleć nad podmianką niektórych słów, np. "zbolały" brzmi średnio :-) może "wzrok zawieszam", albo jeszcze inaczej. w każdym razie pozdrawiam :-)
  14. Ekhm... Paluszki z dużej litery? To może tak: drżące Paluszki stukają po klawiszach tańcząc w duecie wówczas jakiś podtekścik by się pojawił :-) dzięks
  15. bo to takie tam nie bardzo haiku :-) dzięks.
  16. A moze tak? bolą paznokcie i ramiona po łokcie od stukania w klawisze szlag trafił myszę :-D Dzięki.
  17. nie, Jacku, to właśnie wiara i rzadki w twoim pisaniu dystans wzruszyły mnie, otwarły na wiersz. Sądzę, że miewam podobne jazdy, tyle że piszę niewprawną prozą. Jakiś przykład? http://www.blogi.pl/comments.php?c=249465&blog=fanaberka Pozdrawiam antyfeministę. Fanaberka.
  18. "kocham" prawie na pewno nie powinno być, chociaż - tyle tych szkół. :-)
  19. szmer klawiatury odcisk kciuka na szklance pocą się dłonie
  20. dyskutowałabym, czy słowo "zapach" jest tu odpowiednie :-D haiku z drugim dnem ;) Pozdrawiam.
  21. Wiersz ma coś w sobie, tylko strasznie bałaganiarski. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...