Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fanaberka

Użytkownicy
  • Postów

    2 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Fanaberka

  1. Zauważ, że napisała to feministka!! (ech te nieogolone nogi… :P) Dzisiaj podoba mi się jeszcze bardziej.
  2. jasny, czysty i bardzo męski. piękny. gratuluję. :-)
  3. może bez? :-D jako biolog masz obowiązek się wyrażać! lilak!!! lak wylany, pieczęć zatopiona, chyba mi słoneczko dzisiaj przygrzało. :-D
  4. Nie, nie czytam, ale w takim razie dowiem się co pisze, a wtedy - kto wie. Dzięki :-)
  5. Sporo piszesz na ten temat. Może "pytania" zamiast "zapytań"? Pozdrawiam :-)
  6. Ech, kochana Stasiu :-) Z autopsji wiem, że za tymi drzwiami nie ma plotek. Dzięki :-)
  7. Wuszka w mini musi się podobać :-) Dzięki. Fanna. :-)
  8. no tak na to nie wpadłem,ale mogę się usprawiedliwiać,że fakt,jestem młody ;p pozdrawiam. Tak przypuszczałam, miło że wpadłeś, :-)
  9. przy zapisie: plamki na dłoni. mówią wiele. komentarz jak najbardziej trafny. Dzięki, Jimmy :-)
  10. hmmm :-) a gdyby tak domyślnie zapisać ten trzeci wers: plamki na dłoni mówią: wiele a czego wiele? może źródeł tych plamek - lat, albo tego, o czym pisał Mr.Suicide ;) Dzięki :-)
  11. Tak, to może być jedna strona interpretacji, która bardzo mnie cieszy. Wyjaśnię może jeszcze młodemu Czytelnikowi, że plamki na zewnętrznej skórze dłoni pojawiają się z wiekiem, wcześniej czy później - są nieuniknione. Dziękuję :-)
  12. kobieta kładzie rękę na klamce nasłuchuje plamki na dłoni mówią wiele
  13. No coś takiego :-D To chyba na dobry początek dnia ;) Aż strach komentować, bo to mózg zesztywniały od tej naszej ortografii. Ma fajne momenty. W każdej zwrotce coś jest. i wnad każdym dźwiękiem przeżywam emocje spaniałe :-D i końcówka tej zwrotki: zapaliłem towarzyskiego papierosa bez filozofii w kuchni na stołku bo jestem wolny tu jak na wyspie 4 nóg ku podłodze oddalonego kranu z chromowanom wodom lodówkom,oparciem obietnicy wyjścia w morze mięs,żywych i mięs martwych tutaj lepiej by chyba było wyciąć ten długi wers. lorean lorean lorean! lorean!! cód W takiej formie jest fajne przyspieszenie i moment "objawienia" :-D z przedostatniego wersu lub bliskość też bym wycięła. No cód, no!
  14. nie widzę niezgodności z zasadami, podoba się.
  15. podoba mi się, chociaż ostatni wers wydaje się trochę nieczytelny.
  16. mistrzostwo świata to nie jest - fakt :-)
  17. na dębie sójka we śnie prostuje skrzydła już czas za morze :-)
  18. Wiesz, ja bym spróbowała połączyć drugie zwrotki z trzecimi - i tak są związane, a ten zabieg by nadał przekazowi rozpędu i mocy. znów się zaczyna w wyobraźni układam imię z dmuchawców koralików i jasnego głosu marzenia podobne do słowa syneczku uśmiecham się cisza nie przenika * pod wielkim niebem napisałam wysoką wieżę w niej zmyślam że rodzą się nam dzieci o boskich sercach i jesteśmy potrzebni sobie nawzajem gdy się jest bardzo zmęczonym lubi się noc i cuda Pozdrawiam.
  19. Oj Stefanie, Stefanie, ta pokusa to jako synonim głupoty mi pobrzmiewa ;) I jaka ironia – jak szelest skrzydełek. Bardzo mi się podoba :-)
  20. na niebie łopot światła Wozu i sójka tutejsza jak my
  21. może też lubczyk, albo chociaż seler...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...