Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fanaberka

Użytkownicy
  • Postów

    2 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Fanaberka

  1. Odpozdrawiam, dziękuję.
  2. Ty Wusza nie kracz jako ta sójka co wróciła znad morza!
  3. Poprawiłam, dzięki Oxy.
  4. mak aronia - co za pomysł tak na grządce ciałkiem duszkiem małodusznie bez przymusu na złość muszkom suszkom ostom przy świetliku i z ochotką uprawiają makaronizm
  5. Wuszka potrzebuje chłopa. A Stefan bana.
  6. No to ja na inny temat. Właśnie spędziłam miły wieczór z Radiem Index i Małgosią. Super dziewczyna - ale to już wiemy;). Uściskaj ją ode mnie.
  7. Szukam tu jakichś skojarzeń typu ciąż czy wąż, bo nie umiem znaleźć innego uzasadnienia dla tak nieładnego językowo wersu. Natomiast trzecia zwrotka bardzo mi się podoba. Aż szkoda tego obrazowania na osadzenie w niewyszukanym towarzystwie sąsiednich zwrotek.
  8. Podoba mi się dynamika pokazanego tu procesu starzenia, a może pakowania manatków. Zaczęłabym wiersz od zobacz (można patrzeć i nie widzieć) PS. cholerne pigułki! ;))
  9. usunęłabym "jest" z czwartego wersu
  10. Nie podoba mi się pierwsza zwrotka. Dalej też bym jeszcze pomyślała. Zauważ, że tak sformułowana fraza przenosi punkt centralny w stronę samej plaży, a przecież plaża jest tylko scenerią. Może: na białej plaży pośród przewróconych koszy Fajna końcówka. Może rozbić wers: zadra coraz głębiej wyidealizowana
  11. chyba poprawnie jest: pochylił się nad talerzem tak bardzo mu smakują o klasie przekazu i obrazowania nie wspomnę.
  12. Pewien kucharz z Warszawy (bar mleczny, stara Wola), Łudząco podobny do króla Rock'nRoll'a Ująwszy w dłoń blender Zaśpiewał: Love me Tender I… przeszedł do historii. Oh la la!
  13. No ba!!! ;))) Pozdro!
  14. ważne, że nie wystawion! do miłego ;)
  15. Moim skromnym zdaniem to jest dobre haiku, chociaż tytuł z piłą wcale mu nie służy. Elementy humoru słownego mnie osobiście nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie. :) Taka „inwokacja” do wierzby przypomina mi haiku pisane przez wybitnego japońskiego twórcę haiku Issa (1763 - 1826). [quote]De yo hotaru jo wo orosu zo de yo hotaru Zabierajcie się stąd, świetliki, Bo zamykam! No, zabierajcie się stąd. Źródło „Issa, piewca istnień najmniejszych” - Teresa Kowalska ze strony - gu.us.edu.pl/node/242271 Pozdrawiam, Adam Tytuły traktuję porządkowo - ułatwiają szukanie. Skorzystałam z linka. Dziękuję za pokazane mi haiki :)
  16. dość uboga ta wyliczanka
  17. może: wypraw mnie pośród tratw ;DD A co do mini: Czasami odnoszę wrażenie, że nawet że klasyk typu: nie zapominaj chodzimy nad piekłem wąchając kwiaty też by budził wątpliwości na polskich portalach. Dzięki, pozdro, Hayq!
  18. cięcie ci służy nie łam się i nie pękaj głowiasta wierzbo
  19. Cześć Oxy :) No tak, są takie miejsca, gdzie duch historii krąży nad głową jak giez i nie sposób się przed nim opędzić. Odnośnie "giez": Mam nadzieję, że w przyszłe wakacje ponownie mnie odwiedzisz - może będzie mniej bzyków ;))
  20. Cześć Oxy! Podoba mi się, super jest!
  21. to wiersz jest?
  22. jak szeleści w rdzawych liściach młody jeż ;)
  23. straszne to jest
  24. Wolę go w pierwszych trzech zwrotkach - w czwartej robi się strasznie namolny, aż trudno to zjeść. Znaczy się: znieść. ;)
  25. Strasznie zagmatwana, nienaturalna składnia, ciężko się przez nią przebić. Chociażby drugi wers: widzę fajny obrazek, ale w miejscu "i" brzydko się robi. Może tak: A ile już chmur ręką drżącą wyciskałem? W trzecim wersie widzę "płacz w przestrzeni". I tak dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...