Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mea Liberta

Użytkownicy
  • Postów

    483
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mea Liberta

  1. czepcie sie czegoś innego, niz mnie;]
  2. "nieżyjący-żyjący" - nigdy bym czegoś gorszego nie wymyśliła.. jenyy.. za zainteresowanie dziękuję Michał.. ja właśnie pisałam po kieliszku - może i płomiennym nawet;) a co do erotyku - wierzę w twoje wnikliwe spojrzenie w TEN wiersz i w to, że dojrzysz w nim jakieś nekrofilskie upodobania podmiotu lirycznego;) powodzenia i trzymam kciuki ty, lencia - tu własnie chodzi o to, żeby wszystko tak zostało - nie żył, a był - czujesz bluesa?;) a wersyfikacja to akurat mój najmniejszy problem;) Agatko, ja 'zmartwychwstanę' dopiero, kiedy dostanę tę plakietkę do ręki:P a na to muszę poczekać ok10dni;) wtedy napiszę odę do silnika!
  3. naprawdę.. naprawdę.. :)
  4. uchylone wieko wciąż wyczuwalne tętno - wszystkie oznaki życia nie żył był usytuowany od zawsze w ciepłej poświacie gdzieś pod jabłkiem brakowało mu języka - cum tacet, clamat wyrwany z piersi dytyrambem zawył śmierci
  5. STO ... STO ... ;) duży buziak dla Agaty:) (dobrze jest)
  6. chciałabym przeczytać z serii 'rozmowy z kall' coś o tomasik;] (ew. 'rozmowy obok kall';)) np ee.. 'tomasik' 'a jak mocny?';) pozdr.
  7. ale mi będzie smutno.. o - już jest.
  8. ale tam mój mąż jest.. (bron Boże nie o jaśka chodzi:|)
  9. ale ja mogę! :)
  10. np zacznie sie myć (przed stosunkiem) ;]
  11. jasiek, bo mi ludzi buntujesz. najpierw dwa były dobre, a po tobie odezwał się głos na nie. nie rób tak więcej:P 3. ee.. rozgrzewke powiadasz;] czekam, aż do Łodzi pojade;P masz ty bez głowy juz, potworze! reszcie dziękuję:)
  12. 1. tak naprawdę to ja byłam pierwsza 2. negatywów nie przyjmujemy 3. idę się wygrzać
  13. u Pana Boga za piecem palę suchy chrust recytując dekalog zguby człowieka usta drżą opadł liść ozdoba w bąbelki - czas wytrzeźwieć pod stopami brakło miejsca nowina na chwilę u Pana Boga za piecem buchnęło ogniem słychać wyraźnie dobranoc
  14. widocznie ludzie lubią, jak komuś nogi z fotela do ziemi nie sięgają.. ;)
  15. tak tylko sobie wpadłam.. no dobra, to ide.
  16. i dalej rżymy;) ejj.. ale ja na nią już odpowiedziałam nawet:|
  17. a ten znowu swoje;) nie pfyfuj, bo mi działke zabierasz znow:|
  18. o kocie wiem, ale o co tobie chodzi - mniej. subiektywizm uwarunkowany piecem jest tym gorszy, że mój piec poszedł ... daleko:/ wszystko przez twój piec. głupie zrządzenie losu. nie lubie, nie lubie:P
  19. absolutnie nie zazdroszcze, bo wiem, ze jakiegokolwiek gniota by sie nie napisało (w kręgu lmk), to jesli byłaby jakaś uwaga, to tylko dyskretna;] pączkom mówimy WON;)
  20. niep, wcale mi się nie podoba. Najbardziej 'u Pana Boga za piecem':/ :/ :/ u kaliny czuć subiektywizm;] a o kocie dzisiaj na herbacie u Szymborskiej czytałam. tamten został sam;)
  21. i by poszedł.. sru;)
  22. i własnie o to chodzi. nie wszystko jest takie logiczne, jakie sie wydaje. ale nadal mi sie podoba;) a patrząc na to, co piszecie, jestem ciekawa, z jakim przyjęciem spotkałby się tu wiersz dadaistyczny;)
  23. mi też miło:) pozdrawiam
  24. a mi sie bardzo podoba. e tam atakuje, ogólnie tarzałam się ze śmiechu przez pół godziny;) dalej: jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi to, co się ma. polub;) co do agresywności - toż to w zalążku jest..
  25. zielony motyl na pstrokatym gównie dołożył swoje ale wyszczerzył zęby zabił wzrokiem wdeptany kopytem i wszyscy rżymy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...