Mea Liberta

bezwiednie opadły słowa wyrwane z pierzyny na twoje żądanie poddmuchiwałeś każde jedno oby najdłużej - byle nie obić ich o ziemię nie spodziewałeś się rządów grawitacji plotłeś w nerwach dready ulegając złudzeniu że czas jest owocem szeptałeś o nim kiedy dął ci w plecy - niestety tylko mimika jest twoją mocną stroną

absolutnie nie twierdziłam, że w innych jej nie ma pozdr

raczej zacznijmy sobie grób kopać :|

;o( nieee!

:o)

ani to haiku nie jest:P http://haiku.glt.pl/

to też nie haiku:P

to nie jest haiku

a to haiku?

jak to nie wiesz, czy wolno? jejku.. coś zrobiłam?!:P nie wiem, nie wiem, w każdym razie za komentarze serdecznie dziękuję i odzdrawiam (równie serdecznie) ;)

sorry, ale gdzie tu jakiekolwiek prośby były?! bo ja zauważyłam jedynie pretensje, żądania i zażalenia (często cenzurowane:|). Olesiu, trochę więcej kultury proponuję - robiąc już sobie osobiste wycieczki - i jestem za banowaniem osób, które nie potrafią utrzymać emocji na wodzy i przesadzają.

pff

przepraszam - o wersy chodziło:P (guud;)) co do edycji - mniej emocji negatywnych :/ ma byc, to będzie

na piersiach (ale moich) powinien być widoczny ruch, charakterystyczny dla wzdychających kobiet. Ale niestety - pozostaje bez rewelacji, chociaż właśnie tak się zapowiadało. Coś schrzaniło wrażenie. pozdr.

noo, ja też dziś o oknach;) generalnie nie mój klimat, nie mówiąc już o drugiej zwrotce, która sprawia wrażenie banalnej. końcówka ciekawsza, acz bez zaskoczenia i rozdziawionej buzi ją przyjęłam pozdr.

tytuł absolutnie nie oddaje klimatu wiersza. Ponadto dobre są cztery strofy, które mogą zaskoczyć dwoistością (ale wszak o to chodzi): "skruszona na zbyt wiele kawałków zawodzę na długich odcinkach" pozdr.

Jakub jest tu sprawą jakby na marginesie kreśloną i nie wiem, czy kiedyś tu zajrzy:) w każdym razie powinien skupiac na sobie jak najmniej uwagi;) niemniej - dziękuję i pozdrawiam

bez przesady; nie popadajmy w skrajności:| funkcji nie ma - o ile zauważyłam - od paru godzin. Może zostanie przywrócona, a może teraz trzeba będzie pisać do admin., żeby coś zmienić. Jak na razie pozostaje nam cierpliwie czekać aż ktoś kompetentny w tej sprawie zabierze głos (i mieć nadzieję, że się wypowie).

jakubowi mój dom był tylko przechodni jak poczekalnia w tle na ścianie wisiały okna - czułeś w nich swoje odbicie i ciężki wzrok afisz skrzydeł rozwinął się szeleszcząc złowrogo pod niebem szumiała cisza osadzając się powoli na kredowym sklepieniu właśnie ona - jeden kwiat w którym pąk i kolec a pierwsze tylko moje

to ma wzięcie konkurs;)

lakier sie prawie skonczyl.. zostalo właściwie tylkko na wzorki już.. :(

może odwiedź agate?;) a ja sie gdzies zaczaje - coby nie było ;]

od tyłu - och, oczywiscie, ze nic nie mam;] ja bym tego inaczej nie robiła i to jest coś, czego tu najbardziej nie lubie (to tak swoją drogą). a anna wcale nie w nowym wydaniu - i kto mówił, że tu rzecz o miłości?:> dzięki za 'bardzo bardzo' i 'troche też' ;) (czekam aż tu jasiek wejdzie i zjedzie.)

myślałam że mam na ciebie monopol wiesz - dużo stoisk i tylko jedna półka tyle na niej stron - takie białe i pożółkłe leżą tam i próbują wyjść ale historia nie zna granic ani litości dojrzałe liście z których zrobiłeś zakładki i wtykałeś choćby na siłę nie mogą złapać oddechu nie wiedziałam tylko że kiedy spada liść tak bardzo drży ci powieka

nie no.. tu szekspir do tyłu, u kaliny wskazówki do tyłu.. a może ktoś od tyłu albo do przodu, czy od przodu?:P jejku, paranoja jakaś;) to ja może o sklepie słów pare;]