Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agnes

Użytkownicy
  • Postów

    1 758
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agnes

  1. pamiętam ten wiersz, z warsztatu? :) pewnie jestem nieobiektywa, bo po prostu cieszę się, że czasem się jeszcze do nas odzywasz poetycko. masz plusa za: nie oddam mojej połowy królestwa i kołdry ogólnie nie zachwycam się. inny niż te, które pamiętam. jeszcze tu wrócę pozdr. a
  2. nihilizm, biel, czyste kartki, sratatata :) zdecydowanie bywało lepiej :) fajny moment to : do końca się odciąć od tej pustej kreacji ukrytej histerii zbawienia. nihilizm to harmonia tchórze. i to tyle. pozdr.a
  3. kulturalny cham? wspaniale. szkoda, że tak niskiego poziomu, bo mogłoby być całkiem zabawnie, a tak jest tylko żałośnie. co jak co, ale oyey prowokuje, a pan wznudza jedynie litość. zresztą, ta strona bez oyeya, nie byłaby tym samym (prawda doktorze?). jak nam przykro, że nie ma pan dla nas już czasu. krzyż na drogę. bez pozdr. a
  4. podobno są tu znakomitości, nie wiem, bom nie zaawansowana w tej kwesti, moze oprócz jednej osoby, którą już nawet ja skojarzyłam. są oczywiście, a raczej pojawiają się, publikują. no ale właśnie, pani wyłapała jedną osobę, a ilu mamy użytkowników? :) każdy czyta swoich ulubionych autorów, to normalne, a tracą na tym osoby nowe, które nie zdążyły jeszcze stać się tymi do których zaglądamy :)
  5. to ja jeszcze nie zaczęłam :)
  6. jest jednak coś co sprawia, że jednak cały czas tu jesteśmy :) i to chyba pozytywny wydźwięk. zgadzam się, że to dobrze, że ludzi piszą, że coś ich interesuje, że poznają coś/kogoś. nie ma chyba nic, co denerwuje mnie bardziej, niż bezczynność ludzka. przynajmniej będą mieli coś do powiedzenia. trzeba tylko zdawać sobie sprawę z tego, że ta strona to tylko kropla w morzu. nie wystarczy tu zglądać żeby się czegoś nauczyć, a już na pewno nie tego, jak być poetą. a może lepiej: jak napisać przyzwoity wiersz :)
  7. Aczkolwiek w jednym spostrzeżeniem się zgadzam - faktycznie, po jakimś czasie wszystko powtarza się wręcz cyklicznie, aczkolwiek trzeba brac pod uwagę, że raczej wiecznie tutaj nie bedziemy. Przyjdzie czas, że i Krzywak będzie musiał iśc do pracy (błeeeeeeeeeeeee) :) czas, który już tu spędziłam, o wieczność zahacza :)))) może brak we mnie tej ciekawości, którą miałam kiedyś, tkwi we mnie przeświadczenie, że nie przeczytam tu nic (albo bardzo rzadko) na tyle odkrywczego, żeby się tym zachwycić, a co jak co, czytamy nie tylko po to, żeby zabić czas, komuś pomóc, ale przede wszystkim, żeby coś z tego wyciągnąć. pozdr.a
  8. no to były znowu uogólnienia, ale bez nich się nie da nooo :) a to, że się nie chce z wiekiem, to wiadomo :)
  9. witaj Mirko, Twoje wiersze zawsze wybijały się, nie uniknie się porównywania i szczerze mówiąc: brakowało mi ich tutaj. nie miałam przyjemności słyszeć jak czytasz, ale ten tekst jest tak ciężki, bolesny, że może nie wypada nawet nic mówić. odnalazłam tu prznajmniej kilka znaczeń - to cieszy. pozdrawiam serdecznie/a
  10. problem chyba polega na tym, że się nikomu (ze starych) już nie chce. poza tym, nikt nie jest tu na etacie. mi się znudziło czytanie pierdół, jak mam czas, sięgam po książkę, a tu zaglądam tylko z przyzwyczajenia, dlatego na mnie już nie można liczyć. a sama nie zamieszczam, bo wiem, że już się tu za wiele nie nauczę ( a to że nie piszę i może odetchniecie z radością to już inna sprawa:)). nowi przychodzą bezkrytyczni w stosunku do siebie, a o poezji nie wiedzą zbyt wiele, uroiło im się, że będą pisać, bez jakiegokolwiek przygotowania (bez obrazy, wiem, że to uogólnienie i są na pewno wyjątki). dlatego moja rada dla początkujących jest taka : czytać, czytać, czytać aż do momentu aż sami zobaczycie co jest źle. wtedy człowiek zaczyna się, albo wstydzić i przestaje pisać, albo się rozwija - życzę tego drugiego. to tyle. pozdr. a
  11. nie ma nic godnego komentowania
  12. weź to usuń, co ?:)
  13. "chciałbym zrobić w życiu wszystko co mam do zrobienia w później już bym pił tylko sobie" Adaś Miauczyński "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"
  14. końcówka jest the best ale nie każdy musi czuć ten klimat :)
  15. u mnie niestety spadło coś, co niby przypomina śnieg, ale tak nie do końca, jest tylko mierną namiastką, więc daj namiary na te bardziej "ośnieżone" miejsca:) dobry tekst. szczególnie wybitny fragment o ciszy - [i[bo stać mnie na ciszę - wprost zachwycający. bardzo w Twoim stylu. pozdr. a
  16. Agnes

    ważne!!

    powinnam mieć, ale będę dzisiaj w domu - domu dopiero ok 23, wiec jesli nie zapomnę to nie ma problemu :)
  17. to już się staje nudne. ile mogę Cię chwalić. jak Ci dobrze, to siedź i nigdzie nie wyłaź :) w sumie koncówka najlepsza, ale tekst dość równy. pozdr. a
  18. wydaje się bardzo osobisty,a takie oceniać najtrudniej. najpierw bujanie w obłokach, marzenia, a później proza życia. przy pierwszym czytaniu "umieranie co wieczór" wydało mi się dość pretensjonalne, albo może poprostu pozbawione oryginalności, ale ma swój sens i nie wiem jak można by inaczej to ująć. pozdrawiam Cię Lady:) a
  19. ;D Agnes, dużo wypiłaś? wystarczająco :)
  20. Agnes

    muzyka

    no no, to już prawie filantropia, musiało Ci się nudzić:D dzię ku je my buzi/a
  21. http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=358258#358258 zapraszam
  22. no masz rację. blokowiska.... masakra pozdro ja też na blokowisku. ogromnym. a jak wyjrzę przez okno to nie ma drzew. :)
  23. za każdym razem liczę że jedynym towarzyszem będzie operator i ekran samotnego seansu zerkam na starszego pana z żoną wyobrażając sobie że film wchłania ich razem z czerwonymi fotelami nie nadążam za przyszłą kochanką gdy mówi: ikara też nikt nie zauważył dokładnie rok temu czekałem na śnieg - dokładnie w tym samym miejscu wtapiam się w tłum żeby nikt nawet malarze z okien kamienic ----------------------------------------------- oto wersja druga, zapewne jeszcze nie ostateczna. nie spieszy mi się, ale jednocześnie chcę coś z tym zrobić, napisać zakończyć i.... ufff :) Wasze rady bardzo się przydały. będę jeszcze to łamać, bo nadal coś jest nie teges:) a i tytuł, ale to później. pozdr. a
  24. już mi brakuje czasem pomysłów na komentowanie tych Twoich utworów. podoba mi się (mówię ogónie, nie tylko o tym konkretnym wierszu) zamknięcie peela, hermetyczność pomieszczeń, mieszkania z płyty (tak skojarzyłam z blokowiskiem). końcówka rozpierdoliła mnie i co by nie mówić, to po prostu tak jest w tym naszym zasranym życiu (kolokwialnie pojechałam, mogłam chociaż poczekać aż wiersz spadnie na drugą stronę:)). drzewa. zgadzam się. pozdr.a
  25. jasne, trzeba eksperymentować, jestem jak najbardziej za, ale też zawsze będę pisać co myślę akurat o konkretnym tekście :) widzę zmiany i jest lepiej. cieszę się, że piszesz, wiesz to pomaga, naprawdę :) ja wkleiłam coś do warsztatu, więc w wolnej chwili możesz poczytać. buziam/a
×
×
  • Dodaj nową pozycję...