
Agnes
Użytkownicy-
Postów
1 758 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agnes
-
chyba nie pisałeś tego dłużej niż 5 minut :) w sumie to jakoś na poziomie, ale też nic specjalnego, nic extra. nawet kolesie z misfits mnie nie urzekają :D to było tak drogą wstępu, o ogonkach już mówiłam a teraz czepię się jeszcze czasu (najpierw przeszły dokonany, później teraźniejszy etc). oczywiście tak może być, ale nie widzę uzasadnienia. treściowo się podoba więc chyba jest git, bo forma na ogół Cię nie interesuje, hm? buźka/a
-
co ja bym bez Was zrobiła, hmm? :) czytałam na szybko ale już wiem, że wiele skorzystam, bo surowe to jak diabli. dzięki wielkie pozdrawiam/a
-
za każdym razem liczę na to jedynym towarzyszem będzie operator i ekran samotnego seansu zerkając na starszego pana z żoną wyobrażając sobie że ich (już) nie ma a film wchłania razem z czerwonymi fotelami nie nadążam za przyszłą kochanką gdy mówi: ikara też nikt nie zauważył dokładnie rok temu czekałem na śnieg dokładnie w tym samym miejscu wtapiam się w tłum żeby nikt nie nawet malarze z okien kamienic
-
Kraków - przedświąteczne spotkanie aniołków ;)
Agnes odpowiedział(a) na Roman Bezet utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
na mnie zawsze można liczyć :D będę, choć może chwilkę spóźniona. do/a -
przekombinowałaś troszkę, nie czyta się tego płynnie przez zagmatwanie "gramatyczne". samo stwierdzenie : prostowyrażalne wydaje się tu sztuczne. jest w tym myśl, wiem o co chodzi, ale słownictwo nie to. może gdby jednak ten takst rozbudować, zapisać go nie w formie miniatury, ale normalnego wiersza. tak chyba byłoby Ci łatwiej na początek:) potrzebna ta cisza, hmm? mi bardzo :) pozdrawiam i ściskam mocno/ a
-
solo na dwa głosy
Agnes odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie wszystkie :)))) -
solo na dwa głosy
Agnes odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A wiesz, że tak, podoba się. bardzo plastyczne, wyczuwam nawet ton głosu ale gdzie byłeś wczoraj :) specyficzna poezja, codzienna, jak ja to mówię, ale zrobiło się jakby cyklicznie (czytając poprzednie, ale to może tylko złudzenie?). jest dobrze. fajnie, że skorzystałeś z sugestii Luthien, bo też mi się to wczoraj rzuciło w oczy. pozdr. a -
powrót Elisabeth
Agnes odpowiedział(a) na Regina Misztela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
będzie szybko i na temat, dla mnie, druga strofa słabsza (robienie hałasu brzmi dość kolokwialnie), robi wrażenie niedopracowanej, chaotycznej. za to pierwsza i ostatnia bardzo. szczególnie liczenie ziarenek maku. niesamowity pomysł a już za samą pomysłowość należy się plus. czyli nic nowego Regino - trzeba pracować, pracować i jeszcze raz... Elizabeth jest pustką. to moja wersja:) pozdr. i do zobaczenia pod kolejnym wierszem/a -
A jednak nie ma mężczyzn idealnych.
Agnes odpowiedział(a) na ula utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niezła myśl :) -
czyżby panu i_e skończyły się argumenty?
-
niech pan sam siebie poczyta w tym komentarzu, nie rozumiem tej maniery na tym forum - spoufalania się - powiedziała bym. mógłby się pan chociaż zreflektować po moim komentarzu, ale widzę, że to zbyt trudne. wypadałoby chociaż zaimki osobowe pisać wielką literą. taki z pana esteta a podstawowych zasad pan nie przestrzega, więc z czym do ludzi? na takiej podstawie nie zbuduje się autorytetu, nawet pisząc same mądrości. osobiście nie mam zamiaru nikogo wychowywać, ale też nie będę się wdawać w puste dyskusje poniżej jakiegokolwiek poziomu. dla mnie wiersz Tery jest wierszem, chociażby dlatego, że są w nim metafory. nie każda poezja musi być wzniosła i uduchowiona. są tu pewne odnośniki do teraźniejszości, konkretnych wydarzeń, jednak nie są one podane wprost i trzeba jednak "poszperać" żeby zrozumieć w pełni. dla mnie to poezja "miejska", powtarzające się motywy, chociażby chodnika, nie są używane w ten sam sposób i zespajają poezję Autora, który ma prawo po prostu lubić pewne wyrażenia. jest tu również kilka "nowatorskich" myśli, niby oczywistych, jednak odpowiednio nazwanych (kursywa). widać, że autor czerpie najbardziej z muzyki (tu już uogólniam i nie odnoszę się jedynie do tego tekstu, a raczej też do wszystkich poprzednich). mamy nawet u nas w Polsce takich poetów - "piosenkarzy" i o dziwo jeszcze "miejskich" i nikt im nie zarzuca, że ich twórczość poezją nie jest, mimo, że nie każdy musi być fanem. poza tym jestem ciekawa czy jest jakiś prosty sposób na to, żeby odróżnić poezję od prozy czy prozę poetycką od poezji itd. jeśl taki sposób jest i pan go zna, to bardzo proszę o wyłożenie go w tym wątku, może pomoże mi to uniknąć następnym razem niepotrzebnych konfliktów. i nie mówię tego z ironią. pozdr. a
-
wiem, że "udzielał" się pan pod tamtym wierszem, więc po co się powtarzać? albo mi sie zdaje albo nie przechodziłam z panem na Ty. chyba się pan lekko zagalopował. pozdr. a
-
zadałam sobie dużo trudu żeby to znaleźć, jest pan mało zorientowany na tej stronie. http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=46931 to tyle. zresztą, dla każdego co innego jest wierszem. nie podał pan żadnych argumentów, a aż się prosi. pozdr. a
-
tożsamość iluzjonisty
Agnes odpowiedział(a) na Pan_Fei utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie czytając wcześniejszych komentarzy, odnoszę się do samego tekstu, nie pierwszy raz tu będąc. rzadko znajduje się w poezji w ogóle, nie tylko tutaj, na tej stronie, tak wieloznaczne teksty, a zarazem mówiące o tym o czym każdy z nas, nawet podświadomie myśli, a jednak nie każdy umie o tym powiedzieć, sprecyzować. zawsze najdalej mi było do siebie powinniśmy sobie powtarzać na początek każdego dnia :) miałam się przyczepić do mężczyzn w przedostatniej strofie, ale dałam sobie spokój. pozdr. a -
widzę pewne zmiany w koncówce, na plus, choć mi na pewno łatwiej, bo wiem co było. dzisiaj czyta mi się dużo lepiej, klarowniej. kursywa fenomenalna, wybija się z całości. myślałam nad tym : co mają do tego cholerne walące się gdzieś balkony, zwykłe, codzinne wypadki, ale konfrontuąc z bezideowym dwudziestoleciem (życia), wypełnianym przez repertuar telewizyjny nabiera jednak sensu :D wbrew pozorom to dobry wiersz, aż jestem zaskoczona. a ten miesiąc przed ekranem, chyba jednak pozytywnie ? :) pozdr. a
-
nie wyszło :)
-
przepraszam panią - czy nie zechciałaby pani ocalić świata?
Agnes odpowiedział(a) na kazelot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie dopomina się tylko (roz)daje :) ale ciiiiii -
przepraszam panią - czy nie zechciałaby pani ocalić świata?
Agnes odpowiedział(a) na kazelot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wklej do warsztatu:) później sobie przeniesiesz. mogę być pierwszą recenzentką :P musisz popracować nad pamięcią, bo jak się kiedyś spotkamy na ulicy i nie będziesz mnie umiał zidentyfikować ... :D śnieg...ja za nim tęsknię i czekam, czekam... buziak/a -
przepraszam panią - czy nie zechciałaby pani ocalić świata?
Agnes odpowiedział(a) na kazelot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
trafiasz na normalne? oj to zazdroszcze, bo ja to bym chciała w końcu normalnego faceta spotkać :D (oczywiście nie twierdzę, że takowy by ze mną wytrzymał:)) hmm...jesień w takiej postaci nie zwiększa mojej melancholii, poczekajny na śnieg, wtedy to dopiero będzie jazda. ale zresztą co ja z Tobą będę gadać, jak moich koleżanek na ulicy nie poznajesz :D uściski :) -
przepraszam panią - czy nie zechciałaby pani ocalić świata?
Agnes odpowiedział(a) na kazelot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ten tekst jest już własnością "publiczną", więc zabrania się stanowczo :) a a propos poprzedniego: jakiej natury te problemy ? :D pozdr. a -
oj Stefan Stefan :) sami amatorzy wina na tym portalu. a można poznać nazwę (czyżby Dusza Mnicha? czy coś innego?). chyba musimy sobie nawzajem częściej robić miłe niespodzianki (niekoniecznie materialne, żeby nie było i w ogóle proszę nie nadinterpretować). pozdr. a
-
tak mówią. to przysłowie (ciągle) pobrzękuje mi w okolicach ucha. ale chyba stoję na brzegu zbyt często. a teraz sam utwór. mam wrażenie niedopracowania, bądź niewyklarowania (płynnego tematu). osobiście pierwszy wers zapisałabym kursywą. podoba mi się, ze peelka nie wychodzi (co jest w zasadziem odwróceniem pierwszej myśli). pomysły masz Ano wyśmienite, już zdążyłaś mnie do tego przyzwyczaić. a i kółko, ale o tym już przedmówca wspomniał :) pozdr. serdecznie / a
-
przepraszam panią - czy nie zechciałaby pani ocalić świata?
Agnes odpowiedział(a) na kazelot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
witam :) słowa, słowa, słowa, potok słów i kreacja świata (w nas i wokół) nie można się już z tego wyplątać, lepiej nie zauważać, postrzegać jako rzeczywiste (może tylko kłamstwo - wyższy stopień kreacji - ograniczać). zresztą życie, miłość to jedno wielkie imagination. :) co do samego tekstu, napisany przejrzyście, chyba zrozumiale, tytuł mnie zauroczył, końcówka nie (zbyt pretensjonalna). nie pamiętam czy najpierw skłamałem czy może najpierw uwierzyłem w to kłamstwo paradoksalnie kolejność ma znaczenie :) i jeszcze dobry ten fragment o tym że (słowa - tak?) oblazły mnie i wchłonęły - zdradziły. reasumując, zatrzymał, ale czekam na więcej. pozdr. a -
zaproszenie na promocję arkuszy literackich
Agnes odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
pamiętam, że kiedyś natknęłam się czytając w empiku, właśnie zdaje się zeszyty literacki, na Twój wiersz:) to jedna z tych najmilszych niespodzianek pozdr. a