Marek Ciućka

Kobieta - stworzenie piękne - anioł. Po przeżyciu gwałtu zaczyna ćpać, by zapomnieć - czy to nie upadek?

Twoja Twórczość jak zawsze mnie powala. "[...]wszedłeś we mnie nieproszony[...]" - te wersy są proste i naprawdę dobre. "[...]naćpana idę do tyłu cofam ze sobą czas[...]" - tu raczej widzę upadek anioła, czy gwałt potrafi aż tak zdegenerować? - jeśli tak dobrze to ujęłaś.

Bardzo ciekawy ten temat. Wampirów-pasożytów jest wokół nas wiele, a ten przynajmniej jest romantyczny. Budowa bez zarzutu, pointa tajemnicza, coś w tym jest i to mi się podoba...

"I sól duszy srebrzy się w twoich oczach." - nigdy nikt łez tak nie nazwał - jesteś wspaniała. Podoba mi się przede wszystkim to, że można ów wiersz odnieść do wielu sytuacji - oryginalna wizja rzeczywistości. Czekam na następne wiersze ...

Może zbyt dużo tego "może", ale to może ma tu znaczenie kluczowe - niech więc zostanie. Pointa jest świetna - marzenie prostytutki. Nie potrafię do końca określić czy chodzi jej o wzorowe wykonanie pracy, czy chciała by się poczuć choć raz prawdziwą kochanką - klimat raczej wskazuje na to drugie - pragnie, by o niej myśleć. Jedyne co bym zarzucił, to brak interpunkcji - ale jak widać z innych Twoich wierszy, nie lubisz przecinków i kropek. Pozdrawiam Cię więc MC...

A mnie pointa się podoba - słuchając kobiecych zwierzeń, muszę przyznać, że wiele z nich pragnie przeżyć cudowną ekstazę - jednak pozostaje to tylko pragnieniem. Ten wiersz pięknie to wyraża - brawo! Pozdr... ;o)

I dokładnie tak jest. Przy czym wątek wątkiem - trochę poplątany, ale ciekawy. Wiersz ów ... Woiletto ! dział P. Piszesz pięknie, ale Z czegoś więcej oczekuje. Możesz być na mnie wściekła, ale kiedyś mi podziękujesz. Gdybyś tę poezję umieściła w P wychwalał bym Cię pod niebiosa, a tak zmuszasz mnie do krytyki. Pozdr...

Proponuję Ci moje Skalne Ogrody, Ostatniego Wyznawcę Boga i nie tylko - odebrałem wrażenie, że mamy podobne klimaty i podobne relacje z Bogiem. Wiersz podoba mi się, ale raczej widziałbym go w dziale P. Pozdrawiam ;o)

Pati - nieznałem Cię od tej strony - hehe ! U mnie IE nie otwiera tej strony, ale udało mi się z netscape. Pozdrawiam ! [sub]Tekst był edytowany przez Marek Ciućka dnia 14-07-2004 11:25.[/sub]

Cytuję, bo nie lubię się powtarzać:

Pan Mirosław Serocki męczył mnie kiedyś brutalnie, bym zaprzestał rymowania. Pewnego razu obiecał że jeśli to uczynię, to padnie na kolana i zawyje. Napisałem wówczas "Kielich Marzeń", tak powoli zacząłem odkrywać, że rymy są najmniej istotne, a czasami psują efekt. Zgadzam się z Emilką - twój wiersz jest piękny - tyko te rymy odstraszają. Przeczytaj go trzy razy, poczuj i napisz jeszcze raz – bez obróbki, bez rymów – tak jak dyktuje Ci dusza. Ja trzymam za Ciebie kciuki, bo to nie jest wiersz harlekinowski - jak napisał Grzegorz. Pozdr... ;o)

Spokój tchnący szałem w ciszy - cudo. Krótko i na temat. Pozdrawiam ;o)

Brawo Agato ! Każdy widzi tutaj coś innego – ja powiedziałbym, że jest to Twoja własna interpretacja Księgi Rodzaju. Pępek świata – Eden. Daleka tu jesteś od „Czętochowy”, którą mnie się często zarzucano i tego Ci zazdroszczę. Ładnie ujęłaś Grzech Pierworodny: „[...]skakaliśmy w elastyczność Boga żłobiąc”. To jeden z najlepszych wierszy, jaki ostatnio czytałem. Pozdr... ;o) [sub]Tekst był edytowany przez Marek Ciućka dnia 14-07-2004 09:55.[/sub]

Oj długo. Jeśli jednak uda Ci się te nitki odplątać - podziel się receptą. Pozdr... ;o)

A to oznacza, że dobrą poezję piszesz. Każdy coś w niej odkrywa dla siebie. Pozdr... ;o)

Ta myśl mnie kompletnie rozbroiła. Pozdrawiam ;o)

Muszę dokładniej przyjżeć się Twojej twórczości - zaskakujesz mnie. Może i jesteś Bestią z Kusicielki, którą napisałem; a może tym krzykiem starasz się zagłuszyć strach. Treść Twojej poezji pozbawiona jest czułości - ale takie właśnie jest życie. Odezwę się jeszcze - pozdr... ;o)

Transmisja się udała ;o) Czyżby myśl antywojenna? Słusznie. Podoba mi się zarówno jeśli chodzi o puentę, jak i o konstrukcję wiersza. Twoje "uzbrojone ssaki" i "szklane czołgi" są genialne. Pozdr...

"[...] a taki krzyk a taki strach a taki ... pstryk ..." Zmienisz, nie zmienisz - Twój wiersz. Tak, czy owak - jest dobry. Pozdrawiam ;o)

100% skuteczności - potwierdzam jako Facet ;o)

Jeśli możesz usuń to "(ku---)" - zgadzam się z przedmówczynią. Jeśli chodzi o końcową puentę - mnie się podoba.

W swojej poezji stosujesz piękne metafory i nie chodzi mi tylko o "przemijanie". Ten tekst można by cytować wielu ludzią - świetny.

Pewnie, że inaczej - podobnie zresztą jak wino. Jeśli owoc jest dobry, piwnica chłodna i wilgotna - rarytasek nabiera smaku. Podobnie rzecz ma się człowieka. Miłość staruszków pozbawiona jest sexu, a mimo wszystko jest taka piękna. Przykładów popierających tematykę Twojej poezji jest wiele. Piękny Wiersz Kingo Izabelo. Pozdrawiam ;o)

Racja - te wiersze nic nie łączy. Każdy z osobna jest piękny, aczkolwiek pierwszy mnie bardziej wciągnął. Czekam na część III-cią.

Bomba - Proszę Pani ! Poprawił bym tylko ostatni wers. Może go podzielić na dwa ?