Katarzyna Bielińska

A może tak: pogodna noc w filiżance herbaty gwiazdy Już sobie wyobraziłam ciepłą noc, przyjemny taras, filiżankę pysznej, aromatycznej herbaty i te cudowne gwiazd /nie tylko na niebie;)/ Pozdrawiam, Kasia

Dziękuję :-) Ciekawa jednak jestem opinii innych Czytelników. Muszą być pozytywne, bo haiku naprawdę dobre!

dom spokojnej jesieni, siwe gołębie... bardzo mi się podoba ta wersja. może tylko "dwa gołębie" zmieniłabym na: "para gołębi". pozdrawiam, aneta Witaj Anetko:) Przez chwilę o tym myślałam, ale zdecydowałam się na "dwa". Przyglądając się jednak teraz temu haiku, myślę, że rzeczywiście "para siwych gołębi" będzie zdecydowanie lepsza. Dzięki! Pozdróweczka dla Ciebie, Kasia

mglisty świt przydrożna łąka bez kwiatów

O!:) Myślę Madzik, że u Ciebie jest zdecydowanie więcej optymizmu! Kasiu, pies może różnie witać, ale gdy łapę podaje mi tylko pies sąsiada... Zresztą, trudno mi dyskutować, gdy w grę wchodzi porównywanie swojego haiku. W każdym razie obie chciałyśmy wyrazic chyba to samo. :-)) Teraz rozumiem....Początkowo dokonałam błędnego odczytu. Teraz wszystko jasne. Rzeczywiście przekaz obu utworów jest podobny. Powracamy, ale tylko zwierzę o nas pamięta...Cóż...podobno pies to najwierniejszy przyjaciel człowieka...

Moją opinię Madziu już znasz:) Jeszcze raz gratuluję publikacji w antologii:) www.antologia.haiku.pl/Magdalena-Banaszkiewicz

w oknie domu starców para siwych gołębi dom starców- za oknem para siwych gołębi

dom starców - za drzwiami jesień

szpitalna sala tylko krzesło jeszcze puste pozdrawiam - Ania Ja również ciepło pozdrawiam Anię:))) Kasia

A może "jesienny wiatr" w L1? Ps. Ładnie

Cześć Kasiu :-)) No nie wiem, która z nas miała lepiej? ;-) www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=59509 Pozdrawiam, życząc miłego dnia. jasna :-)) O!:) Myślę Madzik, że u Ciebie jest zdecydowanie więcej optymizmu! Ściskam, Kasia

powrót po latach tylko pies merda ogonem powrót w rodzinne strony tylko pies merda ogonem

Bardzo optymistyczna i ciekawa wersja:) Pozdrawiam, Kasia

w pożółkłych kartkach trzy liście koniczyny- szukam czwartego w pamiętniku trzy liście koniczyny- szukam czwartego

:) Już nie! Hejka!

Już wyraziłam swoją opinię...ale powtórzę;) Bardzo mi się podoba Twoje hai! Pozdrówka, Kasia

Dzięki Waldku:) Madzieńko, Tobie także serdecznie dziękuję! Pozdrawiam, Kasia

Mam nadzieję, że to tylko imaginacja? Smutne bardzo. okno w izolatce na oścież kasztany i rosa W moim przypadku i moich bliskich "puste krzesło" jest imaginacją... Niestety miałam okazję ostatnio zaobserwować taką sytuację u innych... Ps. Podoba mi się Twoje haiku. Nawet bardzo. Pozdrawiam, Kasia

:) Bardzo ładne haiku! Pozdrawiam, Kasia

szpitalna sala- krzesło przy łóżku wciąż puste

Dzięki, zdrówko:) Kasia

Bardzo ładne haiku Madziu. Zastanawiam się tylko, czy słowo "znajoma" jest tu konieczne... alejka we mgle ławka tylko przy latarni Buziaki, Kasia

jesienny spacer pośród liści kapelusze jesienny wiatr pośród liści kapelusze

Kasiu, zdecydowanie to haiku. Przypomnialaś mi stare zwyczaje w domu. (Nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się jeszcze do nich wrócic). Sobota zaczynała się w domu najpierw zapachem rosołu, później pasty do podłogi, a na końcu pachniało ciastem i... gośćmi. Nikt się nie pomylił jaki to dzień. Kawa pachniała codziennie. Nawet kilka razy dziennie. Pozdrawiam, jasna :-)) Oj Madziu! Teraz to bym zjadła nie tylko szarlotkę, ale i rosołek:))) Pozdrawiam ciepluśko, Kasia

powrót do domu- od progu zapach szarlotki powrót do domu- przez uchylone okno zapach kawy