Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 712
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Idę sobie w środku nocy, Ledwo patrzę już na oczy, Bo jest późno (raczej wcześnie), A więc błądzę, niczym we śnie. Idę sobie w centrum miasta, Choć jest trzecia, nie piętnasta, Lecz to ciebie nie obchodzi, Odkąd ze mną już nie chodzisz. Poszłaś sobie w inną stronę I też oczy masz zamglone. Wznosisz się na szczytów szczyty, A mnie nie ma więcej przy tym. Nie, nie tęsknię. Mówiąc szczerze, Złość mnie raczej jasna bierze Na te lata utracone I marzenia nie spełnione. Jednak życie jest przede mną. Mogę włóczyć się w noc ciemną. Już mi tego nie zabronisz, Nie usłyszę gderań twoich. Nie doskwiera mi samotność, Każdy w życiu raz się potknął (Pewnie wielu, wiele razy), Grunt, to błędów nie powtarzać. Księżyc wschodzi taki duży I się niebo nieco chmurzy. Drzewa nisko się kłaniają I w gościnę zapraszają. Jakieś cienie się panoszą, O jałmużnę cicho proszą... Że coś piłem? Albo brałem? Tylko wiersze układałem...
  2. Może: 'Jeszcze strzygłeś rudym uchem'?
  3. W dwóch miejscach załamał się rytm, poza tym ok. Pozdrawiam serdecznie
  4. To lubię(!), jakby powiedział pan Adam :) Oj, lubię i już :) Pozdrawiam :)
  5. Właściwie, to rzeki bywają wystarczająco nieprzewidywalne, nawet bez wodogrzmotów ;). Ogólnie, całkiem nieźle. Zatrzymał mnie na chwilę, a to już coś :). Pozdrawiam :)
  6. To się chyba nazywa przerost formy nad treścią :) Pozdrawiam serdecznie :)
  7. Miałem wystarczająco dużo, żeby pamiętać, panie profesorze. Porównywanie KK do PZPR wydaje mi się co najmniej niesmaczne. Staram się oceniać wiersz, a nie jego autora. Prosiłbym o to samo (odnośnie do komentarza). :) Powtórzę jeszcze raz: wiersz taki sobiе, liche rymy i pływająca średniówka. Jedyne co w nim jest dobre, to tytuł i ostatni wers. To tak z mojego punktu widzenia. Resztę mojego zdania znasz. Utwór pięknie wpisuje się w zmasowany atak na KK. I to wszystko.
  8. Jeśli ktoś zabłądził, to wcale nie znaczy, że nie znał drogi. Każdy ma prawo wyboru, każdy może popełnić błąd, a atak na KK, jest atakiem. Poza tym, ludzka natura bardzo się nie zmieniła przez tysiąclecia: "Dlatego postępujcie zgodnie z ich nauką, lecz nie bierzcie z nich przykładu. Bo nauczają, ale sami tego nie przestrzegają" (Ewangelia według św. Mateusza 23). Naiwnością byłoby sądzenie, że obecnie jest inaczej/lepiej. Inna sprawa to próba usprawiedliwienia, często nie do końca uświadomiona, "własnego błądzenia" przez cudze niegodziwości. Wiersz taki sobie. Pozdrawiam
  9. Czekałem na baterię :) :) :) i się doczytałem :). Pozdrawiam
  10. Bardzo ciekawa konstrukcja, ale, mówiąc szcerze, po którymś tam przeskoku od krótkkego do długiego wersu, zaczęła mi trochę utrudniać czytanie. Pozdrawiam serdecznie :)
  11. Bardzo dobry wiersz. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.
  12. W czasach Norwida emigrowała elita, obecnie to zjawisko bardziej powszechne, wiec jest jak jest :). Często jednak sptykam ludzi, mam na myśli Polaków, bardzo dobrze wykształconych, pracujących znacznie poniżej swoich kwalifikacji. Temat rzeka ;).
  13. Łaadne :) Interpretację zostawię sobie dla siebie ;) Pozdrawiam serdecznie :)
  14. Troszkę się napuszyło, ale podoba mi się w swojej prostocie :). Pozdrawiam :)
  15. Masz rację, często, gdy coś piszę, to lubię się dobrze przy tym bawić, jednak gdy pisałem ten tekst , to serio, byłem śmiertelnie poważny. Nigdy też nie pozwoliłbym sobie naśmiewać się z Norwida, a tym bardziej w rocznicę jego 197 urodzin. Zwróć uwagę, że CK Norwid pisał swoją "Moją piosnkę" przebywając na emigracji. Ten tekst napisany przeze mnie w podobnej sytuacji życiowej, skierowany jest przede wszystkim do pewnej grupy współczesnych emigrantów, którym nie obce są podobne tęsknoty. Jedyne czego żałuję, to że jest tak niedoskonały... no i brakuje mu jeszcze jednej zwrotki... żeby dorównać Norwidowi :) Pozdrawiam Cię serdecznie :) I dziękuję za czytanie. :)
  16. Nieźle :) Pozdrawiam :)
  17. Dobrze napisane, ale trochę przerażające. Właściwie, to przerażający jest stan, który opisujesz. Niestety, PL nie jest odosobniony w takim patrzeniu na siebie i na świat. Wydaje mi się że coś takiego dotyka coraz więcej osób i to jest naprawdę przerażające, ponieważ, niestety nie jest to nic dobrego. Pozdrawiam serdecznie
  18. Tak to się dzieje singlom :) Pozdrawiam :)
  19. Taka sobie piosenka :) Pozdrawiam serdecznie :)
  20. Do kraju tego, którego nie ma, Bo chociaż nosi to samo nazwanie, Został pogrzebion... Tęskno mi, Panie... Do kraju tego, co miał zmartwychwstać, Jednak w połowie wciąż martwy zostaje, Spity trucizną... Tęskno mi, Panie... Do tych wartości, co wrócić nie chcą Na nostalgiczne rodaków wołanie, Co też tak tęsknią... Tęskno mi, Panie... Do mowy czystej jak u Norwida, Bez krzywej kosy, chociaż raz na zdanie, Co sens przecina... Tęskno mi, Panie... Do stanu, w którym dziecko nie płacze, Bo znów zostało przez inne przezwane Głupim Polakiem... Tęskno mi, Panie...
  21. Podoba mi się to opowiadanie. Muszę przyznać, że mam podobne wspomnienia z dzieciństwa, tylko bez orłów, wypchanych zwierząt i dziadka. Jeden zginął w niemieckim! obozie koncentracyjnym, drugi zmarł rok przed moim przyjściem na świat. Pozdrawiam serdecznie :)
  22. Chyba pmyliłem portale :\. wp.pl???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...