Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wojciech_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wojciech_Jakowiec

  1. Ot, koce i noc. Miła ma łzy. Złamał im co nieco... Kto?
  2. Taisa! Jęk z sal: Filip, Elu, żule pili flaszkę Jasia T.
  3. Pokazać sposób (albo dwa) JAKI SOBĄ IZYDA MA? NAM ADY ZIĄB OSIKAJ. Jest nieczuła? Niech znika!
  4. Tu, na forum, neofita, odsłon multum ma i kwita. Niech się nikt nie dziwi, że ego "se skrzywił", Jam tuz! Uczże się elita!
  5. Panie Bazyl! Limeryki, to szczególne są wierszyki. "Bez limitu" - forum, dla Twego utworu. Przeczytaj opis rubryki!
  6. Dwaj Dakota, houg - z Dakoty!, strasznie darli z sobą koty. Skarżył się Szary Łoś, - Mdłego Jeża mam dość! On ukradł mi... papiloty!
  7. Gadały bryki w Wąchocku. O czym? A no o klocku. Hamulcowym? O, nie! Trajkotały we dwie o tym, co koń zgubił w Płocku.
  8. wikipedia.org/wiki/Limeryk Ups! Cofam adres. Zaskoczyłem z zamiennikiem za "tralalala".
  9. wikipedia.org/wiki/Limeryk
  10. ta luka jelenia da i Nel ejakulat Sztucer ma. I MA KULE. I NA ŁANIE "LUKA" MI czule.
  11. Ciemną nocą, nachodzą... Zmora zamek, A MARA PAŁAC. (A I LATA!) BATALIA CAŁA. PARA MA w gwizdek uszła. Cóż, skoro duchów tłuszcza...
  12. Ani spaw, ANI LUT. OTULINA cały drut otacza. A, TO BORAT! A... ROBOTA partacza.
  13. Pięknie jest w górach - rzekł DANIEL . - ALE/ I / NAD morzem, miłe panie.
  14. Czarodziejska miotła została jej DANA, I LATA NATALIA NAD miastem od rana.
  15. Korsarz krzyknął - " Tam do kata! Alergiczny jest T O / K A T A R. I / P I R A T A / K O T zmustrował, Choć miałkliwie protestował.
  16. Kusząca propozycja! Mówię wam. Ślina cieknie I NA SOS ANI smaka mam.
  17. Namiętności w święta? Ups! Lepiej z ostrożna... Tworzenie palindromów... To, namiętność zbożna! A TĘ I W ŚWIĘTA propagować można!
  18. Kofeina zła - won! Owa łza nie fok. a kofeinie, teinie , ince ... zebu i buli żyd gej, arab Oz i używka (jak wyżu izobara), je gdyż i lubi
  19. Wojciech_Jakowiec

    Ból tworzenia

    Z Nietoperka literata, co po skwerku (nago!) latał, policja ujęła, do ciupy zamknęła. Ups! Szukają jego brata...
  20. Na wesoło drażnię Henia. On mnie. Wspólną to nie zmienia opinię dosadną: POLITYKA = BAGNO. Nisia... ech! moje marzenia...
  21. i kofeina, a nie ... OK, da z rana fokom Kofeina zła - won! Owa łza nie fok.
  22. Tenia, hen, na Niebuszewie! Ja zaś tutaj (w siódmym niebie). Jeśli więc bratowa kogoś sprać gotowa... cóż... pod ręką tuż... ma Ciebie!!!
  23. Prawda, Wasze! Z Wiejskiej, z rządem. Lecz ja, biegnąc z faktów prądem, Nisi, bez wahania, z sercem, dam ubrania swe, nie martwiąc się wyglądem Wojtek, puknij że się w czoło - będziesz świecił dupą gołą a w imię głupoty wystawiał klejnoty kiedy tyle widzów wkoło? Więc powtórzę: bez wahania! Czczy dym wszelkie pokpiwania, gdy w szaleju serce. I współczuję wielce tym, co nie znają kochania.
  24. Nie pogrążył się w letargu Żyd ów, lecz kluczem do skarbów zrobił pchłę. Mówię wam! Wielki otworzył kram, w centrum miasta, na... pchlim targu.
  25. Studenci, z akademików, z burs, stancji i z "walecików", nie tracą okazji by (s)puścić fantazji wodze, sadem trików.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...