Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 097
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. No według mnie nie za dobre... Pozdrawiam.
  2. "tylko te włosy rozwiane w aureolę i język wysunięty tak jak most zwodzony do czegoś innego" - metafora dotycząca języka Einsteina - super. Włosy robiące za aureolę - też. Reszta nieco gorsza (przynajmniej w moim odczuciu). Pozdrawiam.
  3. "/o niebieskie migdały! wątłe mrzonki odsieczy/" Ogólnie tekst dość ciekawy. Czwórka z plusem. Dyg.
  4. "Umiejętność komentowania czegokolwiek jest taką samą sztuką, jak umiejętność pisania czegokolwiek." Zapamiętam.
  5. To była moja subiektywna ocena. Również (tak jak pan Jimmy) na początku myślałem, że wiersz Ci nie wyszedł. Nie wspomniałem również ani słowa o stronie technicznej, która, moim zdaniem - jest dobra. Ta 'trójka' wynika ze zniechęcającego początku. Zepsuło mi to przyjemność z czytania. Ale to tylko moje subiektywne odczucie, którym się nie przejmuj. A tak poza tym.. Daruj sobie litość. I nie wywyższaj się (
  6. Ciekawe. Przyjemnie mi się czytało. Czwórka z minusem.
  7. Wg. mnie to jeszcze można by zmienić. "gdy szanowna pani w szkarłacie odeszła na wyspy bergamuta zbroczony krwią krajobraz przybrał tonację łyżkową" - to mi się nie podoba. Szanowna pani w szkarłacie jest chyba... nie z tej bajki. "dech kłuł jak widelec znalazłszy najmniejszą szparę w zbroi" - to najlepsze. Pozdrawiam.
  8. Pierwsza strofa trochę zanudziła, ale druga już lepsza. Tytuł rzeczywiście fajny. Radziłbym nieco zminimalizować. Dyg.
  9. Nie takie złe. Radziłbym jeszcze popracować. A uwagi poprzedników potraktować poważnie. Coś z tego może być.
  10. To nawet proza nie jest. Poza tym - wszystko dopowiedziane. Nudziło mnie podczas czytania. Wiersz-kaleka. Trędowaty ślepiec na wózku inwalidzkim. Dyg.
  11. Pokręcone to jak cholercia. Poza tym nie lubię, gdy ktoś wkleja wulgaryzmy do wierszy :-/ Jak dla mnie trójka. See you.
  12. Przykro mi, ale ten wiersz nie zaspokoił mojego poetyckiego głodu (a może nałogu) nawet w promilu. Co jest źle? Otóż: -temat banalny -rymy typowo częstochowskie -i w ogóle takie wiersze to można pisać, pisać, pisać... Radziłbym czytać klasyków współczesnych. D U Ż O C Z Y T A Ć.
  13. A wolałbym dowiedzieć się, jaki to był ten zbyt drastyczny koniec. Temat jak dla mnie niewarty wiersza. Dentysta... Ech.
  14. Nawet mi się to podoba. Tylko nie do końca rozumiem (nie mam teraz ochoty się wczytywać w ten tekst). "Kładziemy się spać szczelnie, bo w ubraniu. A rano? demaskujemy twarz w odbiciu zaufanej kawy. Zapamiętaj ten moment... delikatnie, jakby głaskając, odłóż go na miejsce..." - to wg mnie naj
  15. No rzeczywiście - miło. Nie ma w nim żadnych rewelacji, ale nie są tu one potrzebne. Podoba mi się.
  16. Jest... Metafizycznie. Tylko tytuł mi nie pasuje. Pozdrawiam.
  17. Hm. Tekst nie jest zły, więc tylko kilka kroków i może być dobry. "na co dziś patrzysz na moje dwanaście żeber serce wątrobę myślałam że tylko duchy i rentgen wiedzą jak przenikać przez materię" Czytam i myślę: "Nie takie złe". Pisać, pisać, pisać. Czytać, czytać, czytać. Pozdrawiam. Papa.
  18. (Postanowiłem niczego nie besztać) - to by się spodobało w epoce romantyzmu. Ale nie dziś. Sławomirze - spróbuj eksperymentować z poezją nowoczesną. Albo weź się za tzw. "kabaretówki". Bo "srebrne pegazy", "anioły" itp. to naprawdę nie w tej epoce. Pozdrawiam.
  19. Ja się za fachowca nie uważam. Ale czytałem dość dużo poezji i mogę powiedzieć, że w jakimś procenciku się na niej znam (ale to naprawdę mały procencik). To jest tak - powinno się prosto w twarz powiedzieć, co jest nie halo, ale dać komuś jakieś światełko nadziei i nie stawiać na tej osobie kropki. Jeżeli 'pisacz' ma dostatecznie dużo wiary we własne zdolności, ambicji i gram talentu - takie opinie nie będą dla niego przeszkodą, ale cennym doświadczeniem. Pozdrawiam.
  20. A ja mam swoją wersję: "Samotność Kiedy jestem sam Telewizję oglą- dam"
  21. ? Hm. Myślałem, że to ja tutaj nie pasuję...
  22. "Dlatego twoje życie Jak syzyfowa praca, Wciąż zaczyna się od początku" Tylko to mi się N I E podoba. Reszta ok. Dyg.
  23. Znam ten stan... "Gdziekolwiek jestem one są ze mną,tak po prostu są dosłownie przecież nie mogę,ich odpędzić i odgonić,jak roju w tą i szarańcze" Poza tym - "w dziurkę,od klucza zaglądały a panią" Chyba powinno być "paniom"? Takich "błędków" jeszcze by się trochę znalazło. Długie zdania i w dodatku dość dobrze brzmiące - a to rzadkie zjawisko. Tylko te "bajeczne, kolorowe motyle"... Ech...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...