Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. Dla mnie - wiersz urokliwy. Czasami ciężko się doszukać sensu w czymkolwiek. Tekst dobrze odwzorowuje klimat takich chwil. Miło się czyta, choć... Lato przykryte zasłon chmurami brzmi... nietypowo. Czy tu nie ma czasem jakiegoś błędu? "Zasłona z chmur" - ok, ale "zasłon chmury" - nie bardzo. To przykryte-zakryte odrobinkę kole w oczko, ale to moje subiektywne spojrzenie.
  2. Jasne, że przed. Chciałem wskazać dobry kierunek rozwoju. Fotografia może być szalenie ciekawa. Warto pomyśleć nad kompozycją i nie szukać gotowych motywów w przyrodzie - takie zdjęcia są ok, ale ciężko je nazwać sztuką. Jak pan zrobi coś nowego to chętnie podpatrzę. Nera.
  3. Specem nie jestem. Miałem fotografikę przez dwa lata w liceum plastycznym, także mam jakąś tam pobieżną wiedzę. Te zdjęcia na tak: [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=P1020786[/url] [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=P1010389_1[/url] [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=P1030005[/url] [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=P1000329_001[/url] [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=111_G[/url] W sumie są ciekawe (molo, skrzydło samolotu). Ładne kolory, dobrze wykadrowane. Bez rewelacji, ale jak na raczkującego to naprawdę dobrze. W tych nie widzę nic ciekawego: [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=P1000421[/url] [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=x3[/url] [url]http://vitto.myphotoalbum.com/view_photo.php?set_albumName=album01&id=x1_001[/url] Zdjęcia ok, choć takich na świecie znajdzie się dużo. Ja osobiście lubię, gdy fotka posiada w sobie coś oprócz ładnego obrazka uchwyconego z rzeczywistości. Jeżeli robić z fotografii sztukę to trzeba się bardziej postarać. I nie bać się używania takich narzędzi jak np. zwykły photoshop! Efekty mogą być naprawdę ciekawe. Podam panu adresy do zdjęć mojej znajomej, może się spodoba i zainspiruje: [url]http://www.digart.pl/zoom/672546/water-nymph.html[/url] [url]http://www.digart.pl/zoom/785524/index.html[/url] [url]http://www.digart.pl/zoom/863308/squaw_III.html[/url] [url]http://www.digart.pl/zoom/850693/index.html[/url] [url]http://www.digart.pl/zoom/754135/ophelie.html[/url] Powodzenia życzę i pozdrawiam.
  4. Też tak uważam. Psuje cały efekt. I kojarzy mi się z tytułem jakiegoś kiczowatego filmu z cyklu "prawdziwe historie" ;b Reszta tekstu jak dla mnie dość przyjemna. Pozdr.
  5. xD STARAŁEM SIĘ, żeby to było jak najbardziej oczywiste.
  6. "Zło nie jest dobre" Moja Złota-Myśl
  7. Wiersz jak zwykle do bani. Ale dyskusja pod nim świetna xD Dzięki temu ląduje w "ulubionych" - będę sobie czytał na poprawę humoru.
  8. Wracam. Oczekiwałbym więcej od autora podejmującego się takiego tematu. A tu klasyczny motyw - domek, dzieci, ogródek. Nie strzelajcie, nie zabijajcie. Jakoś tak banalizuje wydźwięk całego utworu. Wiersz mówi o rzeczach dość poważnych, i nie przekonuje mnie w takiej formie, z takimi przykładami. Mówiąc wprost - mam ochotę krzyknąć: mało! Stać Gaspara na więcej! Ukrasić czymś może nieco mocniejszym, dosadniejszym. Piszę ten komentarz, bo wierzę, że po przeróbce wiersz będzie b. dobry.
  9. :D xD Genialne, buhah
  10. Wiesz... Temat jest bądź co bądź bardzo ciężki. "Igrasz" z wartością ludzkiego życia. Wplatasz dość ponure myśli typu: "a to dlatego, że miał w sobie zbyt mało odwagi, by zakończyć ten epizod, tak samo jak zbyt mało cierpliwości do życia w cieniu, którego byłoby dobre, gdyby nie to, że nie ma sensu.". W tym fragmencie jest poza tym pewien robaczek - kursywą ci zaznaczyłem. To chyba jakiś błąd? Z tekstu wynika, że (...) życie w cieniu, "którego byłoby dobre"??? Chyba powinno być "które byłoby dobre". Mało kropek - mnóstwo przecinków. Można się trochę pogubić. Brakuje płynności, jaką można się cieszyć czytając inne pańskie utwory. Jeszcze tu wrócę.
  11. :) Czarownice na tak. Wiesz, oglądałem ostatnio na TVN film "Totalna Magia". Tam też był motyw ze złapaniem się za ręce dwóch sióstr-czarownic. Tyle że z nacinaniem sobie dłoni i mieszaniem krwi. Skojarzyło mi się. Dla mnie - ciekawy utwór. Dość osobisty. Jest w nim jakiś emocjonalny ładunek autorki i to sprawia, że przyjemnie się go czyta. Więcej nie powiem, bo nie jestem specem od recenzowania tekstów. Pozdrawiam "Wilczycę" ;)
  12. Głównie dzięki tej pogrubionej linijce wiersz wędruje do moich ulubionych. Pozdrawiam.
  13. "chociaż nie jest tak że wszystko ci mówię wiesz o mnie więcej niż przeciętny frajer który czyta ten wiersz a to może się teraz skończyć" Po części rozbawił, po części zanudził. Czegoś o zbliżonej tematyce i formie jest w dzisiejszych czasach bardzo dużo. Nazywam to "wierszami mieszczuchów". I jeszcze coś, co powinno twórcę zainteresować: po przeczytaniu jestem zmęczony. Dziwną wersyfikacją, "przegadaniem", natłokiem motywów i opisów sytuacji lirycznej. Naszpikowaniem i w pewnym sensie przesyceniem tekstu. Za dużo tu tego trochę jak dla mnie. Do wiersza nie mam ochoty wracać. Takie subiektywne odczucia potencjalnego frajera, który czytał ten wiersz :D Pozdrawiam.
  14. Zaczynamy proszę pana(?)... Ogólnie zapach lepiej związać z krwią, a łzę ze smakiem. Wtedy będzie o wiele bardziej logicznie... Wtedy w ogóle będzie logicznie! :( Tekst nieciekawy. Typowy dla początkujących. Radziłbym czytać dużo i zmienić na razie tematykę. Wiesz, ktoś na tym forum udzielił komuś bardzo mądrej rady (nie pamiętam już kto, kiedy i pod jakim wierszem, bo przeglądałem forum i natknąłem się na to przypadkiem): nie pisz wierszy o miłości dopóki nie potrafisz sklecić przyzwoitego wiersza o JOGURCIE. Z czasem może pójdzie lepiej. Pozdrawiam.
  15. ! Gratulacje, świetne.
  16. Sądzicie, że Lila wpadłaby na taki pomysł? A zresztą "jej" nie obchodzi czyjeś zdanie na temat swoich utworów. "Są genialne i już"....
  17. Przeczytałem pański wiersz i mam ochotę schować się pod biurko. Chciałbym tak pisać. To wszystko.
  18. Ja się przyczepię nawiasów. Tak w ogóle to w pani wierszach można ich dużo spotkać ;) Może kursywa byłaby lepsza? Mój mało znaczący plus leeeci. Łap, jeśli chcesz.
  19. A mnie się ten "wiersz" dość podoba. Co prawda zaglądając kilka pięter niżej można by stwierdzić, że gustuję w całkowicie innej "poezji" a utwory tego typu mi nie odpowiadają, ale tak nie jest. Antoni Leszczyc również umieszczał na tym forum tłumaczenia, niemal doskonałe, więc czemu Oscar Dziki miałby tego nie robić? Przesłanie tekstu mi się podoba. Być może nie należę do osób, które uprawiając seks wpychają komuś język w odbyt, ale nie szokuje mnie aż tak bardzo takie podejście do zaspokajania popędu seksualnego. Jak kto woli. To taka opinia na szybko po przeczytaniu. Postaram się tu jeszcze wpaść. Pozdr. dla autora i reszty.
  20. Jedno zjawisko towarzyszy drugiemu. Najczęściej ci, którzy używają slangu są podatni na "amerykanizację". A może jest to tylko moje spostrzeżenie... Czasem można się zdrowo pośmiać, słuchając takich... Hybryd językowych. Przechodzi człek przez miasto, stoi przy przejściu dla pieszych, a tu grupka młodzieży. Jeden do drugiego: "Zenek, PUSZ DE BUTON" (nie poprawiać). Pozdrawiam.
  21. "Spox", "Dzienx" i tego typu potwory. Nie jestem jakimś tam wielkim patriotą, który dba o sterylność języka polskiego, ale irytują mnie takie zwroty. Najśmieszniejsze jest to, że ludzie często 'gadają' w ten sposób, bo to jest wg nich jak najbardziej COOL i na czasie. A tak z innej beczki - rozmawiałem kiedyś z pewnym "cool ziomem", który powiedział mi, że używanie słowa "czyżby" jest dziwne... Dowiedziałem się też, że "doprawdy" - również jest słowem śmiesznym, którego używanie w pewnych kręgach może sprawić, że się skompromitujesz... :-/ Pozdro, yeah, elo ziomy : D
  22. No, interesujące, tylko ująłbym to nieco po swojemu :) natrętna pszczoła w zroszonych płatkach róży bzykanie trutnia Pozdrowienia:) Trutnie po pierwsze - (oprócz okresu rozmnażania) nigdy nie wylatują z ula, po drugie: ich 'gody' wyglądają inaczej. Truteń zapładnia tylko królową, która nie siada na kwiatkach, lecz wzbija się w powietrze (stado trutni próbuje ją dogonić - tylko najsilniejszemu się to udaje). A wiem bo mieszkam prawie w Bieszczadach i mam pszczoły!! O! Sam zamysł fajny, ale mało prawdopodobne, by coś takiego się wydarzyło w naturze.
  23. Zgodzę się z Ateną. A tak poza tym - całkiem niezły tytuł, treść też niczego sobie. Szlif jeszcze by się przydał, choć ja nie potrafię w tym pomóc (sam często takiej pomocy potrzebuję). Pozdrawiam.
  24. I mnie się podoba. Najbardziej dwie pierwsze strofki. Wstawię sobie do ulubionych. Pozdr.
  25. Moim zdaniem wiersze się same piszą. Nawet dobrym poetom zdarzają się jałowe lata, w których niczego nie są w stanie spłodzić. Co najwyżej jakieś szkice. Na siłę poeta to może sklecić fraszkę albo limeryk. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...