Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jasna

Użytkownicy
  • Postów

    1 229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasna

  1. ale mróz — nawet bałwan zapięty pod szyję
  2. Fajnie :-)) Większym zaskoczeniem byłoby, gdyby "kwiat wiśni" znalazł się w trzecim wersie. Pozdrawiam, jasna :-))
  3. Witaj :-) Wśród przeróżnych splotów okoliczności, dopatruję się optymistycznego zakończenia. I taką sobie wymyśliłam historyjkę: Babcia emerytka chciała zrobić przyjemność chociażby wnukom. Za bezcen oddała swoje skarby do lombardu i każdemu przygotowała prezent pod choinkę. Ale i wnuk ganiał jak łania za prezentami z zaskórniakami. Jeden prezent już miał. :-)) Pozdrawiam serdecznie, jasna :-))
  4. Przyznaję, że nie rozumiem. Mógłbyś przybliżyć? :-))
  5. Nie gniewam się, ale w pierwszym momencie zrobiło mi się przykro. Nie wiedziałam, że rozmawiasz z Kasią o innym miejscu. Pozdrawiam, jasna :-))
  6. rodzina - trójkąt nas troje - nastroje karnawał kar nawał
  7. To jest bomba!! Pozdrawiam :-) Dziękuję Fanaberko :-))
  8. To o czym były nasze posty? Przecież od razu doszliśmy do porozumienia. Pozdrawiam, nikt :-((
  9. Dzięki Aluna :-)) Właśnie znalazłam to haiku zapisane gdzieś w szpargałach. Zakupy świąteczne i Święta pochłonęły mnie zupełnie. Serdecznie pozdrawiam, jasna :-))
  10. świąteczne zakupy — nareszcie stoję na ruchomych schodach
  11. noworoczny świt śnieg wybiela stare błoto by znów w nie wdepnąć ;) W samej rzeczy Orstonie :-), ale cieszmy się chwilą, kiedy świeżo malowane ;-) Marianno, sprawdzę dziś u siebie. :-))
  12. Ależ cieszę się, że tutaj zrozumieliśmy się prawie od razu :-)) A to ciekawostka :-))
  13. Nie oglądam TV więc trudno mi podjąć dyskusję. Nie wiem po prostu co oznacza "wróć!" u Aldony Jankowskiej. "Ranek po balu" może wskazywać na ciszę, zmęczenie, chęć odpoczynku i ból głowy do tego stopnia, że biegnąca mysz potęguje ból i wywołuje hałas. :-))
  14. W haiku nic nie wspominasz o fajerwerkach, a L1 jest tak ogólne, że trudno wywnioskować, że chodzi Ci o to zjawisko. [quote] Nie interesuje mnie angielskie obrazowanie, Mnie też nie. Nie wiem nawet czym się rózni od polskiego obrazowania. [quote]A u nas powrót z Sylwestra nie oznacza powrotu od Sylwestra Stalone tylko zabawę: słownik PWN: Sylwester 1. «dzień 31 grudnia, zwłaszcza wieczór, i noc z 31 grudnia na 1 stycznia» 2. «bal lub zabawa urządzane tej nocy na przywitanie Nowego Roku» Nie rozumiem, co Ciebie tak rozsierdziło. [quote]Poza tym L3 zmusza do poszukiwań: jak może być mniej śniegu niż nie było? Zastanowiło mnie to i skorzystałam z prawa logiki. Zaprzeczenie zaprzeczenia = prawda. Widzisz do czego mnie doprowadziło? :-)) [quote]Może to nie całkiem haiku ale takie poszukiwania - nie tylko u mnie - podobają mi się o wiele bardziej od powtarzających się w nieskończoność pomysłów (wszystkie są już właściwie powieleniem innego) Jeśli poszukiwania są w miarę czytelne, to czemu nie? Serdeczności, jasna :-))
  15. Jestem za. Z poprzednich Twoich komentarzy wywnioskowałam, że piszesz o kociokwiku, związanym z powrotem z noworocznego balu. Dlatego proponuję w L1 obraz, np. ranek po balu-- jak głośno przebiega mysz Być może, że Twój zapis jest nowatorski i ja go nie rozumiem, albo się nie znam. Dlatego nie chcę Ciebie jako Autora przekonywać. Ale w dwóch wersach "jak cicho - jak głośno" moim zdaniem nie jest najlepszym rozwiązaniem w haiku. [quote]Kiedyś napisałem już coś podobnego, ale to było zupełnie co innego: jak cicho -- w olbrzymim mieście słyszę mysz Pamiętam :-) tu cisza podkreślona jest "olbrzymim miastem" - paradoksem.
  16. Przeniosę komentarze do tego wątku: A patrzenie w niebo na rozbłyskujące fajerwerki? Spójrz na ziemię, potem popatrz przez chwilę na żarówkę, zgaś ją i przenieś z powrotem wzrok na ziemię. Tu właśnie leży zrozumienie mojej obserwacji (!) powrót z Sylwestra - jeszcze mniej śniegu niż nie było Pozdrawiam :) W haiku nic nie wspominasz o fajerwerkach, a L1 jest tak ogólne, że trudno wywnioskować, że chodzi Ci o to zjawisko. Ależ pada śnieg u mnie :-))
  17. Jestem tylko czytelnikiem i wyrażam swoje zdanie. Ty, jako Autor decydujesz :-))
  18. Aa, to ja inaczej troszkę: Mężczyzna stoi(?) przy barze, a że czas go nagli, to spogląda coraz na zegar z wahadłem i udziela mu się. Chociaż na myśli miałam też i drugie znaczenie wahania się. A propos scenek przy barze. Kiedyś byłam świadkiem, jak podchmieleni kumple handlowali, tzn. jeden był bardziej aktywny ale nie miał pieniędzy. Postanowił sprzedać koledze zegarek, wpierając mu, że jest wodoszczelny dlatego tak drogo chce. Kiedy kolega nie wykazywał zainteresowania, a później zaczął wątpić w wodoszczelność, rozjuszony handlarz, na dowód swej prawdomówności wrzucił mu zegarek do piwa. Jak się historia skończyła - nie wiem. Trzeba było po prostu szybko zmykać.
  19. Witaj :-) Gdybyś w L1 wstawił obraz, zamiast mówić wprost haiku i kociokwik znacznie by zyskało na sile. Ale to nie musi być zaraz kociokwik :) Obrazem może być taka cisza (schizofreniczna albo po kimś), że słychać lecącą muchę, czy biegnącą mysz. Poza tym, mysz mogła przebiec dlatego tak głośno, bez zachowania ostrożności, że nie słyszała niczego podejrzanego (vide przysłowie: "Tam gdzie nie ma kota myszy harcują") Obrazem są tu dwie pierwsze strofy zazębiające się ze sobą: jak cicho jak głośno gdzie bez jednej nie zachodzi druga, czy też: jedna zachodzi dlatego, że zaszła druga. No jasne, że nie musi być od razu kac. Hahaha! Ale - haha - gdybyś nie mówił, że jest cicho, a pokazał ciszę, to działałoby jak haiku i tupot myszy byłby tak głośny, że aż nie do zniesienia. Naprawdę proponuję poszukać obrazu :-))
  20. tik tak, tik tak mężczyzna przy barze waha się :-)) Właśnie o to chodzi :) Tylko u mnie coraz bardziej w którąś (prawą) stronę, aż wreszcie fik! Już ja sobie to dziś w nocy dobrze podpatrzyłem ;) Cha-cha-chaa! Przebrałeś się za wahadło? ;-))
  21. tik tak, tik tak mężczyzna przy barze waha się :-))
  22. Dzięki :-) U mnie właśnie poprószył śnieg. Dokładnie tak było :-) Rozumiem :-)) a przeca godołam, godołam, godołam nie pij, toś... ;-))
  23. Witaj :-) Gdybyś w L1 wstawił obraz, zamiast mówić wprost haiku i kociokwik znacznie by zyskało na sile.
  24. Nowy Rok znów odwracam klepsydrę Wszelkiej pomyślności i dużo piasku w klepsydrze. :-) Noworocznie pozdrawiam, jasna :-))
  25. noworoczny świt śnieg wybiela stare błoto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...