po prostu
Użytkownicy-
Postów
210 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez po prostu
-
przyjdzie czas : wdziać kapelusz na łeb pójść w ostatnią niedzielę do kościoła objąć wnuczkę i jej loki zabrać drewnianą laseczkę na spacer do parku i popatrzeć na figurkę Jezusa - tę co wisi na ścianie zamieść stertę swej przeszłości oddać komuś niech się przyda może będzie lepiej żył może nie da się zapomnieć.
-
te od Mary Poppins.
-
Jeśli się zgubisz....
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
......................................... znajdę twoje ślady na śniegu są mniejsze niż stopy Yeti a warstwa nie grubsza niż papier do pisania nie będę cię szukał po kieszeniach mam same drobniaki więc nie pisz listu nie idź na policję zagraj w ciuciubabkę jestem w to lepszy od ciebie też byłem dzieckiem. -
List do nienarodzonego dziecka
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie chce bo nie mogę korzystam z kafejek - pół godziny lub godzinę dziennie w zależności od potrzeby. mógłbym dopisać - jeśli przeżyjesz może być też coś nie miłego to mnie podnosi jak za dużo to jest problem. -
List do nienarodzonego dziecka
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kimkolwiek jesteś pod powierzchnią mojego brzucha dojrzewasz zasypiasz i budzisz mną słyszysz dwa serca i mycie zębów nie wiesz kim będziesz dziewczynką-wampem, chłopcem co pali trawkę, kopie kolegów i nie wie co dalej czekamy na ciebie twój ojciec i ja właścicielka mieszkania spłacisz je później. -
ludzie odchodzą chcą zamknąć drzwi zabrać klucz nie wiesz co robić jesteś bezdomny ; szukasz mieszkania a oni na górze mają swoje wspominki jest twoja matka ogląda zdjęcia jak byłeś mały śmieje się twój ojciec - nic zabawnego - a mógłby zostać znanym piłkarzem a ty wyruszasz w podróż na północ znajome twarze przypominają ci jak było kiedyś znajdujesz dom szklany i czysty widzę jak płaczesz i nie wiem co dalej.
-
bezdomni jak ptaki bez gniazd chodzą po ulicach każdy pieniądz jak matka gorące jedzenie w zimowy poranek parzy skostniałe usta a ty spytaj ojca co będzie na obiad.
-
mężczyzna patrzy w lustro widzi kobietę zakłada sukienkę wychodzi na zewnątrz całuję mężczyznę znów patrzy w lustro a lustro kłamie a może on sam.
-
przydrożna kapliczka na twarzy Matki Boskiej pierwszy śnieg.
-
Życie pisarza
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
fabryki wspomnień, ciężar przyszłości siedzisz przy klawiaturze wystukuje rytm dym z papierosa przebija kartkę nie musisz opowiadać o sobie wszystko widoczne i tylko ty myślisz ,że masz coś do powiedzenia ? -
do swojego mieszkanie kup szafę żebyś miał się gdzie schować wstaw też okna żebyś widział cząstkę świata rozłóż dywan i pomaluj nim podłogę wytnij drzwi ; zamknij je na klucz usiądź w kącie czekaj na mnie kupię łożko.
-
gdy patrzę w niebo wydaje się lustrem lecę jak ptak nurkuję w przestworzach i tylko głos matki każe mi spaść.
-
Właściciel mieszkania
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
maluję ptaki na skórze dziobią żebra ; nudzą się wypuszczam je w przestrzeń. -
maluję plamki na swojej skórze patrzę w lustro ma raka opieram dłonie o krawędź łóżka kroplówka wystukuje rytm nie wiesz gdzie idziesz gówno cię to obchodzi piszesz karteczkę : nie czekaj aż wrócę nakarm psa posprzątaj mieszkanie będę dość blisko.
-
człowiek chowa się do szafy od ciągłego schylania dostaje garba zakłada starą koszulę pożartą przez mole do tego czerwony krawat, pasek i spodnie wychodzi w przestrzeń nikt go nie zna znów jest bezdomny.
-
Śmierć z długą rzęsą
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
martwe dziewczyny nie są nudne potrzebują tylko spokoju kiedy zobaczysz jedną z nich nie trzymaj za rękę nie opowiadaj własnych historii ma na nie niewiele miejsca one uwierzą nie muszą już latać zamykać drzwi zostawią ci krzesło usiądź i patrz. -
anioł od mamy spada wprost na mnie Brad Pitt ? - myślę nie tylko wygląda uwodzi facetów zaprasza do mnie czuwa i patrzy pan anioł podglądacz jak było ? - pyta jak w niebie to jest mój anioł przysłany przez mamę nie lubi wojny pomodli się czasem zatańczy czaczę anioł bez skrzydeł anioł przystojniak.
-
Piosenka na złą na noc
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
włóż piżamę zaśnij już schowaj sny na klucz przykryj się nocy bój człowiek z szafy już wychodzi słychać skrzypienie starych drzwi to pan boogeyman z twego dnia okradnie cię i nie będziesz więcej śnił i nie będziesz więcej żył nie zamykaj oczu przytul misia i zabawki umyj zęby wypłucz wszystkie te insekty popatrz w lustro kogo widzisz ? zamiast myśleć to przywołaj stertę wspomnień może nie dasz się zapomnieć. -
za oknem : zimowe ptaki zamknięte oknami, czerwone dachówki zaspane śniegiem, bezdomna szuka ulicy jedyny gość wart uwagi.
-
zostaw krzesła tak jak były każdy znajdzie swoją przestrzeń otwórz drzwi a okna szerzej połóż lwa na parapecie niech przestraszy te gołębie gdy wyjeżdżasz nie oczekuj wiadomości i pamiętaj tam gdzie byłeś nigdy nie zgub swego miejsca.
-
druga opcja zamiast słowa czas kot wtedy bez tytułu.
-
dwóch meżczyzn zrzuca z siebie leniwe niczym czas ciała a zegar patrzy i pomrukuje.
-
żebro Adama jak skrzydło ptaka wyrasta Ewa kobieta z ogonem.
-
skrzypienie szafy przypomina buty depczące po śniegu pamiętasz : zakładałeś mnie na ramiona obejmowałeś jak matkę wyjeżdżałeś mówiłeś : nie płacz ; jesteś mężczyzną pisałem listy ; chowałem do szuflady milczałeś ; byłeś w podróży w zimie lepiliśmy bałwana zamiast oczu miał guziki z twojej koszuli wbijałem igłę a bałwan płakał wciąż czekam aż wróci.
-
Grudniowy rodzic
po prostu odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przyprószony śniegiem samochód to czapa mojego ojca konary drzew to jego dłonie i mimo tych wszystkich porównań stanowczo za mało wiem o zimie za dużo o tobie.