Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    10 951
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. Przepraszam za "zgreda" ale czytając ten utworek i traktując go jako symbol bolesnej goryczy tak zobaczyłem bohatera utworu. Czekam jak dawniej na coś "z jajem". Przypomina mi się wiersz z dzieciństwa (no ale rymowanki tu nie są mile widziane): Kto powiedział, że jesień jest smutna? Że ma kolor szarego płótna, Że wokoło jest deszcz i słota, Że ogarnia nas apatia i tęsknota Otwórz oczy i popatrz dokoła A wnet krzykniesz i z radością zawołasz Bo dostrzeżesz kolory jesieni Znajdziesz radość, co smutek Twój zmieni Pozdrawim Jacek.
  2. Czytam te miłe komentarze opisujące meandry zdarzeń. Ale czy Balbina ptaszka trzyma i czy nam jeszcze go nam pokaże?
  3. Witam Tekścik sympatyczny - i powiem więcej bardzo mi się podoba jeżeli ( tu proszę się nie gniewać, ale piszę swoje odczucia ) włożymy go w usta " starego zgorzkniałego zgreda " . Ja całkowicie to rozumiem - bohater tekstu po ciężkich życiowych doświadczeniach ma nastrój np. upił się na smutno. Oczywiście rozkład tego na drobne jest bez sensu. Najważniejsze: opisywać świat postrzegany własnymi oczyma przez pryzmat nastroju chwili. Pozdrawiam sedecznie. Jacek
  4. Przedsiębiorcza Balbina z Otwocka Często podróżowała do Kłodzka. Tam kupowała, Tu sprzedawała. Dom postawiła z drewnianego klocka.
  5. Miła Balbina z Otwocka Co nie jest brzydka jak nocka, Sama limerykuje, I na szpaki poluje. Oj – złapie ptaszka z Wąchocka.
  6. Chcę płynąć a jednak dryfuję Po oceanie czasoprzestrzeni. W jakim kierunku? Nie wiem. Praży słońce obowiązków, Uderzają fale tęsknot, Niespełnione pragnienia - Rozchodzą się koliście. Atakuje sztorm pożądań, Orzeźwiają bryzy miłości. Na horyzoncie rysuje się ląd. Może tam poznam swój cel. js
  7. Jacek_Suchowicz

    [limeryk] Fryzjer

    co dostał fryzjer do pyska, że pysk cały ma w wypryskach? jeśli- mówiąc między nami- lubił bardzo brać ustami. Oj dama była "nie czysta". - ale, czy koszerna? - proszę pana, może być "najcnotliwsza dama"? wielu z nas ten problem trawi - przydałby się jakiś rabin.
  8. Ale na Rusi z nędzą bieda I żyć normalnie się tam nie da. Do Buska panna powraca, Przy dzieciach – to jej praca. Zwłaszcza, że dzieci jest czereda.
  9. Amandaleo!!! przy odrobinie fantazji, wigoru, polotu oraz poczucia humoru, rutyna ich nudą nie skaże i nie zabraknie nowych wrażeń przeżyj sama - nie masz wyboru pozdrawiam Jacek
  10. Anatol, co żył w Pułtusku Woził dzidziusia w wózku. Żona, rodem z piekła, Do gacha uciekła. A on młodszą znalazł w Busku
  11. Wpadła w oko Anatolowi z Pułtuska Dziewczyna przemiła i wiotka jak brzózka. Stało się wkrótce, jak wiadomo, Szybko została jego żoną. O figurę dba. Oj nie będzie z niej kluska.
  12. dziękuję - zadziałało pozdrawiam Jacek
  13. do moderatora: proszę o usunięcie jednej wersji
  14. Modrookie dziewczę Z chłopakiem się droczy: „Powiesz ty mi jeszcze Że mam ładne oczy?” Chłopak wziął na luz: „Bardzo Ciebie lubię. Myślę - biodra, biust, A o oczach mówię.”
  15. Na patelni sensu rozgrzać olej wdzięku, Wrzucić świeże słowa i dusić na miękko. Przyprawy stosować, Pieprzu nie żałować. Gdy się zarumieni – zajadać bez lęku.
  16. Na popisy Faustyna z Wąbrzeźna Niewiasta nabrała się niejedna. Namiętnie kochała, A potem płakała. Z dzidziusiem została - nie jedna.
  17. Owsik, stworzenie o wyglądzie mizernym raczej, Zna swoje miejsce. W polityce, on dużo znaczy. Zawsze przytaknie, komplementem omami…. Proszę mu nie dokuczać, gdyż czasami Jest jak kulka w łożysku - dla kochających inaczej….
  18. Hulał chochoł z Człuchowa, Nikomu nie darował. Gdy tak sobie kradł Do sieczkarni wpadł. Pocięła go – bez słowa.
  19. Pewien poeta z Gdańska-Przymorza ze złości o mało co nie zgorzał. Gdy mówił wierszem, nie po raz pierwszy, niewiastę trawił żądzy pożar.
  20. Pewien łodzianin komuś dowiódł że nie jest z Łodzi lecz z miasta Łódź z Człuchowem też sprawa nie nowa ktoś z miasta Człuchów a nie Człuchowa Żeby tak całkiem było zabawnie to obie formy brzmią poprawnie W przypadku Łodzi to daję słowo drugą formę stosuj - zwyczajowo.
  21. Hulał chochoł z Człuchowa, Higieny nie zachował. Chędożył, u licha I zahaczył hiv-a. Kto chochoła w Człuchowie pochowa?
  22. Owsik co siedział w pupie u wielkiego brata zobaczył, że Unnia jest wielka i bogata: kradnie, kombinuje, mataczy, i nas kłąmstwem raczy " towarzysze - tearaz użyjecie świata".
  23. tak zastanówmy się chwilę sami: czy to przyemnie kochać sztućcami? a może problem tkwi właśnie w tym, że to sadysta nie ma już czym?
  24. sprawą wątpliwą i bardzo śliską jest układ sadysty z masochistką w pupci widelec krwi bardzo wiele - to tylko autor wymyślił wszystko
  25. pozwolę sobie zamknąć dyskusję - morał: Kochanku dumny nie uwierzysz, Gdy dziewczę strasznie wrzeszczy, Pewno na jeżu nie leży, Tylko ty - źle pieprzysz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...